Pościg za nietrzeźwym kierowcą bez uprawnień do kierowania

Wczoraj policjanci z chojnickiej komendy policji prowadzili pościg za kierowcą, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Mężczyzna, gdy najechał autem na leżące na drodze drzewo, wysiadł z auta i zaczął uciekać pieszo.

11 marca 2019  13:04

18 - letni mieszkaniec gminy Chojnice po pościgu został zatrzymany przez mundurowych. Okazało się, że mężczyzna ten jest pod wpływem alkoholu oraz nie posiada on w ogóle uprawnień do kierowania pojazdami.   |  fot. KPP

Wczoraj kilka minut po godzinie 17 - tej policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Chojnicach w jednej z miejscowości w gminie Chojnice policjanci zauważyli pojazd, a przy nim leżące dwie osoby. Policjanci chcąc udzielić pomocy zwolnili w celu zatrzymania się. Jednak na widok radiowozu, te dwie osoby zaczęły uciekać, a auto nagle ruszyło w kierunku Gockowic. O zdarzeniu funkcjonariusze poinformowali dyżurnego, który w pościg za samochodem skierował kolejne patrole będące w pobliżu.

W trakcie pościgu policjanci cały czas dawali kierującemu volkswagenem sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania się. Ten mimo wszystko nie reagował na wydawane przez nich sygnały i dalej kontynuował swoją ucieczkę drogami polnymi i leśnymi. Po tym jak kierujący uciekając najechał na leżące na drodze drzewo w lesie, porzucił  auto, a następnie pieszo zaczął uciekać. Jeden z policjantów podbiegł do auta, aby sprawdzić, czy w pojeździe nie ma osób rannych, a jego partner ruszył za uciekającym kierowcą. Ostatecznie 18 - letni mieszkaniec gminy Chojnice po pościgu szybko został obezwładniony i zatrzymany.

Szybko wyszło na jaw co było powodem ucieczki kierowcy volkswagena. Policjant w trakcie obezwładniania poczuł wyraźny zapach alkoholu. Okazało się, że 18 - latek miał prawie półtora promila w wydychanym powietrzu. W wyniku sprawdzenia w policyjnych systemach funkcjonariusze ustalili, że zatrzymany mężczyzna nie posiada w ogóle uprawnień do kierowania pojazdami. Kierujący volkswagenem został osadzony w policyjnym areszcie, a auto, którym uciekał odholowano na parking strzeżony. Policjanci cały czas prowadzą czynności w tej sprawie i szczegółowo wyjaśniają wszystkie okoliczności.

Nie zatrzymanie się do kontroli drogowej, mimo wydawanych sygnałów do zatrzymania przez jadące za uciekającym autem radiowozy, to przestępstwo, za które grozi kara więzienia do 5 lat. Natomiast za kierowanie w stanie nietrzeźwości do 2 lat więzienia oraz wysoka kara finansowa, a także sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na minimum 3 lata.

KPP