Pływackie mistrzostwa Chojnic
31 maja w Parku Wodnym w Chojnicach odbyły się zawody pływackie o mistrzostwo Chojnic uczniów klas I – IV szkół podstawowych. W zawodach udział wzięło 105 młodych pływaków, w tym 55 dziewcząt i 50 chłopców.
Zawody przyniosły wiele radości samym startującym jak również obserwującym zmagania opiekunom. | fot. arch.red.
Zawodnicy mierzyli się w dwóch stylach: klasycznym i dowolnym. Klasy I rywalizowały na dystansie 25 m, dzieci z klas II - IV na dystansie 50 m. Rywalizacja młodych pływaków przebiegała głównie pod dyktando dzieci trenujących pływanie w różnych sekcjach pływackich oraz uczniów z klas z nauką pływania, które od września działają w Szkole Podstawowej nr 3.
Wśród dziewcząt klas IV na dystansie 50 m stylem dowolnym z czasem 44,39 s zwyciężyła Adrianna Ziółkowska. Drugie miejsce zajęła Jagoda Plata z czasem 48,25 s, a trzecia była Milena Raszeja z wynikiem 50,13 s.
W stylu klasycznym najlepsza okazała się Jagoda Plata z wynikiem 55,54 s, przed Oliwią Laskowską 1:01,17. Trzecie miejsce przypadło Magdalenie Pigońskiej, która 50 m stylem klasycznym przepłynęła w czasie 1:08,63.
Rywalizację chłopców klas IV zdominował Remigiusz Buszkiewicz, wygrywając zarówno w stylu dowolnym jak i klasycznym. Remigiusz 50 m kraulem pokonał w czasie 39,02 s. Drugie miejsce wynikiem 40,08 s zajął reprezentant Rytla Jakub Zabrocki. Trzeci był Patryk Leitz (46,63 s). Wyścig stylem klasycznym Remigiusz wygrał z czasem 49,99 s, przed Marcinem Knopkiem (1:08,91) i Patrykiem Leitz (1:11,92).
U dziewcząt klas III najlepsza okazała się Agnieszka Paczkowska, która wygrała w stylu dowolnym i w stylu klasycznym. W stylu dowolnym z czasem 36,20 s wyprzedziła drugą na mecie Aleksandrę Brunn (50,93 s) oraz trzecią Kingę Laskę (57,58 s).
Wyścig na dystansie 50 m stylem klasycznym wygrała Agnieszka Paczkowska, uzyskując czas 54,50 s. Drugie miejsce z wynikiem 1:01,56 s zajęła Barbara Mindak. Trzecia pozycja przypadła Juli Mesjasz (1:12,11 s).
Rywalizacja chłopców klas III przebiegała pod dyktando trzech zawodników. W stylu dowolnym z czasem 37,63 s najlepszy okazał się Juliusz Kowalczyk. Kowalczyk z czasem 53,00 s był drugi w stylu klasycznym. Drugi w stylu dowolnym a pierwszy w klasyku okazał się Pascal Niemczewski, który uzyskał 38,18 s w stylu dowolnym i 45,80 s w stylu klasycznym. W obu wyścigach na trzeciej pozycji znalazł się Kai Schwarzkopf, który w stylu dowolnym uzyskał wynik 41,74 s, a w stylu klasycznym 56,42 s.
U dziewcząt klas II w stylu dowolnym z czasem 45,89 s najlepsza była Marta Lewińska. Drugie miejsce przypadło Ninie Mikołajewskiej (53,93 s), a trzecie Zuzannie Ringwelskiej (55,05 s).
W stylu klasycznym triumfowała również Marta Lewińska (1:10,16 s). Druga była Kinga Kiedrowska (1:12,90 s), a trzecia Nina Mikołajewska (1:24,12 s).
Wyścig 50 m stylem dowolnym chłopców klas II z czasem 49,70 s wygrał Mateusz Główczewski. Drugie miejsce przypadło Adrianowi Szadzie Borzyszkowskiemu (52,40 s). na trzecim miejscu znalazł się Jędrzej Dolny (54,30 s).
W stylu klasycznym wśród chłopców klas II wynikiem 1:14,71 s zwyciężył Konrad Paluch. Drugie miejsce przypadło Jakubowi Boruń (1:22,17 s). Na trzecim miejscu z wynikiem 1:24,75 s znalazł się Jędrzej Dolny.
