Radny Leszek Pepliński chce pozbyć się rowerzystów z centrum miasta, bo jak twierdzi, skarżą się turyści. Burmistrz Arseniusz Finster też o tym myślał, ale chce, aby sprawie przyjrzała się komisja. To jednak zły pomysł i oby nie znalazł poparcia.
20 sierpnia 2018 16:17Od wielu lat w Chojnicach budowane są ścieżki rowerowe (często są to ciągi pieszo-rowerowe wspólne dla pieszych i rowerzystów), promuje się jazdę na rowerze, organizowane są rajdy Kaszubskiej Marszruty, a teraz na koniec sezonu letniego z usta radnego Leszka Peplińskiego padł pomysł, by pozbyć się z centrum miasta rowerzystów. Może od razu pozbyć się turystów, bo na Starym Rynku jest latem za ciasno? Może zakazać jeżdżenia samochodem ulicą Stary Rynek lub Nowe Miasto, bo niektórzy kierowcy dodają tam za dużo gazu?
Radny chciałby wyeliminować rowerzystów z „życia miasta” od SP nr 1 aż do kwiaciarni przy ulicy Sukienników (w pobliżu Netto). - Proponuję, aby wprowadzić zakaz poruszania się na rowerze na odcinku od Szkoły Podstawowej nr 1 do kwiaciarni przy ulicach Sukienników/Kościuszki przy przejściu dla pieszych. Niektórzy rowerzyści rozwijają niebotyczne prędkości, co zagraża bezpieczeństwu pieszych – powiedział dziś na sesji radny Pepliński, tłumacząc to głosem turystów.
Burmistrz Arseniusz Finster przyjął głos radnego ze zrozumieniem i byłby skłonny przenieść rowerzystów na ścieżkę rowerową przy dawnej berlince, by wyeliminować ich z traktu w centrum. Oby jednak tak się nie stało. Pewnie są sporadyczne przypadki, że ktoś przesadza z prędkością na swoim jednośladzie w centrum, ale nie można od razu karać wszystkich. Sporo jest właśnie turystów rowerowych, sporo chojniczan jeździ rekreacyjnie i pomysł, by wszystkim zakazać jazdy przez centrum jest mało szczęśliwy.
- Skieruję tę sprawę do komisji ds. oznakowania. Musimy spytać też o zdanie rowerzystów, by nie działać restryktywnie – powiedział burmistrz. A może wytyczyć na trakcie pieszym w centrum miejsce dla rowerzystów? Może zaapelować jakimś specjalnym programem do uczniów i rowerzystów, by uważali na innych? Może straż miejska powinna zwracać uwagę na zbyt szybko jeżdżących rowerzystów?
Sposobów wyeliminowania „piratów rowerowych” jest wiele, a zakaz jazdy rowerem jest najłatwiejszy, tylko czy najlepszy? A co zrobić z rowerzystami, którzy jadą za szybko ciągiem pieszo-rowerowym, gdzie miejsca na wymijanie jest o wiele mniej? Panie radny, a jak wytłumaczyć dziecku, że nie można podjechać rowerem na lody w centrum czy do fontanny?
Tekst i fot. (olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Zapamiętajcie tą twarz będą wybory, a pan radny i włodarz gdzie parkują? Może ta na pieszo będzie bezpieczniej.
JAK JUZ LUDZIE MOWIA NIECH SIE RADNY MOZE ZAJMNIE WYLACZENIEM Z RUCHU ODCINKA DROGI Z PARKINGEM OD; FOSA/MLYNSKA -STARY RYNEK DO MICKIEWICZA -A NIE GLUPOTAMI A NIE NIEDZIELA DZIEN WOLNY OD PRACY A SAMOCHODOW I TYCH PIRATOW WIECEJ JAK W TYGODNIU JAK TO MIALO DZIS MIEJSCE -BO NIKT TAM NIE PILNUJE-NIE ZWRACAJA NA TO UWAGI I TERAZ RODZICE MAJA MALE DZIECI NA TYM ODCINKU PUSCIC NA PODWORKO CZY GDZIE KOLWIEK TO JEST NIE DOPUSZCZALNE
DZIS BYLI TURYSCI W CHOJNICACH - SPACEROWALI PO CENTRUM I JAKOS NIE BYLO WIDAC JAK SIEDZIALEM NA LAWCE BY ROWERZYSCI PRZESZKADZALI TURYSTOM KTORZY SPACEROWALI PO CENTRUM TO TYLKO CHORY WYMYSL RADNEGO KTOREMU WSZYSTKO POWOLI ZACZYNA PRZESZKADZAC.
Ulica od FOSY w koło do MiCKiEWiCZA powinna być zamknięta całkowicie dla ruchu bo samochody i motory nie jeżdżą tamtędy jak kierowcy tylko jak debile - piraci.Nietylko młodzież ale i dorośli. A parking dla pojazdów na tym odcinku do BAZYLiKi całkowicie skasowany--dosyć jest w centrum miasta parkingów dla samochodów na każdym kroku gdzie można zaparkować . Dojazd ewentualny powinien być tylko dla dostawców z towarem do sklepu.
