Podejrzana Monika S. Jak dziennikarka weszła policjantom w drogę

Czy to zemsta? Takie pytanie można sobie postawić, kiedy czyta się historię dziennikarki "Gazety Pomorskiej". Monika Smól w maju miała zdać relację z meczu Chojniczanki z Arką Gdynia. Kiedy ruszyła do samochodu - zatrzymał ją policjant...

Ulica była zamknięta dla ruchu kołowego, ale nie dla pieszych.   |  fot. Rmak

Z zasady nie podejmujemy żadnych tematów, które dotyczyłyby prywatnych spraw i interesów naszych dziennikarzy. Tym razem sprawa dotyczy wykonywania obowiązków służbowych naszej koleżanki – informuje portal pomorska.pl Więc uznaliśmy za niezbędne, abyście mieli pełna wiedzę o działaniach policji wobec Moniki Smól.

Monikę znacie doskonale z łamów. Od lat pisze na naszych łamach o problemach Chojnic, bliskie jest jej również Chełmno. Podejmuje wiele tematów, nie pomijając tych najtrudniejszych. Dość powiedzieć, że przyczyniła się do usunięcia z policji kilku policjantów, w tym trzech komendantów. Z pasją relacjonuje również wydarzenia sportowe, przede wszystkim mecze piłkarskie. No właśnie…

Czytaj więcej - tutaj