Pozostała już tylko na zdjęciach
Turyści, a także niektórzy chojniczanie mogą się zdziwić przyjeżdżając w tym sezonie na plażę w Charzykowach. Właśnie trwa w porozumieniu z Gminą rozbiórka najbardziej charakterystycznych elementów charzykowskiego mola - betonowych wież.
Nie ma już skoczni na charzykowskiej plaży ... | fot. D. Wałdoch
Przez wiele lat charzykowska plaża kojarzyła się młodym ludziom właśnie z tymi wieżami. To na nich stawiali swe pierwsze kroki w skokach do wody - była to wielka frajda móc z nich skoczyć do wody.
Niestety, z roku na rok poziom wody w charzykowskim jeziorze obniża się sukcesywnie i skakanie z nich stało się niebezpieczne dla życia i zdrowia korzystających z kąpieliska. Wszak o uraz kręgosłupa w takim wypadku nie trudno.
Dlatego też władze Gminy "dmuchając na zimne", chcąc zapobiec wypadkom, postanowiły rozebrać ten charakterystyczny element charzykowskiego 
mola. Ciekawe czy w zamian zafundują nam jakąś inną rozrywkę nad wodą? Może warto byłoby wybudować w tym miejscu zjeżdżalnię - taką z prawdziwego zdarzenia?
D. Wałdoch
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
Wójt doprowadzi Charzykowy do turystycznej ruiny a gminnym Sant Tropez zostanie Silno ! (mają kopać jezioro w centrum wiochy)
To w urzędzie widać dno !A nawet muł i wodorosty !
Wójt twierdzi że niby ubywa wody, a mi się wydaje że Wójtowi ubywa rozumu ,albo jest tak pewny swojej władzy . Społeczeństwo to dla niego niepotrzebny dodatek który nie powinien zabierać głosu skoro władza już zdecydowała.
Teraz od tej strony,gdzie stała wieża będzie cumowisko dla jachtu Kusznierewicza. Na molo będzie go witał za każdym razem osobiście wójt gminy i pytał o postępy prac na Psiej Górze !
fakt to jęczenie wójta yyyyyyyyy doprowadza do szału....yyyyyyyy jak jeleń w lesie
sie mówic yyyyyyyyyyyyyyyyyyy a dzieciarnie to masz w domu yyyyyyyyyyyyyyyyyyy
no bo nie ubywa, a to był tylko pretekst
Właśnie....porównując obydwa zdjęcia nie wygląda by obywało wody....WTF?
a ja pytam czy był chociaż jeden przypadek uszkodzenia kręgosłupa przez tyle lat?
był, moj kumpel w 1978 r. rozwalil sie na MZ-tce jadac do Charzykowa
A może p.wójcie tak sieć pijalni piwa w Silnie i szczalnia pod każdym drzewkiem ?!
O czym wy ludzie mówicie. W tej miejscowości nie wiele się dzieje bo mieszkańcy się buntują. Proszę spojrzeć na Małe Sport. Lubię odwiedzać Charzykowy bo twierdzę że to moja prywatna wieś. Zawsze pusto . Jest to tylko sypialnia Chojnic. Jachty stoją w porcie jakby przyrost do pomostu..... szkoda
Panie wójcie mam pytanie kiedy powstanie kolejna pijalnia piwa ba brzegu jeziora , jedyna atrakcja tej przepięknej miejscowości turystycznej którą pan kompletnie zdewastował i zamienił a bary piwne dla swoich kolesi.
Nawet Chojniczanie wolą jeździć na kąpielisko do Człuchowa (o turystach nie wspomnę!). Charzykowy staje się prowincją, turyści już tam nie przyjeżdżają a mieszkańcy mają spokój ! Dziękujemy p.Wójcie ! :-(
A co z działką p.Wójta co to przeszła cudowne przekształcenie ? Ma ją jeszcze czy już ją "puścił" ! Pewnie sprzedał bo raczej słodkiego życia to by w Charzy nie miał.
Wójt mści się na mieszkańcach Charzykowy bo dwa razy przegrał w naszej miejscowości wybory . Panie wójcie to co pan wyprawia to skandal.
przegra i kolejny raz !
Louis jak ryknał to zaraz był porządek, ale chłop był dobry
racja, ale tez wtedy nie kazdemu wolno bylo z duzej skakac. Ja nalezalem do grona, setki skokow oddalem, kto umial, to umial.
