W sobotnim sparingu z trzecioligowym Startem Warlubie trener Mariusz Pawlak dał szansę pokazania się młodym wychowankom klubu. Ci, wsparci kilkoma doświadczonymi kolegami, pokonali rywala 4:1.
1 lutego 2014 14:03Dla trenera Mariusza Pawlaka brawa za decyzję, bo nikt nie będzie mógł już powiedzieć, że „swoi” zawodnicy nie dostali żadnej szansy gry i zaprezentowania umiejętności na tle wymagającego rywala. Już w poprzednich spotkaniach trener Pawlak nie bał się dać szansy wychowankom Chojniczanki, a dziś w drugiej połowie po boisku biegało aż siedmiu! miejscowych zawodników.
Do przerwy Chojniczanka prowadziła 2:1 po bramkach strzelanych głową przez Artura Pląskowskiego i Pawła Iwanickiego, którzy wykorzystali „wrzutki” Tomasza Ostalczyka i Jakuba Mrozika. Start, który walczył ambitnie, zdobył jednego gola po uderzeniu doświadczonego Grzegorza Domżalskiego.
W drugiej połowie do czterech zawodników wychowanych w Chojniczance dołączyło trzech kolejnych. Wynik w końcówce ustalił Jacek Podgórski, trafiając dwukrotnie do siatki gości.
CHOJNICZANKA: Misztal (65. Szymański) – Froelke, Laskowski, Chyła (46. Andrzejewski), Kołodziej, Ikegami (40. Wypij), Mrozik, Iwanicki, Ostalczyk (46. Podgórski), Cysewski, Pląskowski (55. Drewek).
W środę Chojniczanka wygrała w Świeciu sparing z Olimpią Grudziądz 3:2 (gole: Andrzej Rybski, Tomasz Ostalczyk, Przemysław Laskowski i … Błażej Radler, ale samobójcza).
Tekst i fot. (olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
To tylko sparing.
Tylko sa 2 wpisy i tylko 3 bramkami rezerwowym skladem wygrali.