Wczoraj policjanci z chojnickiej policji zabezpieczali miejsce zdarzenia, gdzie doszło do potrącenia mężczyzny na przejściu dla pieszych. 46 - letni mieszkaniec Chojnic z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Policjanci kierowcy zatrzymali prawo jazdy.
14 grudnia 2017 14:17Na miejscu, funkcjonariusze wraz z technikiem kryminalistyki zabezpieczali ślady i sporządzali dokumentację, która pomoże śledczym w ustaleniu okoliczności zdarzenia. Wczoraj około godziny 23:00 dyżurny chojnickiej komendy otrzymał zgłoszenie telefoniczne o wypadku drogowym na ul. Kościerskiej w Chojnicach.
Natychmiast na miejsce zdarzenia skierował policjantów z miejscowej jednostki wraz z technikiem kryminalistyki. Mundurowi zabezpieczyli miejsce wypadku, wyjaśniali okoliczności oraz przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy pracujących na miejscu zdarzenia wynika, że 24 - letni kierujący jadący w kierunku Brus na oznakowanym przejściu dla pieszych potracił prawidłowo przechodzącego 46 - letniego mieszkańca Chojnic.
Policjanci sprawdzili trzeźwość kierującego i pieszego. Badanie przeprowadzone alkotestem wykazało, że kierujący był trzeźwy, a pieszy miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Potrącony mężczyzna z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. 24-letniemu kierowcy citroena policjanci zatrzymali prawo jazdy. Za spowodowanie wypadku drogowego grozi do 3 lat pozbawiania wolności.
KPP
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
a jezeli pieszy wszedl na pasy to jest uczestnikiem ruchu przeciez, to za co zabrali mu kwity skoro tamten byl pijany? chory kraj
Prawda jest taka, że zbliżając się do przejścia dla pieszych należy zwolnić, tym bardziej teraz gdy jest taka słaba widoczność, a ludzie są często ubrani na czarno - czyli ledwo widoczni!!!
2.5 promila i prawidłowo przechodzi facet nawalony jak balon.Zapewnie winny będzie kierowca przecież nawianym wszystko wolno.Dobrze określono poniżej o fatalnym oświetleniu,tylko co to da , jak urzędowy madrala wie lepiej
Czy na chojnickich przejściach dla pieszych ktoś musi zginąć aby odpowiednie służby zajęły się doświetlaniem przejść dla pieszych? Komisje sprawdzają robią protokóły i bardzo ciężko się napracowali za publiczną kasę.A efektu żadnego.Pan który siedzi w wydziale komunalnym i jest odpowiedzialny za oznakowanie dróg i chyba przejścia dla pieszych,rzeczywiście pracuje do 15, wieczorem jest poza Urzędem i nie jest alfą i omegą i wszędzie nie może być, i po co ma widzieć wieczorami niedoświetlone przejścia.
samochody malokiedy zatrzymuja sie na przejsciu dla pieszych w miescie --a strazy miejskiej nie widac w koncu od czego straz miejska jest w chojnicach -od lezenia komendzie i tylko 2 razy przez caly dzien przejazd przez miasto
Najgorsze jest to że pomimo zakazu wyprzedzania na przejściu dla pieszych, kierujący się do niego nie stosują i przeważnie do potrąceń dochodzi podczas tego manewru , i... to właśnie tym miejscu gdzie doszło wczoraj do tego zdarzenia.
Koło Alioru już 2 razy byłabym potrącona na pasach i to nawet nie po zmroku. Raz facet ledwo się zatrzymał, a byłam już prawie na drugiej stronie ulicy, a dzisiaj gdybym nie zatrzymała się na środku ulicy, to raczej dobrze by się dla mnie nie skończyło, a na dodatek facet zaczął się przy tym śmiać pod nosem.
Masz numery rejestracyjne samochodu ? - z miłą chęcią poprowadzę sprawę przeciwko temu kierowcy.
Na tym przejściu są zawsze potrącenia jest zła widoczność tam trzeba coś zmienić
No to faktycznie prawda! A jak ktoś z przeciwka jedzie to oślepia.
Te nasze przejścia dla pieszych można sobie wsadzić w ... pośladki. Po zmroku czy w nocy jest słaba widoczność, a nie daj Boże jak deszcz jeszcze pada to wtedy kompletnie nic nie widać. MASAKRA!