;Louis: w grobie sie przewraca
gdyby tak z 500 osób wlazło do jeziora i walnęła piardzika to by sie woda natleniła
nie wiem kto by chcial skakac do szamba. wedlug mnie to wchodzenie do jeziora to porazka. Teraz podchas przebudowy oczyszczalni wszystko plynie bez filtracji do jeziora.
w szambie pływają na ogół "klocki" takie jak Ty !
Skandal, po prostu skandal. Wójt się kompletnie ośmieszył i narazie sporej części społeczęństwa. Jak można rozbierać główną atrakcję i wręcz symbol Charzykowych?!! A argument, o odniżeniu lustra wody to zwykła ściema dla ciemnego ludu, bo przecież można by pogłębić dno i po sprawie. No ale wiadomo, że chodzi o pieniądze, już pewnie jakiś koleżka wójta ostrzy sobie ząbki aby otworzyć tam ogródek piwny i robić kase. Mam nadzieję, że wyborcy nie zapomną panu Szczepańskiemu przy najbliższych wyborach!!!
Charzykowy jako miejscowość letniskowa umiera ... ;-(
Bardzo dobrze że zlikwidowana. Super bardzo się ciesze ;)
zawsze zazdroscilem glupiemu faktu cieszenia sie z byle czego
Skakałem za czasów p. Miszewskiego i jeszcze w ubiegłym sezonie. Rozebrać symbol Charzyków to jest profanacja. Przestanę tu przyjeżdzać bo poskakać to sobie mogę np. w Człuchowie
p. Józef bezbłędnie wiedział kto na co może sobie pozwolić i z nim nikt nie dyskutował wystarczylo że się pojawił. A dzisiaj w urzędzie wiedzą lepiej czego nam trzeba. Ratownik z powołania ! a dzisiaj kasa i piwo na pomoście. zgroza
Kartę pływacką uzyskaną u p. Józefa mam do dzisiaj
takie czasy, teraz to nawet na starej nie poskaczesz
Pan Miszewski nikomu nie bronił skoków z tej niższej skoczni,ratownicy mieli pilnować nie zabraniać.Ja pamiętam że kiedyś skocznia była zakończona deską do odbicia, jakoś nikomu nic sie nie stało.Teraz rozebrano skocznię z lat mojej młodosci,zabrano drabinki przy pomoście i wreszcie zrobiono knajpę na pomoście - BRAWO panie Wójcie. Niech wczasowicze omijają to miejsce nieprzyjazne kapiącym.
Dziekuje za pamiec o dziadku ;)
Pozostał smutek i żal a pozostały wspomnienia i zdjęcia !
Sławna platorma z wieżą miała w zamyśle budujących służyć wyłącznie kąpiącym a nie wielbicielom chmielowego płynu. Na ogródki piwne jest miejsce na brzegu !
Przecież pod wyższą wieżą po oddaniu skoku na przysłowiową główkę (biorąc pod wzgląd odchylenie) wpadało się do wody, gdzie głębokość wynosiła około 6-8 metrów ! Jak tam można "zaryć" w dno ???!!! Ale po likwidacji wieży będzie miejsce na 2-3 stoliki dla piwoszy!
skakałem z wyższej w ubieglym roku i żyję a dna to nawet nie widziałem. Wójt to pewnie jaką symulację komputerową zrobił i wyszło mu że zniszczyć symbol a potem resztę
Na początku lat 80-tych przez dwa-trzy sezony letnie pracowałem na kąpielisku u śp. p. Józefa Miszewskiego jako ratownik.Poziom wody nie był wcale o wiele wyższy i jakoś nie mieliśmy problemów z kąpiacymi i skaczącymi z wieży. To była atrakcja w pełni słowa tego znaczeniu ! Ale to była prawdziwa ekipa entuzjastów. Spało się w woprówce i było baczenie przez całą noc na kąpielisko (zdarzali się narwańcy co to po kilku piwkach uważali,że nie ma na nich mocnych i wieża im nie straszna ale takich gości szybko usuwało się z pomostu). Teraz godz. 18 i ratownika nie uświadczysz - mają to głęboko w d... ! - liczy się czas pracy a potem hulaj dusza! Szkoda tej wieży. Wójt poszedł na łatwiznę i wygląda na to,że chce zniszczyć Charzykowy (za wybory). Czas chyba już na zmianę włodarza. Niech Charzykowy wrócą do rangi jaką miały kiedyś. To ma być miejscowość letniskowa a nie sypialnia Chojnic. Pewnie następnym krokiem będzie likwidacja etatów w WOPR bo już nie potrzeba pilnować skaczących a na kąpielisko max dwóch ratowników wystarczy.
