Pierwsze zwycięstwo Chojniczanki!
W niedzielne popołudnie Chojniczanka na własnym stadionie podejmowała Wisłę Płock. Oba zespoły mają zupełnie odmienne cele. Wisła Płock jest bliska awansu do Ekstraklasy.
Walcząca o utrzymanie Chojniczanka pokonała niemal pewną gry w Ekstraklasie Wisłę Płock 2:1. | fot. (m.n.)
Chojniczanka przed spotkaniem zajmowała piętnastą pozycję w tabeli, oznacza to konieczność gry w barażu o pozostanie w pierwszej lidze. Na dole tabeli jest duży ścisk, więc jedno zwycięstwo może pozwolić awansować o kilka pozycji, a jedna porażka spaść na samo dno tabeli.
CHOJNICZANKA - WISŁA 2:1 (1:1)
Chojniczanka: Podleśny - Lisowski, Garbacik, Biernat, Pietruszka, Niedziela, Zawistowski, Grzelak (69 min. Mrozik), Rogalski (54 min. Mikołajczak), Rybski (77 min.. Feruga), Mikita.
Bramki: 1:0 - Wojciech Lisowski (11 min.), 1:1 - Arkadiusz Reca (30 min.), 2:1 - Tomasz Mikołajczak (66 min. - rzut karny)
Żółte kartki: Niedziela, Mikita, Mikołajczak, Mrozik (Chojniczanka), Rogalski, Łuczak, Stefańczyk (Wisła).
Chojniczanka była aktywna od pierwszych minut. To przyniosło jej prowadzenie w postaci gola zdobytego w 11 min. Po rzucie wolnym wykonanym przez Zawistowskiego piłka wyleciała z rąk bramkarza gości, wykorzystał to Lisowski kierując piłkę do siatki. Gospodarze kilkakrotnie w tej części meczu stwarzali zagrożenie pod bramką rywala, jednak skuteczna gra w obronie i interwencje Kiełpina uniemożliwiły podwyższenie wyniku.
W 30 min. po błędzie obrońców Chojniczanki piłkę przejął Reca, który strzałem z bliskiej odległości doprowadził do wyrównania. Takim też rezultatem zakończyła się pierwsza połowa. Gospodarze mieli więcej okazji, objęli prowadzenie, ale goście potrafili doprowadzić do remisu.
Druga część meczu rozpoczęła się od ofensywnej gry gości, co jednak nie przeszkodziło Chojniczance zdobyć drugą bramkę, tyle, że zdaniem bocznego sędziego - Mikita był na pozycji spalonej. W 54 min. za Rogalskiego na boisku pojawił się Mikołajczak. Widoczna przewaga gości w końcu została zastopowana przez zawodników Chojniczanki.
W 66 min. po faulu na polu karnym sędzia podyktował rzut karny, który pewnie zamienił na gola Mikołajczak. Być może ta bramka zdeprymowała przyjezdnych, którzy nie byli w stanie skonstruować składnej akcji. W końcówce Wisła postawiła wszystko na jedną kartę i ruszyła do ataku, Chojniczanka nastawiona na obronę robiła to skrupulatnie i skutecznie.
W doliczonym czasie wynik nie uległ zmianie i pierwsze zwycięstwo w sezonie odnieśli zawodnicy Chojniczanki i to nie byle z kim, bo z wiceliderem tabeli. 11 maja o godz. 19:00 Chojniczanka spotka się z GKS Katowice.
(red. fot. (m.n.)
Pozostałe wyniki:
Chrobry Głogów - Wigry Suwałki 3:0
Dolcan Ząbki - Zawisza Bydgoszcz 3:0 (walkower)
Stomil Olsztyn - GKS Katowice 0:0
Bytovia Bytów - Zagłębie Sosnowiec 3:0
Rozwój Katowice - Arka Gdynia 1:4
Olimpia Grudziądz - MKS Kluczbork 1:2
Sandecja Nowy Sącz - Pogoń Siedlce 3:0
GKS Bełchatów - Miedź Legnica 0:1
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
KLAUZO TO ZWYKŁY DEBIL I PROSTAK WSTYD DLA KLUBU I CHOJNIC
Jest drugie nagranie przepychanek na boisku po zakończeniu meczu, które nagrała ekipa z Płocka. Kręcili je z płyty boiska, obok zamieszania: https://www.youtube.com/watch?v=CkJNlVBC8ls
Co za wstyd !!! I ten ktoś nazywa siebie "prezesem" ?! Pospolite buractwo!
