"Żołnierze Wyklęci" – to żołnierze polskiego zbrojnego podziemia niepodległościowego walczący przez lata z reżimem komunistycznym. To żołnierze wykluczeni z narodowej pamięci, skazani na zapomnienie, na nieistnienie w świadomości rodaków.
1 marca 2015 07:39Przez dziesięciolecia bez praw, zniesławiani i opluwani. Mieli zostać całkowicie wymazani z pamięci historycznej Polaków. Starannie zacierając ślady komunistycznych zbrodni – z wyjątkowym zaangażowaniem dbano o to, aby wyrzucić najmniejsze nawet okruchy pamięci o nich – o ich walce, wartościach, w imię, których, pozostali wierni wojskowej przysiędze „do końca”.
Objęto tajemnicą państwową miejsca pochówków poległych w walce z NKWD, UB i MO, a także miejsca, gdzie ukrywano ciała ofiar mordów sądowych – skazanych na śmierć po fikcyjnych, kłamliwych procesach lub pozbawianych życia bez wyroku, poddawani brutalnym torturom, mordowanych skrytobójczo setek żołnierzy, oficerów i dowódców.
Grzebano Ich tak, by nie pozostał po nich nawet ślad mogiły! Jednak mit walki o niepodległą Polskę przetrwał, tak jak przetrwała pamięć o Żołnierzach Wyklętych Oddziałów. Nie pomogły represje i szykany, długie lata kłamstw i fałszowanej historii.W wolnej już Polsce, na początku lat 90 upamiętnienie ofiar komunistycznej przemocy stało się jednym z najważniejszych zadań Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa – instytucji państwowej odpowiedzialnej za upamiętnianie walki i męczeństwa narodu polskiego.
Dziś już możemy głośno mówić, że „Żołnierze Wyklęci” to żołnierze niezłomni, nieugięci, niestrudzeni w walce o Polskę. To ci, którzy rozpoczęli bój o wolną Polskę 1 i 17 września 1939 roku. To ci, którzy nie złożyli broni zarówno po okupacji niemieckiej, jak i po okupacji sowieckiej.
Informacje te w powiązaniu z utworami literackimi oraz prezentacją multimedialną na tle wiadomości o życiu i śmierci Danusi Siedzikównej „Inki” i jej dowódcy majora Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki” przeplatane pieśniami patriotycznymi usłyszeli uczniowie klas IV – VI Szkoły Podstawowej Nr 1 w Chojnicach podczas apelu z okazji Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”.
Publiczność w skupieniu i ze wzruszeniem wysłuchała przedstawiony program artystyczny przygotowany przez uczniów szkoły pod opieką nauczyciela historii, Ewę Modrzejewską i nauczyciela muzyki, Michała Leszczyńskiego. Dodatkowo uczniowie klasy 5 c sporządzili okolicznościową wystawę, którą z wielkim zainteresowaniem obejrzała cała społeczność szkolna.
A my, przywrócimy dziś pamięci postać Danusi Siedzikównej, którą nazywano „Inką”. Była sanitariuszką 5-tej Wileńskiej Brygady Armii Krajowej majora Zygmunta Szendzielarza - „Łupaszki”, też Żołnierza Wyklętego”. Walczyli również na terenach Pomorza Gdańskiego.
E. Modrzejewska
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
koncert ku czci tych których ci przeklęci zamordowali! ....AMEN
NIESTETY WYPRANE MÓZGI TAKICH PALANTÓW JAK PONIZEJ NIEWYKLĘTY SWIADCZA ZE ICH MIEJSCE JEST W PIASKOWNICY A NIE NA NECIE
nadajesz się do piaskownicy!
Ależ tych komuchów nam w Chojnicach namnożyło się.Nie bardzo orientuję się z kim tu rozsądnie można rozmawiać.No cóż jaki burmistrz takie całe miasto.
ty jesteś głupi ot tak od urodzenia, czy ci za to płacą?
Nowa RP powinna być wdzięczna PRL za całą pozostawioną infrastrukturę, którą skutecznie w większości rozwaliła i wyprzedała za grosze, tylko po to, aby zagraniczne koncerny skutecznie mogły wyeliminować polski przemysł, co też skrupulatnie zrobili.
Wszyscy komunistyczni działacze i kacyki powinii być dozgonnie wdzięczni nowej RP,że pozostawiła ich wolnymi ludźmi a, nie jak było w innych jak to sami mówią socjalistycznych ,a nie komunistycznych krajach nie rozstrzelała ani nie powiesiła na rynkowych latarniach. Ale jak widać tego nie doceniają !!!
po co kacyki obecnej rzeczywistości mieli prześladować dawnej rzeczywistości. Pochodzili z jednego pnia.A konary oplatały tych co byli za Londynem i tych co byli za Moskwą.
socjal to wpis jakiegoś małolata co ma mgliste pojęcie o historii jak każdy imbecyl uczony przez dzisiejszych nauczycieli historii
Postkomuniści precz z tej strony!
lepszy Postkomunista niż Pisak czy POkraka.
