Paweł Piekarczyk został przedstawiony chojniczanom podczas wczorajszego (12.02) koncertu jako bard polskiej prawicy. Już po pierwszych utworach można było się dobitnie przekonać o prawdziwości tych słów.
13 lutego 2011 07:02Autor dawno za odległymi drzwiami pozostawił polityczny relatywizm, identyfikując się z jedną ze stron. Pozwolił sobie w tej kwestii nawet w stosunku do widzów - Patrząc z mojej perspektywy, wszyscy usiedli państwo po prawej, słusznej stronie. I właśnie z tej prawej - z punktu widzenia idei i polityki - przedstawił "Portret III RP". Jak sam stwierdził, przedwcześnie pochowanej. Z precyzją matematyka, którym jest z wykształcenia mnożył opowieści o kolejnych rozdziałach ostatniego 20-lecia. I z tą samą precyzją podzielił polityczne ugrupowania, zgodnie z własnymi przekonaniami.
Ta śpiewana opowieść miała układ chronologiczny, zaczął więc od narodzin II RP "w nieprawym łożu Magdalenki". Potem przyszła pora na muzyczne i nie tylko komentarze odnośnie pierwszych wyborów, parlamentarnych i prezydenckich. Przypomniał o chwilach niepewności, czy Moskwa po najeździe na Litwę i Czeczenię nie zwróci się też w naszą stronę. Nie ominął też tematu elit, wtrącając do piosenki o fałszywych Wallenrodach - zróbcie cos z panią Hall, bo będziecie ostatnim pokoleniem, które wie, kto to był Wallenrod! Z atencją wyrażał się o szeregu osób niezłomnych. Jedną z ballad poświęcił Zofii i Zbigniewowi Romaszewskim. - To oni przez okres peerelu przenieśli etos inteligencji i służby publicznej. Pokłonił się też Żołnierzom Wyklętym" śpod znaku Andersa, Maczka, AK, WiN. Przy okazji przypominając wystawę poświeconą tym postaciom. - Najbardziej wzruszające otwarcie miało miejsce w Gdańsku - wspominał. - Wówczas wystawę odwiedził sędziwy już człowiek, który przez półtora roku był niemiłosiernie torturowany przez KBW i w toku tych prześladowań nie zeznał im niczego. gdy zobaczył wystawę, płakal rzewnymi łzami.
Koncert miał też swój suplement dotyczący ostatniego roku. Zabrzmiały więc utwory poświęcone katastrofie smoleńskiej. Ciekawa sprawa, o ile we wcześniejszych utworach aż gęsto było od sformułowań wprost, w tym przypadku Piekarczyk ukrył swój niechętny stosunek do pojednania Tuska z Putinem, w słowach pieśni wziętej z czasów powstania kościuszkowskiego. Potem jeszcze dwa utwory pod adresem pretendentów do urzędu prezydenckiego. Gdyby na sali byli działacze lub zdeklarowani zwolennicy PO, po ostatnim utworze nie ukrywaliby swego oburzenia. Ale artysta już na wstępie zaznaczył, po której jest stronie. Dwugodzinny program wypełniły piosenki mniej i bardziej znanych autorów - od Kaczmarskiego i Kelusa poprzez twórczość Leszka Czajkowskiego, Tadeusza Sikory Rafała Sochalskiego czy Rajnolda Suchodolskiego. Koncert zorganizowało stowarzyszenie "Arcana Historii". W niedzielę o godz. 14.30 w ChDK kolejna odsłona cyklu spotkań z najnowszą historią.
(ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Mamo,mamo,brzydki Bronek zajął dzisiaj Leszka domek!A to ja tam mieszkać miałem! Po to Ruskich pokochałem. Byłem miły,byłem grzeczny,a ten naród niedorzeczny,w kaczy tyłek dał mi kopa! Lecz ja jeszcze im pokażę, i na Bronka się obrażę! Ja mu tego nie daruję, ja go dorwę i opluję! Tu namieszam, tu pogmeram i wyborców znów przekonam! A jak mnie wybiorą skrycie, to umilę ja im życie! Uzdy na pysk im założę, no i tyłki wybatożę! Ja wprowadzę demokrację, i pokażę kto ma rację! Polski klimat stworzę taki, zamiast chleba będą haki, będą baty, i aresztów kazamaty!!! NIECH WAM TO PIEKARCZYK ZAŚPIEWA!
Jak redakcja Chojnice.com pozwoli - można posłuchać i obejrzeć ten koncert. Zezwolenie Pawła Piekarczyka otrzymałem. Koncert z niedzieli i wykład - jest nagrany. Flm Sowiet Story nie może być odtworzony a szkoda - WARTO ZOBACZYĆ.
Gdzie będzie można obejrzeć Pana nagranie z koncertu?
W MTV
Nie wróci już wspomnień czar, nie wróci Irasiad i Barubar zostanie mgła i kartofli smak, bo taki IV RP jest znak. ....... ........... .... ... . ....
Chyba byłes po joncie
Byłem i mi się spodobało. Ciekawy koncert. Gratuluję.
Brakuje mi jeszcze pieśni pochwalnych za tworzenie IV RP, wychwalania Zbigniewa Z. za aresztowania lekarzy, za podsłuchy, za prowokacje, za utworzenie tylu służb tajnych i jawnych, za tzw. areszty wydobywcze, za śmierć Barbary Blidy i za wszystkie inne zasługi których nawet nie jestem w stanie wymienić! A po koncercie należało zorganizować przez całe Chojnice marsz z pochodniami! TO BYŁOBY COŚ PIĘKNEGO NA MIARĘ II i IV RP JEDNOCZEŚNIE!!!
Do XYZ-2 Siedziałeś i się nie zapytałeś - dlaczego.
Trzeba słuchać głosów z różnych stron, różnych opinii, wówczas się perspektywa rozszerza. Nie trzeba się zgadzać z każdym, ale warto wysłuchać jego historii. Otwarte społeczeństwo!
To był smętny recital, ale jakże mogł byc inny skoro Arcana go zorganizowaly.
czy na prawdę tak uważał? Jeżeli tak uważał jak mamrotał to ma nieźle na.....e we łbie.
Nawet splunąć nie warto!