Pomorski Związek Piłki Nożnej przygotował reportaż o Red Devils Ladies Chojnice

Red Devils Ladies Chojnice zajęły drugie miejsce w rozgrywkach Ligi Mistrzów w piłce plażowej. To był trzeci występ Red Devils Ladies na Euro Winners’ Cup, czyli Lidze Mistrzów w beach soccera.

Tegoroczne osiągnięcia zespołu są rewelacyjne, a PZPN przygotował reportaż na temat drużyny.   |  fot. screen video/ YT.

W 2019 i 2021 roku nie udało się wyjść z grupy, ale zebraliśmy cenne, międzynarodowe doświadczenie. W 2022 roku zespół objął trener Tomasz Późniak, wówczas zmieniliśmy podejście do beach soccera. Postanowiliśmy zacząć regularnie trenować, aby podnieść poziom naszej gry do tego stopnia, abyśmy mogli rywalizować z najlepszymi drużynami nie tylko w Polsce, ale także w Europie. W sezonie 2023 zespół zaliczył kilkadziesiąt jednostek treningowych, zajął drugie miejsce w Pucharze Polski i trzecie miejsce w Mistrzostwach Polski.

W sezonie 2024 w styczniu zajęliśmy drugie miejsce w Zimowym Pucharze Polski, a na piasek wróciliśmy już w kwietniu. Trenowaliśmy co najmniej trzy razy w tygodniu, a przed turniejem Euro Winners’ Cup sześć razy w tygodniu. Zespół został świetnie przygotowany przez sztab szkoleniowy, do którego dołączyli Marcin Bach (od 2023) i Łukasz Olszewski (od 2024), fizjoterapeutką od wielu lat jest Magdalena Kołodziej. Na turniej jechaliśmy z celem wyjścia z grupy i powalczenia o jak najlepsze miejsce w fazie pucharowej.

Na EWC Red Devils Ladies trafiły do „grupy śmierci” z trzema bardzo silnymi zespołami z najlepszych lig europejskich: włoskiej, portugalskiej i hiszpańskiej. W pierwszym meczu spotkaliśmy się z zespołem Cagliari BS, który jest aktualnym Mistrzem Włoch. Po zaciętym spotkaniu zremisowaliśmy 1:1 (bramka Wiktorii Słowy z rzutu karnego), ale nasza drużyna okazała się lepsza w serii rzutów karnych, znakomicie zaprezentowała się w bramce Karolina Palacios, która obroniła dwa strzały. W drugim meczu z portugalskim AD Pasteis dziewczęta prowadziły już 2:0 po golach Gozdek i Sudyk, ale zryw rywalek w trzeciej tercji sprawił, iż przegraliśmy to spotkanie 2:3. Był to zimny prysznic, który sprawił, iż ostatnie spotkanie grupowe musieliśmy wygrać, aby awansować dalej.

Tutaj spotkaliśmy się z Hiszpankami z ekipy Fun and Learning Cadiz, które zostały zmiecione z planszy. Od samego początku RD Ladies nadawały ton grze, kolejne braki strzelały Kasia Nowak (2), Hannah Adler, Wiktoria Słowy i Weronika Cykman. Co gol, to piękniejsze uderzenie, warto obejrzeć skrót tego spotkania. W 1/8 finału los zetknął nas z portugalskim zespołem ACD Sótão. Szybko objęliśmy prowadzenie po golu bramkarki Adriany Banaszkiewicz, potem długo nie padały bramki, dopiero w końcówce spotkania Sudyk i Słowy wbiły gwoździe do trumny rywalek, 3:0 i awans do kolejnej rundy był nasz. Ćwierćfinał był rewanżem za spotkanie grupowe z AD Pasteis. Rywalki objęły prowadzenie, ale natychmiast po wznowieniu gry Magdalena Szpera wyrównała, a Brazylijka Sil zdobyła drugą bramkę dla Pasteis. To tylko zmotywowało nasz zespół do odrabiania strat, w drugiej i trzeciej tercji na boisku istniał tylko jeden zespół, dwukrotnie trafiała Gozdek, a po golu dodały Banaszkewixz i Sudyk.

Historyczny awans do strefy medalowej stał się faktem. W półfinale zagraliśmy przeciwko hiszpańskiej ekipie CD Pozoalbense. Tutaj już nie było łatwego meczu, oba zespoły czujnie grały w obronie. Dopiero w drugiej tercji wynik otworzyła Kasia Nowak, ale wynik meczu był nadal otwarty. Na szczęście dla nas w polu karnym faulowana była Sudyk, która skutecznie egzekwowała rzut karny. Rywalki w końcówce zdobyły kontaktowego gola, ale to była jedyna odpowiedź z ich strony, jesteśmy w finale!!! Mecz o złoto to było spotkanie z obrończyniami tytułu sprzed roku, Higicontrol Melila. Zespół naszpikowany reprezentantkami Hiszpanii, które są absolutnie najlepsze na arenie międzynarodowej.

Rzuciliśmy im rękawicę i podjęliśmy walkę o puchar. Rywalki objęły prowadzenie po rzucie karnym, ale Ada Banaszkiewicz (wybrana później najlepszą bramkarką całego turnieju), wyrównała świetnym strzałem z dystansu. Druga tercja była naszą najsłabszą w tym turnieju, Hiszpanki zdobyły dwie bramki, niestety nie bez pomocy sędziów, którzy odgwizdywali co chwilę kontrowersyjne rzuty wolne. Kiedy w trzeciej tercji Sara Tui podwyższyła na 4:1 dla Hiszpanek, wydawało się, iż jest po meczu. Nasze dziewczęta zerwały się do desperackich ataków i po dwóch bramkach Świt i Sudyk byliśmy blisko sprawienia sensacji, niestety Hiszpanki „dowiózł” korzystny dla siebie wynik i ostatecznie zwyciężyły 4:3.

Niemniej nasz zespół pozostawił bardzo korzystne wrażenie i zebrał ogrom pochwał za cały turniej. Zostaliśmy uznani za rewelację turnieju, trenerzy rywalek nam gratulowali wspaniałych występów. Teraz czekają nas dwa turnieje w Polsce, 28-30 czerwca Puchar Polski i 1-4 sierpnia Mistrzostwa Polski.

Pom.Zw. Piłki Nożnej. M. Synoradzki