To jak urzędnicy jeżdżą na rowerach - To mogą zamknąć dla Ruchu i skasowac na tym odcinku parking na ulicy od fosy/młyńska - stary rynek wkoło do Mickiewicza - dojazd tylko dla samochodów dostawczych
Urzędników cyklistów coraz więcej Na tyłach Urzędu Miasta w Chojnicach dostawiono dwa stojaki rowerowe. - Trend przesiadania się z samochodów na rowery jest coraz powszechniejszy także wśród urzędników. Przy jednym stojaku pracownikom ratusza było już trochę ciasno – wyjaśnia Jarosław Rekowski. http://chojnice24.pl/artykul/27705/urzednikow-cyklistow-coraz-wiecej/-a się mieszkańców czepiaja
Za te burdele pod śmietnika niech lepiej miasto się weźmie
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=144202489838931
CHORE....może od razu wy***** nas z miasta.???
Radny Pepliński zastosował jedyną rzecz jaką mógł zastosować w swojej miałkiej, bezbarwnej kadencji. Nie ma znaczenia czy piszą o nim dobrze, czy źle. Grunt, że piszą i mówią. Nazwisko przed wyborami zostało wypromowane.
A ja w pełni popieram głos pana radnego.Sam niejednokrotnie byłem świadkiem szalonej jazdy,najczęściej małolatów w obrębie starówki.Szczególnie niebezpieczny jest przejazd pod Bramą Człuchowską.Sam zostałbym rozjechany przez szalonego rowerzystę i widziałem takie niebezpieczne sytuacje.W obrębie starówki ludzie powinni się czuć bezpieczni,bo to trakt dla pieszych,gdzie przewija się najwięcej ludzi w mieście,Rowerzyści bardzo często o tym zapominają/szczególnie młodzi/i uważają się za równoprawnych użytkowników bez wyobraźni.Tu nie ma ścieżek rowerowych i rowerzysta nie jest równoprawnym użytkownikiem,bo nawet na wjazdach na starówkę nie ma żadnych znaków informujących,że jest to droga pieszo-rowerowa.Nic nie stoi na przeszkodzie,aby w obrębie starówki rowerzyści prowadzili rowery.Czy to jest jakiś problem?!Dlatego popieram radnego w kwestii,o której piszę w ostatnim zdaniu!
Dobrze, że to już koniec pana kadencji. Przez cztery lata wymyślił pan wiewiórkę, dwa jeże i likwidację ścieżki rowerowej. Wstydzę się, że na moim osiedlu taki radny (bezradny) funkcjonuje. Na pewno już odemnie ani od mojej rodziny głosu pan nie dostanie.
maja pod nosem ulice i nie widza co na ulicach i na przejsciach sie dzieje chociazby na autostradzie
A jak pan ma oko na malolatow na rowerach to moze wprowadzic ograniczenie ruchu w centrum dla rowerow - i wiecej STRAZY MIEJSKIEJ w miescie bo ich wcale nie widac -a nie zaraz zakaz jazdy rowerom.ciekawe czy tak jest gdzies indziej czy tylko RADNY CHOJNIC z durnowatym pomyslem wyskakuje by sie pokazac na sesji rady . A moze by tak autom zakazac jezdzic od fosy przez cale centrum miasta i parking skasowac bo strach dzieci puscic na podworko a co dopiero samo puscic do szkoly czy gdziekolwiek i zrobic po tamtej stronie od ratusza sciezke dla rowerowa Moze tez warto zwrocic uwage ze przejscia dla pieszych nie sa bezpieczne bo obojetnie czy przejscie jest oswietlone czy nie samochody pchaja sie i nie ustapia pieszemu by mogl spokojnie przejsc jak np. na odcinku ; sukiennikow-gdanska- (ale i na innych ulicach jest podobnie bo kierowcy sie spieszy) kierowca nie zwraca uwagi czy jest ograniczenie ruchu i czy pieszy jest na przejsciu,czy go nie ma i czy jest czerwone swiatlo dla niego -tylko jedzie przez przejscie kilkakrotnie bylem swiadkiem takiego zdarzenia i duzo nie brakowalo by do wypadku doszlo-najgorzej chyba jest na tym odcinku kolo TESCO na sukiennikow .
