"Piękna nasza Polska cała"

Tegoroczne wakacje już za nami chcemy się podzielić z państwem urokiem regionu suwalsko - augustowskiego. Naszą przygodę rozpoczęliśmy wypływając z Portu Żeglugi Augustowskiej na jezioro Necko gdzie mogliśmy podziwiać piękną przyrodę w pierwotnym stanie.

Wycieczka pozostanie na długo w pamięci uczestników poprzez zdjęcia, pamiątki i co najważniejsze wspomnienia.   |  fot. nad.

Z jeziora Necko statek wpływa na Rzeczkę Klonownicę (tzw. Cichą Rzeczkę), najkrótszą żeglowną Rzekę w Polsce, skąd przedostaje się na jezioro Białe. Warto zwrócić uwagę na jego rzadko spotykaną jasnozieloną barwę. Jezioro nazwano Białym z powodu niezliczonej ilości białego ptactwa wodnego osiadłego na brzegach i unoszącego się nad taflą jeziora.

Jezioro Białe łączy się z jeziorem Studzienicznym śluza Przewięź. Statek, żeby wpłynąć na jezioro Studzieniczne musi pokonać różnicę poziomu wód w obu akwenach, która wynosi 0,86m. Konieczne jest na tym etapie podróży kilkuminutowe oczekiwanie na napełnienie (a w drodze powrotnej opróżnienie) komory śluzy wodą. Płynąc po jeziorze Studzienicznym Statek zawija do miejscowości Studzieniczna malowniczo położonej na półwyspie, miejsca kultu religijnego z wieloma zabytkami sakralnymi.

Sanktuarium w Studzienicznej odwiedził w 1999 roku papież Jan Paweł II płynąc statkiem Żeglugi Augustowskiej. Kolejnym punktem naszej wycieczki była Litwa - kraj nizinny, w którym płynie rzeka Niemen. Wilno jest miastem liczącym ponad półmilionową społeczność z największą mniejszością polską. Dzielącą się na 20 dzielnic z piękną starówką wileńską, do której dotrzemy przechodząc przez Ostrą Bramę, w której znajduje się kaplica z obrazem Matki Boskiej Miłosierdzia.

Przemierzając Stare Miasto widoczne jest bogactwo zabytków sakralnych, m.in. Katedra św. Stanisława i św.Władysława. Wilno to również miasto wielkich artystów należy wspomnieć chociażby naszego wieszcza Adama Mickiewicza można zwiedzić muzeum pisarza mieszczące się w jego byłym mieszkaniu w zaułku Bernardyńskim. Stolica Litwy Wilno to także Polska historia nie można zapomnieć o tych rodakach, którzy w tym mieście żyli, tworzyli i walczyli w jego obronie.

Oddaliśmy im hołd przybywając na Cmentarz na Rossie, na którym znajdują się pomniki artystów, profesorów, żołnierzy polskich z najsłynniejszym pomnikiem - mauzoleum Matka i Serce Syna. W którym to złożono serce Józefa Piłsudskiego w srebrnej urnie w roku 1936 roku, u stóp trumny kryjącej szczątki matki Marszałka Marii z Bielewiczów Piłsudskiej. Nie byłoby Wilna gdyby nieodległe opodal Stare Troki,  bo to stąd Wielki Książę Giedymin wyruszył na polowanie i zauroczony krajobrazem nad rzeką Wilią kazał zbudować gród, który nazwał Wilno.

Przeniósł również stolicę Litwy z Trok do Wilna. Jadąc na południowy zachód od Wilna nad jeziorem Galve znajduje się oto właśnie miejscowość Troki, w której to możemy zobaczyć zamek na wyspie jeziornej. Z tego to zamku wybudowanego na rozkaz Wielkiego Księcia Kiejstuta w drugiej połowie XIV w. broniono i napadano na Wielki Zakon Krzyżacki. Pięknie położony zamek przyciąga swoim wyglądem czerwonych ceglanych murów. Wracając z zamku na stały ląd czuć w powietrzu zapach unoszących się regionalnych potraw sprzedawanych na straganach i w lokalach gastronomicznych.

Można tutaj jak również w Wilnie skosztować tradycyjnych dań takich jak: Kibiny, Cepeliny, Chłodnika Litewskiego czy też Ciemnego Chleba Litewskiego. W dalszej części naszej wyprawy zwiedzaliśmy ziemię augustowsko –suwalską. Suwalski park krajobrazowy –Jez. Hańcza- najgłębsze jezioro w środkowej Europie /108,5m/.Stańczyki akwedukty puszczy Rominckiej. Pogoda dopisała więc dużą frajdą była dla nas przejazdżka Wigierską Kolejką Wąskotorowa do Puszczy Augustowskiej.

Stacjonowaliśmy w Ośrodku wypoczynkowym ,,Kukle’’ tuż nad jeziorem Pomorze. W powrotnej drodze zwiedziliśmy ,,Wilczy szaniec’’-1941 – 1944 kwatera główna Adolfa Hitlera. To namiastka tego co zwiedziliśmy a pozostaje jedynie zachęcić państwa  żeby zwiedzać naszą Polskę całą. Organizatorką wycieczki była pani Helena Jesse a nad bezpieczną jazdą czuwał przewoźnik pan Robert Kaszubowski. Serdecznie dziękujemy za wspólnie spędzony czas.

Violetta Rossek

  1. 5 września 2016  00:16   Dwója z geografii (2)   belfer

    Przed napisaniem artykułu wypada choć spojrzeć na mapę. Gdzie Mazury, a gdzie Augustowszczyzna.

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 6 września 2016  08:34   Wycieczka   anonim

      Z wielką przyjemnością przeczytałem wspomnienia z wyprawy na pojezierze augustowsko - suwalskie i na Litwę. Tym większą przyjemność miałem czytając, że tak dużo wiadomości które Państwu przekazywałem zostało wiernie w tym artykule przedstawiono. Ten mały błąd który wdarł się w wstępie artykułu, rzeczywiście ziemia augustowsko - suwalska to nie mazury, jako przewodnik zawsze to podkreślam ale trzeba być naprawdę "belfrem" by za tak mały błąd wystawić taką ocenę. Przewodnik - Pilot - Stanisław.

      0
      0
    • 5 września 2016  11:17   Zachęcam do przeczytania ...   Uczestnik wycieczki :-)

      Zachęcam do przeczytania artykułu ponieważ jest zgodny z geografią :-)

      0
      0