We wtorek 21 września w Chorzowie w kościele św. Jadwigi nastąpiło pożegnanie tragicznie zmarłego Krzysztofa Jasińskiego. Miał 34 lata.
22 września 2010 12:09Był jednym z najlepszych zawodników w historii polskiej piłki halowej - wielokrotnym reprezentantem Polski, uczestnikiem Mistrzostw Europy w 2000 roku. Jego znakiem firmowym była wspaniała technika. W ceremonii pogrzebowej wzięła udział 21 osobowa grupa zawodników działaczy, trenerów i kibiców klubu Red Devils w barwach którego, popularny „Jasiek” 12 września rozegrał ligowe spotkanie z Clearexem Chorzów. Zawodnik przed tym sezonem zamienił grę na boiskach trawiastych, na występy w futsalowej ekstraklasie. Niestety był to ostatni mecz w życiu piłkarza urodzonego 10 stycznia 1976 roku, wychowanka Polonii Warszawa, w której zadebiutował w piłkarskiej ekstraklasie.
Poczet sztandarowy wystawiony przez Polonię reprezentowali zasłużeni zawodnicy tego klubu. Jasińskiemu ostatnią posługę oddało ponad 500 osób, w tym wiele znanych postaci polskiego futsalu, a także liczne delegacje klubów zarówno trawiastych, jak i futsalowych. Niestety zabrakło prezesa Red Devils. Koszt wyjazdu na Śląsk chojnickiej delegacji pokrył Pomorski Związek Piłki Nożnej.
Żona zmarłego Barbara Jasińska wraz z rodziną składa wyrazy podziękowania wszystkim za udział w pogrzebie i słowa otuchy w tak trudnej dla niej chwili. Prezes i menedżer Clearexu Chorzów Zdzisław Wolny po zakończeniu uroczystości pogrzebowych zorganizował w hali klubu spotkanie działaczy, trenerów i sportowców obecnych na pogrzebie. Przy poobiedniej kawie wspominano niezwykle popularnego nie tylko na Śląsku zmarłego zawodnika. W grudniu w Warszawie dojdzie do ciekawego pojedynku piłkarskiego, będącego wyrazem hołdu i pamięci zmarłego sportowca. Z reprezentacją warszawskich klubów - zmierzą się zawodnicy byłego „Holiday” Chojnice, barwy którego kilka lat temu reprezentował Krzysztof Jasiński. Rewanż zostanie rozegrany w Chojnicach. Dochód ze spotkania zostanie przekazany żonie Barbarze.
(red)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
To jest skandal!!!!! P.prezesie Synoradzki daj pan sobie spokój z działalnością sportową
Wstyd, prezes klubu w którym grał aktualnie Jasiek nie pojechał??? To jakieś jajca chyba, obcy prezes organizuje spotkanie dla wszystkich a Chojnice znowu plama! Szkoda, ze też nikt z Red Devils nie wpadł na pomysł, aby wystąpić na pogrzebie w klubowych dresach, jak to zrobili inni, trzeba było zaakcentować więż klubu z zawodnikiem, nie mogę w to uwierzyć, wyglądali w tych garniakach jak z filmu Faceci w czerni. W małym mieście ktos powie, to ujdzie, może i tak, ale te zdjęcia oglada cala Polska i taki obciach. Wstyd panowie. Szacun dla Jaśka, nie znalem ciebie osobiście, ale za to osobiście zagościłeś w moim sercu i pamięci. Spoczywaj w pokoju, a niebiańskie łąki są teraz twoim boiskiem.