W miniony piątek wieczorem policjanci z chojnickiej policji zabezpieczali miejsce zdarzenia, gdzie doszło do potrącenia mężczyzny na przejściu dla pieszych. 47 - letni mieszkaniec Chojnic z obrażeniami ciała trafił do szpitala.
26 marca 2018 13:08W miniony piątek około godziny 18:30 dyżurny chojnickiej komendy otrzymał zgłoszenie telefoniczne o wypadku drogowym na ul. Świętopełka w Chojnicach. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy pracujących na miejscu wypadku wynika, że 41 - letni kierujący jadący w kierunku ul. Gdańskiej na oznakowanym przejściu dla pieszych potrącił prawidłowo przechodzącego 47 - letniego mieszkańca Chojnic.
Policjanci sprawdzili trzeźwość kierującego i pieszego. Badanie przeprowadzone alkotestem wykazało, że kierujący był trzeźwy, a pieszy miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Potrącony mężczyzna z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. 41 - letniemu kierowcy skody policjanci zatrzymali prawo jazdy. Zebrane na miejscu przez policjantów i technika kryminalistyki ślady oraz dokumentacja, pomoże śledczym ustalić przebieg i okoliczności tego zdarzenia.
Policjanci apelują do kierowców by przed przejściem dla pieszych znacznie zwalniali i zachowali szczególną ostrożność, a piesi upewnili się czy mogę bezpiecznie przekroczyć jezdnię, a ponadto przypominają, że noszenie odblasków po zmierzchu poza obszarem zabudowanym jest nie tylko obowiązkiem, ale przede wszystkim może uratować niejedno życie. Jednak dla własnego bezpieczeństwa nawet w mieście warto mieć ubraną kamizelkę odblaskową lub ubranie wyposażone w elementy odblaskowe, to zapewne przyczyni się do poprawy widoczności pieszego poruszającego się ulicami miasta!
KPP
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Rodzine pieszego proszę o kontakt e-mail: Magda.Kowalczyk77@wir.pl
Juz się kręcą .
niż trzeżwy ? tego nawey ruscy uczeni nie przewidzieli
Dziwi mnie że zatrzymano prawo jazdy kierowcy ?,a pijak jeszcze bedzie się ubiegał o odszkodowanie?
Zagadka dla Ciebie: pijany mężczyzna prawidłowo przechodził przez przejście dla pieszych. Z jaką prędkością jechał samochód, który go potrącił i kto w kogo wjechał?
Według zapewnień kleru katolickiego poświęcenie samochodu magicznie chroni katolickiego kierowce i samochód od wszelkich nieszczęść i wypadków. Tak wiec dzięki pokropkowi kierowca czuł się bezpieczny i był pewien, że nie przydarzy mu się żaden wypadek dzięki magicznej mocy pokropku wiec nie potrzebował przestrzegać przepisów ruchu drogowego! Teraz kierowca będzie mógł pójść do księdza, który odprawiał pokropek i zażądać odszkodowania bo magiczny pokropek nie zadziałał! Może kropidło było za krótkie lub magiczne formułki wypowiedziane przez księdza były wymówione niewyraźnie lub w złej kolejność - w każdym razie magiczne świecenia i zaklęcia nie uchroniły katolickiego kierowcy od wypadku!
Co się dziwić jeśli nawet na kursie prawa jazdy uczą nie przepuszczać pieszych. Żaden z polskich Januszy się nie zatrzyma, bo szkoda niszczyć hamulce i tracić paliwo na powtórne ruszanie! A kultura osobista i chęc przepuszczenia pieszego - no przecież nie w Polsce!
Janusze, zamiast komentować powyższy komentarz i minusować lepiej nauczcie się zatrzymywać i przepuszczać pieszych na pasach! Niech nie będzie wam szkoda klocków hamulcowych i benzyny, czerpcie przyjemność z uprzejmości przepuszczania pieszych ;)) A o moje umiejętności za kierownicą się nie martwcie, gram dużo w gry więc się znam!
Ja Janusz z doświadczeniem, a ty sebiku jakie masz poza jazdą na rowerku trójkołowym?
ty raczej jesteś "Janusz"