Pięć medali z MP młodzików przywieźli bokserzy Boxing Team

Z odbywających się w Śremie Mistrzostw Polski Młodzików do lat 14 bokserzy i bokserka z Gruchała Boxing Team Chojnice przywieźli łącznie pięć medali: dwa złote, srebrny i dwa brązowe. W klasyfikacji klubowej dało to I miejsce na 107 klubów.

Każdy z medalistów dostał upominki od prezesa klubu Andrzeja Mielke, który życzył im dalszych sukcesów, pomyślności i coraz lepszych wyników.   |  fot. (je)

Wczoraj (9.10.) podczas treningu uroczyście powitano i nagrodzono medalistów ze Śremu. Zabrakło mieszkańca Tucholi Jakuba Gruszki, który zdobył jeden z dwóch złotych krążków, ale niedawno rozpoczął naukę w Szczecinie. Marcin Gruchała za autora największej niespodzianki w MP uznał Marcela Miszkera, który przywiózł z Wielkopolski brązowy medal. - Przegrał tylko jedną walkę z późniejszym mistrzem Polski, który do tej pory nie przegrał żadnego pojedynku. - Jestem z ciebie dumny, dałeś sporo radości – stwierdził.

W wadze lekkiej także brązowy medal wywalczył Bartosz Wandziński. - Jesteś bardzo dużym talentem, ale powinieneś częściej słuchać w trakcie walki rad trenera w narożniku – usłyszał od Marcina Gruchały. Jako „objawienie Mistrzostw Polski” została nazwana Maja Wielewicka, zdobywczyni srebrnego medalu. - Byłoby złoto, ale zaważył brak doświadczenia, ciężkich walk sparringowych oraz zgrupowań – zauważył Marcin Gruchała.

Jako ostatni swoją porcję oklasków odebrał złoty medalista Sylwester Wilczek. - Zdaniem wielu komentatorów czarnym koniem mistrzostw był właśnie nasz Sylwester. W drodze na najwyższe miejsce na podium pokonał znacznie wyżej notowanych od niego rywali, którzy mają już na koncie udział w ME.

 (je)