W TV wspominali o tym zamieszaniu z wbiegnięciem na murawę jakiegoś człowieka (prezesa?!). Kara ma być wysoka (jak na Chojnice).
Nie wie ktos czy jakies radio z Katowic przeprowadzi transmisje na zywo meczu z GKS Katowice bo wiem ze kiedys takie bylo
Radio Erewań :-)))
3:1 dla GKS-u. Nie ma co oglądać tylko trzeba obstawiać przegraną tych z Mickiewicza.
Czekam z utęsknieniem kiedy spadną do II ligi.
Taki żenujące spektakle z wybieganiem na murawę to najniższych klasach rozgrywek piłkarskich. Tam na pastwisko mogą wybiegać.
Panie Klauzo uważa się pan za wielkiego Prezesa a zachowuje jak kibol - burak wstyd że ktoś taki pełni funkcję Prezesa zasłużonego klubu . Podaj się chłopie do dymisji bo psioczysz na kibiców a sam jesteś największym zadymiarzem.
Szacunek dla ten blondynki z ochrony ktora wpuscila prezesa Klauzo na murawe. Kobieta ma jaja postapila wzorowo a wy buraki nie piszcie o jakims macaniu czy pseudo ochronie Taurus to najlepsza ochrona jaka zabezpieczala mecze chojniczanki
Jaka ochrona ? "Żółwie" to jeszcze ochroniarze z kwitami ale reszta to pożal się Panie Boże ! Pospolite uliczne ruszenie!
Jaka to najlepsza ochrona ? Zbierają miejscowych chojniczan aby jakoś sklecić obsadę na mecz, łapanka w stylu "kto chętny na niby zabezpieczanie meczu ?"
Łubu dubu ...łubu dubu to rozrabia prezes chojnickiego klubu a później ucieka przed piłkarzami Wisły. Płytka z nagraniem wysłana do "Cafe futbol" Niech panowie M.Borek, R.Kołtoń i W.Kowalczyk zobaczą prezesa w akcji. Ale będzie ubaw na całą Polskę!
Żenujący spektakl w wykonaniu człowieka co się zwie prezesem klubu. Myślę, że za takie zachowanie klub otrzyma konkretną karę finansową. Obserwator PZPN to widział i odnotował w kajecie.
Skąd oni biorą ludzi do ochrony meczów? Łapanka na ulicy?
Skandaliczne zachowanie "prezesa" ! Z jakiej racji on w ogóle wbiegł na płytę boiska i obrażał zawodników Wisły Płock ? PZPN powinien wyciągnąć z tego wnioski i dowalić klubowi za jego zachowanie porządną karę finansową. Gdzie była ta pseudo ochrona,ze wpuścili go na płytę? Potrafią macać tylko dziewczyny przy wejściu !
już mu to powiedziałem cioto!
Nie płacz idioto mówisz o kimś w internecie anonimowo to powiedz mu to w twarz
karać, nie pobłażać !
Sprawa już zgłoszona do PZPN-u lizy*upo !
Biegnij donieść lamusie.
Fakt, że Klauzo wbiegł na boisko, czego nie powinien czynić nie potwierdziło, że kogoś uderzył, była bieganina, musiał słownie obrazić zawodnika Wisły, bo ci do niego podbiegli a on ratował się ucieczką, nie ma mowy o jakimkolwiek uderzeniu, zresztą możecie to sobie zobaczyć http://chojnice.tv/wideo-2434-W_blasku_słońca_i_lamp_przy_ul._Mickiewicza,_czyli_wokółmeczowe_migawki
Szkoda, że tobie nie przywalił w karczycho
Brawo za zwycięstwo , a gdzie info o zachowaniu PANA PREZESA KLAUZO który po meczu uderzył zawodnika Wisły. Skandaliczne zachowanie kibola czyli Pana Prezesa nie interesuje redaktora piszącego relacje z tego meczu.
Sam sie idioto uderz idioto
skoro byłeś i widziales to ok, a ty nie bijesz, hehehe:)
W końcu...brawa za walkę. Teraz trzeba pójść za ciosem. Jeszcze kilka meczy zostało, trzeba utrzymać poziom adrenaliny a będzie dobrze.