Radny Zbigniew Gruźliński pytał obecnego na wczorajszej czerskiej (23.02.) sesji Wojciecha Adamowicza, dyrektora chojnickiego PUP o poziom tegorocznych środków na aktywizację osób bezrobotnych.
24 lutego 2012 16:47Chciał również dowiedzieć się, dlaczego niektórzy wnioskujący o pieniądze na rozpoczęcie działalności gospodarczej otrzymali mniejsze wsparcie finansowe, które wynosi obecnie 18000 zł. Dyrektor wyjaśniał, że w 2010 roku na utworzenie stanowisk pracy przez pracodawców, szkolenia i dotacje dla osób otwierających własny biznes urząd dysponował kwotą 21 mln zł.
W 2011 roku pieniędzy było już mniej o ok. 60% - 9 mln zł. Natomiast w 2012 roku na razie na ten cel urzędnicy mają zabezpieczone 5,1 mln zł z Funduszu Pracy. Ponadto liczą, że kolejne - ok. 3 mln zł - w ciągu roku trafią do nich z Europejskiego Funduszu Społecznego. - Niższe środki mogły być przyznane tylko wtedy, gdy wynikało to z konkretnej specyfikacji – np. dotyczyło działalności, która ma być prowadzona we własnym domu – doradztwa, ubezpieczeń, itp. – odpowiadał radnemu Wojciech Adamowicz.
Rok i jeden dzień
Do dyskusji w sprawie dotacji włączył się również radny Zbigniew Bielawski, który najpierw zapytał dyrektora o minimalny okres czasu prowadzenia działalności, który jest wymagany od osób otrzymujących wsparcie finansowe. - Rok i jeden dzień – padła odpowiedź.
- Czy prowadzicie statystykę ile z tych osób które otrzymały dotację kontynuuje dalej działalność? – dopytywał radny. Dodał przy tym, że „Polska jest krajem kombinatorów”, bo dla niektórych osób to sposób na życie - prowadzić działalność rok i jeden dzień, później zamknąć i sprzedać wyposażenie. - Czy nie można przedłużyć okresu minimalnego? – apelował radny Bielawski.
Dyrektor stwierdził, że minimalny czas prowadzenia działalności w tym przypadku określa ustawowy zapis. - W tym roku chcemy przygotować się do głębszej analizy przypadków likwidowania działalności gospodarczej. Chcemy dojść do przyczyn, które kierowały właścicielem. Przyczyny są różne. Kamyczkiem do zlikwidowania są wyższe po dwóch latach składki na ZUS, ale chyba bardziej panująca sytuacja gospodarcza – mówił dyrektor chojnickiego PUP.
Radny Zbigniew Gruźliński zauważył, że w krajach takich jak np. Niemcy, Francja, Holandia w podobnej sytuacji działalność kontynuuje od 5 do 18 procent wnioskodawców. - Ja bym nie mówił o cwaniactwie. Obywatel wykorzystuje przepisy – powiedział Gruźliński.
(red)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
aradny bielawski jaka dialalnosc prowadzi oprocz tej polegajacej na geganiu bredni od rana do wieczora.przeszczpcie sobie lepiej ta wasza energie z jezykow na rece i wreszcie cos zrobcie bo piolsodski sie w grobie przewraca jak widzi do jakiej potegi wy ya polske prowadzicie!
niech wygrzebuje po smietnikach izdycha na ulicach!to jest ta druga japonia BOLKA!panstwo 21 wieku?
pomimo wzrostu bezrobocia ograniczono pobieranie zasiłku dla osób po 50-tym roku życia, do pół roku? Może ktoś to wyjaśni!
Zamknąć PUPe to kasa będzie, oni wszystko przeżerają na siebie! Niech się sami zaktywizują w sektorze prywatnym się okaże czy są tacy mądrzy jak będą konkurować na rynku.
Na emerytury i renty nie ma pieniędzy.! Natomiast na wszystko co rządowe są pieniądze.Sejm,Senat,Semiki wojewódzkie,diety poselskie i radnych .Tak można wyliczać bez liku.Nikt się nie zastanawia nad takimi wydatkami.Do tego dodać jeszcze tak zwane"święte krowy\' i na zbiera się kilkanaście miliardów złoty oszczędności w skali roku.
Gruziński nie pajacuj.Weź dotację i prowadź działalność.Rzeczywiście jest coraz gorzej się utrzymać na rynku.Błąd to Adamowicz za*****niec daje na te same cele tj. budowlanka,lumpeksy itp.Rzeczywiście młody budowlaniec psuje rynek pracy .Ceny ma niższe,a później to coraz gorzej.Dochodzą koszty utrzymanie i gościu przepada.
"Radny Zbigniew Gruzliński zauważył, że w krajach takich jak np. Niemcy, Francja, Holandia w podobnej sytuacji działalność kontynuuje od 5 do 18 procent wnioskodawców". Gruziński nie pajacuj.Weź dotację i prowadź działalność.Rzeczywiście jest coraz gorzej się utrzymać na rynku.Błąd to Adamowicz za*****niec daje na te same cele tj. budowlanka,lumpeksy itp.Rzeczywiście młody budowlaniec psuje rynek pracy .Ceny ma niższe,a później to coraz gorzej.Dochodzą koszty utrzymanie i gościu przepada.
"Radny Zbigniew Gruźliński zauważył, że w krajach takich jak np. Niemcy, Francja, Holandia w podobnej sytuacji działalność kontynuuje od 5 do 18 procent wnioskodawców". Gruziński nie pajacuj.Weź dotację i prowadź działalność.Rzeczywiście jest coraz gorzej się utrzymać na rynku.Błąd to Adamowicz za*****niec daje na te same cele tj. budowlanka,lumpeksy itp.Rzeczywiście młody budowlaniec psuje rynek pracy .Ceny ma niższe,a później to coraz gorzej.Dochodzą koszty utrzymanie i gościu przepada.
Pieniedzy nie ma bo urzdasow w pupie coraz wiecej i wszystko przezarte
Poczekajta po Euro będzieta sie aktywizować, ale przy smietnikach, chociaż mmowią, ze Polacy moga puchnąć z dumy, nawyższy ma być wzrost w tym roku w UE, dobre jaja nie?
beda puchnąc, ale z głodu
dotacje, aktywizacje tylko bieda i bezrobocie coraz większe.
cos w tym temacie http://www.chojniczanin.pl/288/
Zamiast pomagać już istniejącym małym firmom które np w Chojnicach ledwo dyszą wswpiera się pożyczkami cwaniaków którzy w 90% po roku likwidują firmy ,prowadząc np usługi stosują dumpingowe ceny aby jakoś ten rok przeciągnać przy okazji psujac rynek i bedąc dofinansowanym stanowią nieuczciwą konkurencję .