W sobotę (30.01.) w Chojnicach doszło do potrącenia pieszego. Poszkodowana to kobieta w wieku 17 – lat, która znajdowała się na przejściu dla pieszych. Młoda kobieta z obrażeniami została przewieziona do szpitala.
1 lutego 2016 12:05Do zdarzenia doszło w sobotę ok. godz. 17:30. Dyżurny chojnickiej komendy został powiadomiony, że na ul. Kościerskiej potrącona została młoda kobieta. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce wstępnie ustalili przebieg zdarzenia.
Okazało się, że 50 – letnia kierująca osobowym renault scenic najprawdopodobniej nie zachowała ostrożności i potrąciła prawidłowo przechodzącą po pasach 17 - latkę. Kobieta z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Kierująca samochodem była trzeźwa, policjanci zatrzymali jej prawo jazdy. Funkcjonariusze ustalają dokładne okoliczności tego zdarzenia.
Policjanci apelują zarówno do kierujących jak i do pieszych o zachowanie szczególnej ostrożności w czasie, gdy zapada już zmierzch. Ograniczona opadami widoczność, nie sprzyja bezpieczeństwu, dlatego piesi nawet w terenie zabudowanym powinni używać elementów odblaskowych.
Ważne jest zachowanie ostrożności, szczególnie w pobliżu przejść dla pieszych, a poza miastem o baczniejsze zwracanie uwagi na pobocza. W strugach deszczu czy we mgle, piesi i rowerzyści są po prostu niewidoczni i na reakcję kierowcy bywa czasem za późno.
KPP
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
W sobotę (30.01.)
Do zdarzenia doszło wczoraj czyli 1 luty
k...wa ślepy jestes czy czytac nie potrafisz?
17-latka szła przez przejście dla pieszych na zielonym, a kobieta kierująca dodała gazu, bo chciała szybciej skręcić niż samochód skręcający z pierwszeństwem.
Trzeba sobie jasno powiedzieć, że prawie każde przejście dla pieszych jest źle oświetlone...
Święta racja...
Ul. Kościerska. Piesi chcący przejść przez ulicę zasłonięci są przez słupy od lamp oświetleniowych, a w przypadku przejścia przy technikum także przez drzewo. Druga sprawa-kierowcy, którzy zjeżdżając z górki od strony Krojant z daleka widzą światła pod Kauflandem i grzeją ile wlezie, byle by tylko zdążyć na zielone. Zabrakło ostrożności.