Łupaszko to był po prostu zwykły bandyta odznaczony przez dzisiejsze władze Polski wieloma najwyższymi odznaczeniami. Do dziś żyją jeszcze ludzie, którzy znają oni dobrze krwawego zbira i bandytę mordującego i grabiącego bezlitośnie. Strumienie krwi i łez, dziesiątki zamordowanych żołnierzy Wojska Polskiego, działaczy ludowych, robotników i chłopów małorolnych krwawymi śladami znaczą szlaki, którymi wędrowały zwyrodniałe bandy "Łupaszki", Minkiewicza, "Młota" i im podobnych. Postać Łupaszki nie jest kryształowa, ma on na sumieniu wiele zbrodni i tego nie da sie ukryć. Ktoś tak kontrowersyjny nie może mimo wszystko być przykładem i wzorem tylko dlatego, że zginął. Ginęli po jednej i po drugiej stronie młodzi ludzie, którzy walczyli o swoje ideały, i sama śmierć to za mało, aby zostać bohaterem. Nie można patrzeć na tamte czasy z perspektywy dzisiejszych standardów. Do dziś trwa spór, czy rzeczywiście działalność Łupaszki była aktem bezgranicznego patriotyzmu, czy może heroicznej brawury połączonej z okrucieństwem.
Wykaz istniejących na terenie miasta i gminy Tuchola cmentarzy, kwater i mogił wojennych 1. Pochowane zwłoki kpt. LWP Franciszka Pawlaka, zamordowanego w dniu 20.04.1946 r. przez bandę Łupaszki 2. Pochowano zwłoki kpr. MO Stanisława Ołdaka. W trakcie pełnienia obowiązków służbowych zginął w dniu 20.04.1946 r. w Plaskoszu zamordowany przez bandę Łupaszki. Miejsce upamiętniono pomnikiem i tablicą. 3. Pochowano zwłoki kpr. MO Michała Mosiądza. Zginął w czasie wykonywania obowiązków służbowych. Zamordowany w dniu 15.09.1946 w Śliwicach przez bandę Łupaszki. Miejsce upamiętniono pomnikiem i tablicą. 4. Pochowano zwłoki Bronisława Warszyńskiego. Zginął w dniu 17.06.1946 r. z rąk bandy Łupaszki. Pierwotnie pochowany w Nadolnej Karczmie – miejscu stracenia. Członek ORMO. Miejsce upamiętniono pomnikiem i tablicą. 5. Pochowano zwłoki kpr.B.P. Stanisława Banaszaka. Zginął podczas pełnienia obowiązków służbowych w dniu 23.10.1946 r. w Stobnie. Zamordowany przez bandę Łupaszki. Miejsce upamiętniono pomnikiem i tablicą.
banda kryminalistów z innych bandziorów zrobiła bohaterów i tyle!!!
jak znalazł się na Pomorzu,zapomniał ze jest już koniec wojny i nie wyszedł z podziemia i jak nie było wroga Niemca to rozpoczął dalej zabijać, ale już swoich. Stał się zabijaką a nie bohaterem. Hanba mordercom.
Uczy Pani historii i wpaja uczniom nieścisłości historyczne, nie było Polski komunistycznej, a socjalistyczna, a jaki to był bohater ten cały Łupaszko (powinno być Łupaczko od łupania)) to niech pani pojedzie do miejscowości w pow. chojnickim to usłyszy pani jaką on niosł wolnośc, to się pani zdziwi.
O jakiej wolnej Polsce ta pani pisze? Niech spróbuje opisać ostatnie 7 lat rządzenia PO i jej świetlanego prezydenta, to o 6 rano może się spodziewać niezapowiedzianej wizyty, jak wolna to dlaczego państwo zabrania rolnikom sprzedaży swoich wyrobów pełna lista http://icppc.pl/index.php/pl/projekty/66-protest-rolnikow/599-lista-zakazanych-produktow.html, dlaczego w Polsce płaci się podatek od telewizora, zwany abonamentem, skoro raz już podatek od posiadania był wliczony w cenę zakupu, dlaczego w Polsce w ciągu kilku lat nowelizowano prawo jak nigdzie na świecie, dlaczego mamy takie bezrobocie i najniższe zasiłki, a rzad i ZUS przejada pieniądze podatnikow, dlaczego czołowi politycy tego kraju mówią, że Polski już nie ma, a reszta to ch….d…pa i kamieni kupa, dlaczego rząd Polski pomaga Ukraińcom, gdy oni oficjalnie Stefana Banderę uważają za bohatera narodowego i oficjalnie czczą co roku rocznice jego śmierci, dlaczego nie czci się ofiar biedy Polski sanacyjnej i ofiar transformacji po 1989 r. Dlaczego w Polsce komornicy sędziowie i prokuratura nie ponoszą odpowiedzialności za swoje decyzje, skoro wobec prawa ponoć wszyscy są równi, tych przykładów można podać tysiące a wszystko to dzieje się w „wolnej” i demokratycznej Polsce prawda?
całkowita słuszność, ale przecież to nawet minister tego żałosnego reżimu powiedział, że "państwo polskie istnieje tylko teoretycznie". to widać, słychać i czuć...