W rywalizacji dziewcząt klas I na podium w obu stylach stawały trzy te same pływaczki. Najszybciej 25 m stylem dowolnym przepłynęła Alina Miszczuk w czasie 21,72 s. Drugie miejsce z wynikiem 26,12 s zajęła Laura Szulc. Trzecia była Aleksandra Mindak, która uzyskała wynik 26,79 s. W stylu klasycznym młode pływaczki zamieniły się jedynie miejscami na podium. Pierwsze miejsce wywalczyła Aleksandra Mindak (29,83 s), przed Aliną Miszczuk (30,64 s) i Laurą Szulc (32,13 s).
Rywalizację chłopców klas I na dystansie 25 m stylem dowolnym z czasem 24,24 s wygrał Artur Motylewski. Drugie miejsce zajął Damian Klonowski (24,80 s), a trzeci był Natan Faryno (25,13 s).
Wśród najmłodszych pływaków rocznika 2005 najlepszy okazał się Mateusz Meyer (27,50 s). Drugie miejsce przypadło Fabianowi Kozek (32,05 s), na trzeciej pozycji znalazł się Jakub Robaszkiewicz (34,83 s).
Puchar Burmistrza Miasta Chojnic Arseniusza Finstera otrzymała Marta Lewińska, a Puchar Przewodniczącego Rady Miasta Chojnice Mirosława Janowskiego zdobył Jakub Boruń. Na zakończenie rozdano najlepszym zawodniczką i zawodnikom nagrody rzeczowe oraz każde dziecko otrzymało niespodziankę przy wychodzeniu z pływalni.
Marek Koperski
Wyniki:
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
Mocher to trzeba było pojść i porobić zdjęcia a nie pyskiem kłapać
te zawody były niesprawiedliwe i niema zdjęć
Szanowna Pani Aneto. Wszystko co Pani pisze jest prawdą. Jednak nie pomyślała Pani o tym, że takie zawody powinny odbywać się osobno dla dzieci "trenujących" pływanie codziennie oraz dla dzieci uczących się pływać np. raz w tygodniu. Organizacja zawodów dla tych dwóch grup jest nieporozumieniem. Tego typu zawody rozgrywane są od wielu lat i nikt z organizatorów o tym nie pomyślał. Ja wiem dlaczego. Chodzi o to by promować tylko i wyłącznie zawodników „trenujących” w sekcji pływackiej K.S. „Osir” Chojnice, a promując uzyskujemy argumenty do otrzymania kolejnych dotacji na klub. Moim zdaniem ci zawodnicy powinni występować tylko w zawodach rozgrywanych między wieloma klubami w naszym kraju. Tylko wśród rówieśników trenujących codziennie można zweryfikować pracę w sekcji pływackiej w/w klubu. Według mnie tylko trener Michał Januszewski ma pojęcie o treningu pływackim oraz ma jakieś osiągnięcia. Wprowadzając grupę uczących się pływać organizatorzy zniechęcają małe dzieci do pływania. Podam przykład (powtarzający się co roku). Dziecko płynie i wygrywa daną „serię”. Z wody wychodzi szczęśliwe- WYGRAŁEM!!!!!!!!!! Na podium jednak staje ktoś inny. Przychodzi rozczarowanie i rezygnacja. Nikt z organizatorów nie tłumaczy dlaczego tak jest. Pomijam fakt bałaganu, bardzo słabej organizacji, wszechpanującej niewiedzy wśród rodziców, opiekunów i kibiców. Wydaje mi się, że już czas na zmiany w organizacji tego typu zawodów. Tym bardziej, że firmuje to nasz Burmistrz, którego bardzo cenię. Pozdrowienia, Pani Aneto.
ach, nóż się w kieszeni otwiera, kiedy widzę takie rozżalone komentarze ;/ jakże to wielka niesprawiedliwość ich ogarnia. Logiczne jest, że jak ktoś trenuje codziennie, poradzi sobie lepiej. Więc jeśli chcą, by ich dzieci również stawały na podium, to może niech poświęcą trochę grosza i przede wszystkim czasu, żeby codziennie, a nawet dwa razy dziennie zaprowadzać dziecko na treningi. Wielkie pretensje o to, że dzieci, które trenują codziennie zdobywają pierwsze miejsca, a Ci, którzy raz w tygodniu, to są na szarym końcu. Oczywista oczywistość! I niech porównają przy tym wysiłek, czas itd. jaki poświęcają dzieci trenujący codziennie a ci co raz w tygodniu. Prosty rachunek . Codzienne treningi: 30 w miesiącu, 360 rocznie Cotygodniowe treningi: 4 w miesiącu, 48 rocznie chyba już wszystko wyjaśnione, a dla maluchów medale to podziękowanie za naprawdę ciężką pracę i przede wszystkim silną wolę!
