Radni powiatowi uznali petycję ws. flag za niezasadną

Na wczorajszej (23 IX) sesji Rady Powiatu wszyscy obecni na sali obrad radni przyjęli uchwałę o uznaniu petycji ws. przywrócenia godności fladze polskiej za niezasadną. Tym samym podzielili stanowisko Komisji ds. Petycji i Skarg.

Do urzędów, które zdecydowały się na wyeksponowanie ukraińskich flag, napłynęły protesty przeciwko takim praktykom, jednak powiatowi radni petycję w tej sprawie uznali za bezzasadną.   |  fot. (je)

Jako jedyni relacjonowaliśmy obrady wspomnianej Komisji. Petycja z 1200 podpisami wpłynęła 11 IX, a już 13 IX zajęła się nią stosowna komisja w RP. Swoje zdziwienie takim szybkim procedowaniem petycji wyraziła w dyskusji na sesji Mirosława Dalecka. Dodała, że „przykre jest, że przewodniczący Rady odmówił autorom petycji zabrania głosu na sesji; a przewodnicząca Komisji ds. Petycji nie zaprosiła wnioskodawców na obrady”. Wg niej autorzy petycji osiągnęli zamierzony efekt, gdyż w dniu sesji Rady flaga ukraińska jest w jednym szeregu z flagą Polski, UE i powiatu.

W odpowiedzi dla radnej z opozycji szef Rady Robert Skórczewski stwierdził, że po zwróceniu uwagi przez mieszkańca biorącego udział w debacie nad Raportem o stanie Powiatu flaga ukraińska została przesunięta. - Czasem nie trzeba angażować tak dużo osób. Wystarczy prosta rozmowa.Natomiast starosta Marek Szczepański dodał, że „zdaniem autorów petycji doprowadziliśmy do tego, że flaga Polski nie była szanowana i urągaliśmy jej godności.  To absolutnie nie miało miejsca.” Stwierdził także, że w momencie rozpatrywania petycji flagi ukraińskiej nie było w sali obrad, więc uznaliśmy ją za bezzasadną.

Stanowisko szefa Rady i starosty podzielił Maciej Jakubowski: - Cieszę się patrząc na te cztery flagi. W ten sposób solidaryzujemy się z narodem ukraińskim. Wg mnie inicjatorzy petycji dokonali manipulacji słowem. Głos zabrała także Teresa Kropidłowska, przewodnicząca Komisji ds. Petycji i Skarg w RP: - Gdyby pan Haliżak poprosił mnie o bycie na posiedzeniu Komisji, to na pewno zgodziłabym się. Takiej wiedzy nie miałam. W głosowaniu wszyscy obecni na sali radni, czyli 18, poparło projekt uchwały ws. uznania petycji za niezasadną. Całość dyskusji ws. ww. projektu uchwały w relacji video, która jest fragmentem naszego zapisu transmisji obrad realizowanej przez Starostwo Powiatowe.

Przed sesją otrzymaliśmy od autorów petycji maila ze swym stanowiskiem adresowanym do radnych, gdyż nie mogli je przedstawić w czasie obrad. Dziś (24 IX) natomiast skontaktowaliśmy się z Krzysztofem Haliżakiem i zapytaliśmy go, czy otrzymał informację z Rady Powiatu lub od szefowej Komisji Teresy Kropidłowskiej, że 13 IX będzie rozpatrywana petycja, której jest jednym z autorów. - Nie otrzymaliśmy żadnego zawiadomienia od Rady czy przewodniczącej Teresy Kropidłowskiej, więc nie miałem możliwości poproszenia o zgodę na udział w obradach Komisji – odpowiedział nam były radny RM Chojnic.

(je)