Ignacy Guenther jako pierwszy w naszym regionie otrzymał odznakę honorową „Działacza opozycji antykomunistycznej lub osoby represjonowanej z powodów politycznych”. I zachęca innych, by o nią występowali.
7 czerwca 2018 14:05Za swoją postawę i walkę o wolność Ignacy Guenther z Nowego Dworu koło Ogorzelin otrzymał jako pierwszy w naszym regionie specjalną odznakę honorową oraz legitymację działacza opozycji antykomunistycznej.
Wręczana jest ona w uznaniu szczególnych zasług dla Polski przez obywateli, którzy w latach 1956–1989 z narażeniem własnego życia, wolności, majątku lub praw pracowniczych angażowali się w działalność antykomunistyczną zmierzającą do odzyskania suwerenności i niepodległości Ojczyzny lub byli z tych powodów represjonowani.
Guenther zachęca wszystkich, którzy byli w tamtych latach represjonowani lub internowali, by również zgłaszali się do IPN nawet poprzez stronę internetową. – Komu mogę, kogo znam, to tę informację przekazuję. Co ważne, zgłaszać mogą się również żony oraz dzieci takich osób – dodaje Guenther. Odznaczenie to wiąże się też m.in. z nieopodatkowanym świadczeniem godnościowym 414 zł.
Ignacy Guenther pochodzi z Nowego Dworu koło Ogorzelin. Prowadził gospodarstwo rolne, działał w Niezależnym Samorządnym Związku Zawodowym Rolników Indywidualnych „Solidarność”. W 1989 został wybrany na posła dziesiątej kadencji z ramienia Komitetu Obywatelskiego „Solidarność”. Zasiadał w Komisji Handlu i Usług oraz w Komisji Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. Wstąpił do Porozumienia Centrum. W latach 1988 – 2002 był radnym powiatowym. W 2005 kandydował ponownie do Sejmu, ale bezskutecznie.
- To był dziwny Sejm, chyba nawet po latach mogę powiedzieć że był to Sejm oszukany – mówi tuż po rocznicy wyborów do Sejmu z 1989 roku pierwszy poseł ziemi chojnickiej Ignacy Guenther. – Po latach widzimy, jak to wszystko działało, że przy Okrągłym Stole była sprzedaż, później jeszcze Magdalenka, widzimy w jaki sposób wybrano na prezydenta Wojciecha Jaruzelskiego…
- Trzeba było 28 czy 29 lat czekać na namiastkę sprawiedliwości w tej nowej demokracji. Powiem szczerze, nie mam nic do ludzi, którzy działali w różnych organizacjach, były w PZPR, bo z wieloma osobami współpracowałem, ale gardzę osobami, które kiedyś były w PZPR, a dziś są działaczami skrajnej prawicy. Nie lubię politycznych kameleonów, nie lubię polityków, którzy nastawiają żagiel tam, gdzie mają polityczny interes na tym – komentuje wójt Zbigniew Szczepański. – A ci, co głośno krzyczą o jednej Polsce najbardziej przyczyniają się do jej dzielenia. Pan Ignacy ma za to stały pogląd, choć oczywiście nie zawsze się ze sobą zgadzamy.
Tekst i fot. (olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,23551692,byly-opozycjonista-nie-przyjal-odznaczenia-od-dudy-dluga-lista.html
Morawiecki, który zgarnął ponad 33 miliony złotych !!!!! z krzywd Polaków zaciągających kredyty ryczy w sejmie, że zabrał emerytury ub-kom i z tego mamy się cieszyć. Takie to OFIARY komuny...Panie Guenther-, żeby takim jak Pan coś dać, trzeba komuś zabrać, może niepełnosprawnym, może emerytom, może każdemu kupującemu benzynę....Mam pytanie-co Pan takiego stracił za czasów słusznie minionych ? Nie pozwolono panu się uczyć, zabrano gospodarstwo, dawano inne ceny skupu, nie obsługiwano w Gminnej Spółdzielni ? No tak-pan był przesłuchiwany, a teraz pana kolesie za białą różę w ręku ciągną po sądach...aleś pan nam wolność zgotował...wstyd się przyznawać do orderów od tej władzy, wielu zresztą je oddaje.
W pełni popieram
Taki jeden z Chojnic /wszyscy go dobrze znają/ w stanie wojennym sr... w pieluchy i też został kombatantem, nawet jakąś blachę mu dali. I niech k.... mać przestaną pier...... o represjach.
od gen. Jaruzelskiego to się pan odwal, i to raz na zawsze. Jeszcze kiedyś będą mu stawiać pomniki, ale musi to trochę potrwać zanim wiatr historii zdmuchnie legendy i bajki o solidaruchach na śmietnik.
Pan Ignacy był radnym powiatowym w latach 1998-2002