Przetarg na targowisku

Na wrześniowej sesji 13 radnych z klubu „Program 2010” podpisało się pod wnioskiem, w którym domagali się zmiany zasad przetargu na dzierżawę powierzchni pod budowę 20 stałych kiosków.

Targowisko przy ul. Młodzieżowej.

Stanąć mają na targowisku przy ul. Młodzieżowej i nawiązywać swym kształtem i wyglądem, do już istniejących. Ratuszowi urzędnicy zamierzali ograniczyć krąg osób, które mogły do niego przystąpić, do tych, którzy handlowali tamże pod chmurką lub namiotami. Nie spodobało się to sesyjnym wnioskodawcom, gdyż uważali, że należy dać możliwość udziału w tym przetargu wszystkim, którzy handlują na jakimkolwiek chojnickim targowisku. Rada Miejska jednogłośnie wniosek poparła. Ogłoszony na 6.10.2009 przetarg został odwołany. Nowy został ogłoszony 12.11.2009, rozstrzygnięto go 17.12.2009. O wyniki przetargu radny Józef Skiba zapytał dyrektora wydziału gospodarowania przestrzenią Jacka Marczewskiego na poniedziałkowym (18.01.) posiedzeniu komisji gospodarki komunalnej (dlaczego nie ma o nich informacji na stronie www UM?). Okazało się, że w przetargu wzięło udział 17 osób. Niektórzy z nich złożyli pisemne oferty nawet na każde z 20 miejsc, ale zgodnie z warunkami przetargu, po wygraniu jednego z nich, odpadali z dalszego ciągu rozgrywki. Ostatecznie zajętych zostało 15 miejsc. Miesięczne dzierżawy zwycięzców (są wśród nich osoby z innych targowisk) wahają się od 310 zł do 800 zł brutto, przy cenie wywoławczej w wysokości 305 zł. Kolejny przetarg na 5 ostatnich miejsc ma być wkrótce ogłoszony. Jego warunki mają być podobne do już zakończonego.
(je)


  1. 20 stycznia 2010  14:31   Szara strefa w biały dzień   Rafał

    Według mnie powinni to całe towarzystwo rozpędzić na cztery strony świata. Przecież wiadomo, że szmaty tam oferowane pochodzą z przemytu albo szyte są gdzieś w piwnicach przez małe wietnamskie rączki. Możei fakt, że tanio, że bieda itp ale jak będzie się dalej popierać szarą strefę to na dłuższą metę ludzie będą jeszcze biedniejsi. O fakturach VAT to całe towarzystwo "przedsiębiorców" pewnie wogóle nie słyszało, a jak już to kupują je od innych "biznesmenów", którzy siedzibę mają pod budką z chińskim żarciem na stadionie 10-lecia, w jakichś Wólkach i podłódzkich bazarach. Gdzie jest urząd skarbowy i inne instytucje !? Zamiast kolejnych BARAKÓW, jak już naprawdę chcą handlować jak w europejskim kraju, można by teren ten przeznaczyć pod budowę butików z prawdziwego zdarzenia w stylu ładnego pasażu handlowego albo na coś co bardziej przydatnego miastu.

    0
    0
  2. 20 stycznia 2010  13:55   Ciekawe kiedy ostatnio ...   kiki

    Ciekawe kiedy ostatnio skarbówka robiła kontrole na chojnickich bazarkach..... hmmm ...

    0
    0
  3. 19 stycznia 2010  22:36   A dlaczego nie może wziąć ...   bubuTP

    A dlaczego nie może wziąć udziału KAŻDY obywatel? Jeśli ktoś dopiero chce zacząć handlować? Poza tym nawiązywanie wyglądem do już istniejących bud to koszmarny pomysł... rozrost śmietniska.

    0
    0