Przed jubileuszem Studia

To najdłużej rozciągnięty w czasie jubileusz. Chojnickie Studio Rapsodyczne świętuje swoje 10 - lecie. Kilka odsłon już za nami a po wakacjach - kulminacja.

Grzegorz Szlanga i Łukasz Sajnaj ze Studia Rapsodycznego.   |  fot. (ro)

- Nasze urodziny zaplanowaliśmy 19 i 20 września, zamierzamy wystawić wszystkie spektakle, które graliśmy i zaprosić wszystkich naszych aktorów, którzy występowali w studiu przez ostatnie 10 lat - zapowiada Grzegorz Szlanga, założyciel i reżyser studia.

 - Zamierzamy zagrać w różnych miejscach, tam, gdzie juz przedstawialiśmy spektakle. Warto więc nastawić się na wędrówkę po mieście, bo owe wydarzenia miały miejsce w budynku szkoły muzycznej, Wszechnicy Chojnickiej, sali obrad ratusza. Jubileuszowi będzie też towarzyszyć wystawa fotograficzna obrazująca spektakle studia.

Termin jubileuszu jest nieprzypadkowy, bo większość adeptów chojnickiego teatru to obecnie studenci lub absolwenci. Więc tylko ten termin jest dla nich sposobny. Kilkoro z nich na dobre "połknęło bakcyla” sceny. Najlepszym tego przykładem jest Marta Kurzak, która kilka lat temu ukończyła warszawską Akademię Teatralną i jest w obsadzie wielu spektakli stołecznego Teatru Polskiego. Jej najnowsze teatralne wcielenie to pierwszoplanowa rola Kornelii w "Królu Learze" z parze z samym Andrzejem Sewerynem w roli tytułowej.

Teatralną drogą poszła też Aleksandra Kania, która związała się z trójmiejskim środowiskiem teatralnym. Inni wybrali odmienną profesję, lecz aktorstwo trudno z duszy wyplenić. Dla nich samych będzie to zatem sentymentalna podróż w nieodległą przeszłość. Również dla widzów będzie to niezwykła uczta. A najbliższe plany? - pytamy.

- 7 maja w Grudziądzu wystawiamy spektakl „Heysel”, potem jedziemy do Szamocina z widowiskiem "Bądź ze mną. Jestem" - wylicza Szlanga. Wkrótce tez zagościmy na festiwalu teatralnym w Warszawie, organizowanym przez Akademię Teatralną. A 15 maja warto wybrać się do ChDK na spektakl „Osmendeusze” wg M. Białoszewskiego w wykonaniu warszawskiego teatru Pijana sypialnia.

(ro)

  1. 10 maja 2014  20:13   gratulacje   chojnicyanka

    gratulacje dla Pana Gryegorya, Tak dalej i wiecej

    0
    0
  2. 10 maja 2014  13:45   Chojnickie Studio Rapsodyczne ...   eR

    Chojnickie Studio Rapsodyczne jest chlubą naszego miasta. Cieszę się, że szerzą kulturę wysoką wśród mieszkańców, których na spektaklach coraz więcej. Tak wspaniałych aktorów i reżysera mogą pozazdrościć nam nawet większe teatry. Oby tak dalej. ;)

    0
    0
  3. 2 maja 2014  12:44   gość (1)   anonim

    Tak zazwyczaj jest,że nie chcą wszyscy pamiętać i doceniać wcześniejszą pracę. Marta Kurzak uczeszczała do Zespołu Szkół w Swornegaciach od "0" i tam właśnie rozwijała swój talent.

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 3 maja 2014  17:24   alta   anonim

      nit tu nie powiedział że nie docenia wcześniejszej pracy chyba

      0
      0
  4. 29 kwietnia 2014  21:29   trzeba pamietać (1)   anonim

    Panie Grzegorzu niech Pan tylko pamięta,że Marta Kurzak swoje znaczace sukcesy na scenie osiągała już w szkole podstawowej i gimnazjum. To ponad 10 lat nauki w tej placówce jej talentu i pracy nauczycieli. Cieszymy się wszyscy z jej sukcesu. Potem dalsza praca i rozwój talentu Marty w Studium Rapsodycznym. Pozdrawiam

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 12 maja 2014  10:14   gszlanga   gszlanga

      Gratuluję takiej wychowanki. Ja z jej sukcesem mam niewiele wspólnego. Myśmy się wtedy razem uczyli. niewiele umieliśmy. Ale jedno było zawsze transparentne: Marta była bardzo pracowita i skromna zarazem. Gratuluję takiej wychowanki. Jestem ciekaw jak ona teraz postrzega świat. Ona na pewno pamięta o swoich początkach. Fajnie, że mamy taką osobę. I jej kibicujemy. Pozdrawiam pedagogów.

      0
      0
  5. 29 kwietnia 2014  16:44   ALE WTEDY   anonim

    JEST TAKŻE FILMOBRANIE!...

    0
    0