Panie Wójcie proszę zlikwidować kąpielisko w całości wprowadzić zakaz kąpieli i cały brzeg jeziora przeznaczyć na pijalnie piwa z parasolami bo opalanie też powinno być zakazane . Dzięki takim pomysłom naszych włodarzy Charzykowy będzie sypialnią Chojnic a o wczasowiczach należy jak najszybciej zapomnieć . Charzykowy powinni jak najszybciej przyłączyć do Chojnic by zapobiec degradacji i zagłady tej przepięknej miejscowości turystycznej a Wójt niech się zajmie wioskami z okolicy bo na tym się chyba zna.
Skocznie się likwiduje aby plażowicze nie przeszkadzali piwoszom w zalewaniu pały , WIELKI SKANDAL I WSTYD DLA WÓJTA I JEGO POPLECZNIKÓW brak słów
Wstyd Panie Wójcie zamiast rozwijać Charzykowy to likwiduje się ostatnią atrakcję jaka była na plaży .Władze gminy są nieudolne i pomysły Wójta o rozbiórce skoczni akceptują w 100% . Wystarczyło w trakcie budowy portu jachtowego pogłębić okolice skoczni , Wójt był o to proszony ale olał temat bo mieszkańcy Charzykowy na niego nie głosowali w wyborach i teraz mają zapłatę .
Był ktoś na plaży przy ośrodku w Człuchowie? Można? Mżna. Wstyd, że w Charzykowie nie można, ojjj WSTYD!
To niech przedłuża pomost o 20, 30 metrow i atrakcja będzie trwała nadal przez dziesiątki lat. Mozna też podkopac dno do większej głębokości, ale nie... Władze wolą pozwolić na jakieś zjeb... ogródki piwne w takim miejscu...
Zburzyć logotyp Charzykowa, Od dawna mówiło się że dno się podniosło , ale że stan wody się obniżył. Nie można było wyremontować i pogłębić, lepiej zdemontować . Żal !!!!!!!!!!!!!
nie widzę różnicy w poziomie wody pomiędzy starym a nowym zdjęciem zamieszczonym w tym artykule.
Likwiduja, bo poziom wody zaczyna byc niebezpiecznie niski dla skoczka. Czy musialby ktos zginac, by to zrozumiec i nie marudzic !!!
A nie można po prostu pogłębić? Kilka dni roboty i po sprawie, skocznia by została i było by bezpiecznie!
A kim ty jesteś żeby komuś mówić, czy może skakać czy nie? Zajmij się swoim życiem. Każdy jest odpowiedzialny z siebie.
Dziwne będzie to kąpielisko bez betonowej wieży.Żal i smutek! Zlikwidowano ładny kawałek charzykowskiej historii,ale co to Wójta interesuje ?!
Wojta interesowal tez Kusznierewicz do czasu jak zmieniono nazwe tej Slynnej akademi i zaczely sie zaleglasci platnicze
Wójta interesuje tylko triathlon i jak utrudnić dojazd do domów w trakcie zawodów mieszkańcom Funki,Bachorza i M.Swornychgaci !
Jeździło się tylko po to żeby sobie poskakać i dobrze się bawić teraz to już nie ma co jeździć do tego syfiastego akwenu :) byście się zajęli tym że woda wygląda jak kiedyś normalnie ścieki się robią a nie rozbieraniem skoczni KOLEJNA PORAŻKA :)
poskakać to ty se możesz ale na ...ciotce !!!
Pretensje o to,że obecnie woda w jeziorze Charzykowskim wygląda tak jak kiedyś zgłoś do oczyszczalni ścieków ! (ale chyba byliśmy nad innymi jeziorami - może ty spacerowałeś po Parku 1000-lecia ?!)
A nie pomyślałeś,że największą porażką jesteś TY ?!
Co za patologia.Jak można likwidować najlepszą atrakcje???Trzeba było się tym zająć,ale przecież najlepiej zlikwidować.
Och,jestem pewnie jedną z bardzo wielu osób,która ma fantastyczne wspomnienia związane z tym obiektem. Tak, łza się w oku kręci.
Łezka się w oku kręci, tu poznałem moją żonę, właśnie na skoczni, to były piękna lata, teraz są gorsze bo mi ciągle zrzędzi, ale się już uodporniłem jak kiedyś na skoki do wody, pozdrawiam