Czasy mierzyła pani z baru na basenie na górze - włanczała mikrofalę i podawała organizatorom.Czasy mierzone z pewnym błędem ale były i sprawnie sobie z tym poradzono.
małomiasteczkowe zakompleksione ludziki, zamiast sie cieszyc z sukcesow rozpisuja sie nad *****kami, zal mi was
zawodniczkom ta forma poprawna jest
Jeden puchar wręczano na korytarzu przy wyjściu z basenu,już po zakończeniu całej imprezy. Widziała to spora grupa osób która tam była. Zapomniano albo na chybił trafił chciano go dać - tego nie wiadomo.
ja pierdziele ale maja ludzie problemy, a w czym mial być na basenie jak nie w gaciach? mogl być bez a jednak je mial na d.....
Czy wiadomo kto wręczał medale dzieciom - bo z daleka nie było widać.Mistrzostwa Chojnic to może był ktoś z Ratusza, to jednak byłoby coś dla dzieciaków otrzymać dyplom np.od Pana Burmistrza Chojnic. Z daleka widać było że wręczał jakiś pan na bosaka w spodenkach plażowych i okularach na nosie - kto to był bo go nie przedstawiono publiczności. Czy to był ktoś z filmu "Słoneczny patrol" ?! Co to miało być !!!!!!
Zawody na basenie to co roku wielka klapa i tyle. Zamieszanie ,zamieszanie i jeszcze raz zamieszanie !!!!!
Przyznaję rację, to były zawody klubu OSIR!! A podobno ich celem było zachęcenie wszystkich chojnickich dzieci posiadających umiejętność pływania do uczciwej rywalizacji sportowej!! Szansę stanięcia na podium miały tylko dzieci które trenują codziennie. Te, które nabywają umiejętność pływania na cotygodniowych zajęciach pływania lub w wolnym czasie z rodzicami-nie miały żadnych szans!!! Niestety skutkiem tego jest zniechęcenie tych dzieci do udziału w tego typu zawodach!!! Przecież pozostali uczestnicy zostali na szarym końcu!!! Czy tak ma wyglądać promocja tej dyscypliny sportowej w naszym mieście??
oczywisty jest fakt, że Ci którzy trenują codziennie mają większe szanse. I bardzo dobrze! chyba logiczne jest, że jak ktoś trenuje codziennie, to jest zdolniejszy od tych co raz w tygodniu, ale wkłada w to więcej wysiłku. Co innego jest chodzić na basen raz, nawet dwa razy dziennie, a co innego raz w tygodniu ( tu potocznie mówiąc " lajcik" ) także Ci, którzy zdobyli pierwsze miejsca jak najbardziej zasługują, bo włożyli w to ciężką pracę i mnóstwo czasu i proszę tu się nie rozczulać nad niesprawiedliwością.
A i to bardzo delikatne ujęcie tematu! Nie wiadomo na czym miały polegać zawody -pomiary czasu to jakaś fikcja ,wyniki której były znane jedynie "wybrańcom"; publiczności niestety nie było dane ich poznać. Może ktoś wie za co przyznano puchary Burmistrza i Przewodniczącego Rady? Ogólna ocena - 10!!!!!!!!
Takiego bałaganu organizacyjnego jak na tych mistrzostwach dawno nie widziałem na innych zawodach w Chojnicach. Organizatorzy przygotowali zawody byle jak tzn.byle się odbyły i tak będzie dobrze.Nagłośnienie okropne, totalna klapa - spikera nie szło zrozumieć ! Spiker na zawodach pływackich przecież przekazuje wszystkie wyniki i czasy, a wczoraj to był koszmar dla kibiców którzy przyszli na pływalnię. Jak się można emocjonować zawodami jak nie ma dobrej informacji - wczoraj koszmar. Wręczanie medali dzieciom, wyglądało jak na poczekalni lotniska przed odlotem. Nie wspominając że cały stół z medalami na początku się przewrócił.Czym dłużej trwały te zawody nie wiadomo było na czym polegają dalej te zawody - niedoinformowanie kibiców. Okropny chałas i wrzaski z małego basenu, biegające i zagubione wokół dzieci - Mistrzostwa Chojnic ! Nawet doszło do tego że pomylono jednej dziewczynce medal i zamieniono szybko na inny, oczywiście po cichu. Ogólnie były to mistrzostwa klubu OSiR i zawodowcy wygrali wszystko i chyba o to chodziło - o zdrową rywalizację !. Dzieciom należą się gratulację za sportową walkę, a dorośli organizatorzy brak słów na waszą "fuszerkę" tego dnia.