W IX kolejce rozgrywek II ligi zawodnicy MKS Chojniczanka udali się do Zielonej Góry. Przy nikłym zainteresowaniu miejscowych kibiców chojniczanie rozegrali spotkanie z zespołem gospodarzy – Lechią.
18 września 2010 18:00Goście przystąpili do meczu w składzie: Krzysztof Baran, Robert Sierant, Grzegorz Jakosz, Tomasz Lenart, Michał Mikołajczyk, Sławomir Pach, Paweł Noga, Tomasz Pestka, Sławomir Ziemak, Szymon Gibczyński, Krzysztof Rusinek. Trener: Grzegorz Kapica.
Lepszego początku meczu nie można było sobie wyobrazić. Już w 5 min. po składnej akcji Pestki i Gibczyńskiego chojniczanie objęli prowadzenie 1:0 po strzale Tomasza Pestki. W 13 min. na 2:0 podwyższył Noga. Piłkarze Chojniczanki dominowali w pierwszej połowie, co nie oznaczało, iż gospodarze zostali zepchnięci do obrony. Próbowali kontratakami zmniejszyć rozmiary porażki. Po jednej z takich akcji piłka wpadła do bramki Barana, jednak nie została uznana przez sędziego z powodu „spalonego”. Wynik do przerwy nie uległ zmianie.
Początek II połowy to nokautujące uderzenie Chojniczanki. W 47 min. po indywidualnej akcji Rusinka goście objęli prowadzenie 3:0. W 49 min. piłka po raz drugi wpadła do bramki chojniczan, jednak zdobyta z pozycji spalonej nie mogła zostać uznana. Za brutalną grę w 51 min. czerwoną kartkę otrzymał zawodnik gospodarzy. W 52 min. nastąpiła pierwsza zmiana w zespole Chojniczanki. Na boisku w miejsce Mikołajczyka pojawił się Trzebiński. 10 min później Kwietniewski zmienił Gibczyńskiego. Lechia mimo gry w dziesiątkę próbowała zmienić dla siebie niekorzystny rezultat, jednak bez rezultatu. Gra po części toczyła się w środkowej części boiska. W 62 min. Atanacković zmienił Ziemaka. W 79 min. Trojanowski zmienił Nogę. Końcowe minuty drugiej połowy to sporo niedokładnych podań z jednej jak i drugiej strony. Chojniczanie podbudowani wysokim prowadzeniem kontrolowali grę nie pozwalając na rozwinięcie akcji gospodarzy, nie zapominając o kontrze. Mecz zakończył się zwycięstwem Chojniczanki 4:0. W doliczonym czasie gry, w 92 min. bramkę zdobył Kwietniewski.
Bramki : 0:1 - Pestka, 0:2 - Noga, 0:3 – Rusinek, 0:4 – Kwietniewski.
Kolejne i jakże cenne trzy punkty wędrują na konto zespołu z Chojnic. Następne spotkanie chojniczanie rozegrają w sobotę 25 września z Elaną Toruń. Początek godz. 16:00.
Pozostałe rezultaty:
Olimpia Grudziądz - Zawisza Bydgoszcz 1:1
Elana Toruń - Ruch Zdzieszowice 1:1
Tur Turek - Polonia Nowy Tomyśl 0:0
Górnik Wałbrzych - Jarota Jarocin 1:1
Miedź Legnica - Bałtyk Gdynia 0:1
GKS Tychy - Polonia Słubice 1:0
Raków Częstochowa - Nielba Wągrowiec 0:0
Czarni Żagań - Zagłębie Sosnowiec 2:2
(red)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Chojniczanka jest vice liderem na II miejscu
Ciekawe ale Chojniczanka powinna być na 2 miejscu zaraz po Olimpii tab.http://www.magazynpilkarski.pl/2-liga/2-liga-zachodnia.html
My w bezpośrednim meczu z Bałtykiem przegraliśmy 1-0 i to im się należy wicelider.Gdy byśmy z nimi wygrali to my byśmy byli na 2gim miejscu a jak by był remis wtedy bilans bramkowy jest brany pod uwagę.
brawo MKS! czemu juz nie pokazujecie tabeli ? tak jak to bylo wczesniej ???? wróćcie do tego bo bylo elegancko.
jak drugie, jak ma trzecie
Chojniczanka ma 2 miejsce.
Chojna w tabeli jest na 3. Niestety Bałtyk przed nami...
Bałtyk jest na 3 miejscu. Mają tyle samo punktów, ale w bilansie bramek Chojniczanka ma 7 w przód, a Bałtyk 5.
Ale jaja, mamy vicelidera, tego nikt nie przypuszczal.Brawo zawodnicy, brawo trener. Kocham was
Vice lidera mieliśmy już po 5 i 6 kolejce, no i teraz po 9 kolejce;) Ja osobiście czekam aż będziemy mieć lidera i myślę, że trzeba będzie jeszcze poczekać z 3, 4 kolejki. Pozdro
strzelcem drugiej bramki jest Noga !!!
Następny mecz z Elaną gramy o 16:00 a nie jak napisaliście o 17:00
Olimpia - Zawisza 1:1, Mamy chyba wicelidera