1 listopada jest dla wszystkich Polaków dniem szczególnym. W ten jesienny czas spotykamy się nad grobami naszych bliskich, by uczcić pamięć tych, których już dzisiaj z nami nie ma.
28 października 2020 12:52Są jednak mogiły, których istnienie uleciało ludzkiej pamięci, które mijamy obojętnie i nieuważnie. Niegdyś takimi zapomnianymi grobami były miejsca pochówku żołnierzy walczących o wolną Polskę. Wiele z nich przetrwało tylko dzięki wieloletniej, bezinteresownej trosce obcych często ludzi. Dzisiaj swoją opiekę nad nimi roztaczają żołnierze 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej im. kpt. mar. Adama Dedio.
Mimo pandemii koronawirusa, pomorscy terytorialsi pamiętają jednak o tych, których tradycję i dokonania dziedziczą zakładając oliwkowy beret Wojsk Obrony Terytorialnej. W tym trudnym czasie, w trosce o zdrowie i bezpieczeństwo obywateli, żołnierze 7 PBOT wcześniej niż zwykle odwiedzili groby poległych bohaterów. Płomyki pamięci zapłonęły na grobach Danuty Siedzikówny ps. „Inka” - sanitariuszki 5 Wileńskiej Brygady AK oraz Feliksa Selmanowicza "Zagończyka" - dowódcy 2 kompanii 4 Wileńskiej Brygady AK, którzy spoczywają na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku. Oboje 28 sierpnia 1946 roku zostali rozstrzelani przez dowódcę plutonu egzekucyjnego ppor. Franciszka Sawickiego w więzieniu przy ul. Kurkowej w Gdańsku.
Szczególnie ważnym miejscem dla żołnierzy gdańskiej brygady jest grób ich patrona kpt. mar. Adama Dedio na Cmentarzu Marynarki Wojennej w Gdyni.15 kwietnia 1947 roku kule plutonu egzekucyjnego zakończyły życie tego przedwojennego podchorążego Marynarki Wojennej, żołnierza kampanii wrześniowej 1939 roku, a następnie Armii Krajowej.
Pochowano go w zaniedbanej części cmentarza Garnizonowego w Gdańsku, by pamięć o tym, kogo skrywa ziemia, umarła razem z "wyklętym" żołnierzem. Ale pamięć przetrwała. Mieszkający w pobliżu grabarz w tajemnicy wskazał matce miejsce pochówku syna. Ta z czasem postawiła mu nagrobek, pisząc na betonowym krzyżu: "Śp. Adam Dedio, por. Mar. Woj. ur. 24.12.1918 r., zm. 14.04.1947 r. Dobry syn". I choć mogiła nie figurowała w ewidencji cmentarza i była w tajemniczych okolicznościach dewastowana - ocalała.
29 czerwca 2018 roku na gdyńskim Cmentarzu Marynarki Wojennej odbył się państwowy pogrzeb 9 oficerów, podoficerów i marynarzy - ofiar zbrodni komunistycznych. Ich szczątki - w tym prochy Adama Dedio - spoczęły w Kwaterze Pamięci. Dla żołnierzy 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej kpt. mar. Adam Dedio to postać szczególna. - Jest to dla nas, żołnierzy i patriotów, ogromny przywilej i honor, że możemy dbać o mogiły poległych bohaterów. Kpt. mar. Adam Dedio jest patronem naszej brygady, więc miejsce jego pochówku jest dla nas wyjątkowo ważne - podkreśla szer. Adam Osipów z Gdańska, który był jednym z żołnierzy, którzy w tym roku porządkowali mogiły bohaterów. Szeregowy Osipów na co dzień służy w 71 batalionie lekkiej piechoty w Malborku.
Żołnierską troską objęte są również pomniki pamięci i groby poległych żołnierzy na obszarach, które podlegają SRO 71 blp w Malborku oraz 73 blp w Słupsku. W tym roku ten wyjątkowy dzień 1 listopada będzie jednak inny, niż zwykle. Pandemiczna rzeczywistość ogranicza każdą sferę naszego życia i także przed żołnierzami 7 PBOT sytuacja ta stawia zupełnie nowe wyzwania. Dziś służba terytorialsów skierowana jest przede wszystkim na pomoc w walce z rozprzestrzenianiem się epidemii koronawirusa.
Jedno z głównych zadań to pobieranie wymazów na obecność Covid-19. W ciągu najbliższego miesiąca czynności te mają zostać całkowicie przejęte od cywilnego systemu ochrony zdrowia przez piąty rodzaj sił zbrojnych. Już teraz WOT sukcesywnie zastępuje personel medyczny w blisko 500 punktach poboru wymazów. Żołnierze wspierają też Domy Pomocy Społecznej oraz inne placówki opiekuńcze. Zakres tej pomocy jest uzależniony od bieżących potrzeb, sprowadzając się m.in. do pobierania wymazów czy wsparcia logistycznego.
Czas płynie jak rzeka i unosi w przeszłość dawne dni. Dzisiaj grobami poległych bohaterów - i pamięcią o tamtych czasach - opiekują się żołnierze 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Święto Wszystkich Świętych jest doskonałą okazją, aby po raz kolejny pochylić się nad mogiłami tych, dzięki którym możemy dzisiaj mówić w języku polskim, a nasz kraj jest wolny od kajdan ciemiężców.
Pamiętajmy o nich mimo ciężkiej rzeczywistości, w jakiej musimy dzisiaj żyć.
Maciej Szalbierz 7 PBOT
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe