Pomknęli wąskimi ulicami miasta
W sobotę 9 września Chojnice na kilka godzin stały się mekką motoryzacji. Ulice w samym centrum miasta wieczorem zostały zamknięte po to, aby z piskiem opon pokonały je kolejne załogi.
Hałas silników, prędkość i ostre zakręty. To wszystko oglądali widzowie zza barierek otaczających trasę rajdu. | fot. (m.n.)
„Motomi Prolog Chojnice” to była nazwa tegorocznego rajdu, który wpisał się już dużymi literami w kalendarz chojnickich imprez. Był to wstęp i przedsmak tego, co będzie się odbywać następnego dnia na trasach lotniska Pieniężnica i odcinkach drogowych w gminie Koczała.
W tym roku Rajd jest organizowany jako trzecia Runda Rallyland Cup 2017, szósta Runda Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Pomorza i czwarta Runda Rajdowych Mistrzostw Polski Zachodniej. W Chojnicach były przygotowane specjalne strefy, a najciekawsze miejsca odcinka można było oglądać na żywo na telebimie.
Na starcie stanęło około 60 załóg, w tym wielu doświadczonych i szybkich kierowców. Byli uszeregowani według pojemności silników, zatem na mocniejsze maszyny trzeba było poczekać. Ale było warto. W klasyfikacji generalnej w klasie KJS najlepszy czas uzyskali Daniel Kurpiński i Tomasz Gruna z Chojnic jadący Mitsubishi Lancer evo.
Impreza należała do udanych i widowiskowych, z pewnością zadowoliła fanów motoryzacji, a kierujący pojazdami pokazali pełnię swych możliwości.
(red.), fot. (m.n.)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
Prowadzący naa scenie słaby byl
Mówił tresciwie, do rzeczy tak by przekazac zwyklemu zjadaczow chleba co to, o co w tym chodzi itd. A po za tym nie jest gosc komentatorem rajdowym tylko organizatorem znajacym sie na rajdach.
A co to Chojniczanka? Bogowie jacyś? Kopacze są co tydzień a rajd raz w roku
Przez takie głupie imprezy Chojniczanka musi grać w niedzielę. Niech zrobią sobie te rajdy gdzieś na polu za miastem. Nikomu nie będzie przeszkadzać.
Znakomita zabawa i jak widać świetnie się w Chojnicach przyjęła. Miejmy nadzieję, że będziemy mogli co roku gościć Prolog, bo to naprawdę jest coś czego nie spotyka się każdego dnia w naszych okolicach ;)