w niektorych miejscach jak np. na ulicy ;al. brzozowej od skrzyzowania z angowicka do ul. 14 -lutego nie ma wcale chodnika jak i czerwonych chodnikow tamtej calej okolicy - od osiedla kolejarz w strone ul. przemyslowej i w druga strone do pl.niepodleglosci -zreszta jak i na calym terenie po tej stronie z wyjatkiem parku 1000-lecia na koscierskiej kolo nowego cmentarza tez chodnik siwo -czerwony sie ostro psuje i nikt nie umnie porzadku z tym zrobic --moze zajmijcie sie tym co macie a nie lapciami
tu musze sie zgodzic i przyznac racje panu MARKOWI Bo w tamtej czesci centrum miasta na ulicach ; REYMONTA ,31-STYCZNIA ,MLYNSKA,STARY RYNEK ,NOWE MIASTO,MICKIEWICZA , OKREZNA-(WOGLE TAM CHYBA NIEMA CHODNIKA -A JAK JEST TO SLABO WIDOCZNY),OGRODOWA,WYSOKA, DERDOWSKIEGO ,CEYNOWY ,NIE MA ZADNYCH CZERWONYCH CHODNIKOW DLA ROWEROW (TO JAK MAJA LUDZIE Z TAMTYCH REJONOW JEZDZIC ?)SZUKAC PO MIESCIE GDZIE JEST CZERWONY CHODNIK -NAPRAWDE PIEKNY POMYSL PANIE RADNY -GDZIE SA SAME SIWE CHODNIKI W TAMTYCH REJONACH I W NIE KTORYCH INNYCH MIEJSCACH I TAK WASKIE ZE NAWET IDAC PIESZO JEDNI DRUGIM BY USTAPIC MUSZA ZEJSC NA TRAWNIK LUB ULICE -ALE TO NIE TYLKO W TYCH MIEJSCACH W CHOJNICACH. PRZEJEZDZAJAC CZLUCHOWSKA WIDZIALEM ZE PODOBNIE FUSZERKA ZOSTALA ODPIEPSZONA NA CZLUCHOWSKIEJ WSTRONE DO NETTO OD RONDA DO BLOKU NR. 45 JEST SIWO-CZERWONY CHODNIK A OD BLOKU 45 DO PRZEJSCIA DLA PIESZYCH ZAMIAST SIWO-CZERWONEGO CHODNIKA JEST SAM SIWY CHODNIK O TAKIEJ SAMEJ SZEROKOSCI -A DALEJ DO TOPOLI IDZIE SIWO-CZERWONY CHODNIK -CIEKAWE KOMU KOLORY SIE POMYLILY
Ja jestem rowerzystom i uważam panie Pepliński, że jesteś stuknięty doszczętnie. Kto cię wysunął na to stanowisko radnego? Czy rzeczywiście muszą nas w RM reprezentować takie jełopy?
Samochodom i motorom - śmierdziochom i tym którzy jak debile nimi jeżdżą wolno wszystko robić - wszędzie jeździć i na kazdym kroku parkować nawet na chodnikach normalnych a co dopiero na czerwonych chodnikach parkować - bo ciężko im parę metrów do parkingu zrobić - bo im wolno. i nikt nie wraca na to uwagi. Samochody nawet parkują na wąskim chodniku przed starostwem że nie idzie przejść i nikt uwagi nie zwróci z miasta - ale i nie tylko. A straży miejskiej w Chojnicach nie widać w mieście Ale rowerom i dzieciom na podwórku nic nie wolno już po mału
Albo od bramy człuchowskiej staroszkolną do kwiaciarni niech coś zrobią dla rowerów
Radny patrzy jak z rady miasta nie wypaść to się wszystkiego trzyma TO niech miasto namaluje na tym odcinku od sp. 1 do kwiaciarni ścieżkę dla rowerów z jednej strony deptaka
panie radny jak pan chcesz zrobic porzadek z rowerzystami w centrum to przypomne ze tez wypadaloby zrobi porzadek z osobami pieszymi ktorzy chodza po czerwonym chodniku i autami ktore na nim parkuja -bo sam sie nie zrobi , chodza sobie po nim jak po chodniku dla pieszych a jak musza ustapic i im sie uwage zwroci ze to nie chodnik dla pieszych to maja jeszcze pretensje ze musza ustapic i nie moga isc obok siebie szerokoscia chodnika i nie slysza co jedna do drugiej osoby gada . druga tez sprawa jak mam dojechac do miejsc takich gdzie nie idzie czerwony chodnik tylko siwy chodnik . jak np . jestem nauczycielem w sp,nr1 i chcialbym na osiedle dojechac przez fose -mickiewicza -derdowskiego -ceynowy nie ma czerwonego chodnika zreszta w tamtej calej okolicy -ale i nie tylko w tych miejscach - wdodatku sa waskie chodniki jak na osiedlach ale i nie tylko ze ledwo idzie sie zmiescic moze na to pan spojrzy i zrobi tez porzadek -jak pan chce zablysnac przed wyborami
Jest dostępna ankieta na facebook-u Chojnickiego Towarzystwa Miłośników Roweru "Cyklista". Czekamy na wasze opinie.
Własnie wysłałem informację o tym na Kontakt TVN 24 - niech cała Polska sie dowie jak Chojnice traktować chcą rowerzystów. Znowu bedzie głośno o tej wiosce !
TO TRZEBA BYLO WSZDZIE ZROBIC CHODNIKI O SZEROKOSCI 2 METROW JAK MIALY BYC PLANOWO WEDLUG MINISTRA I PRZEPISOW ZROBIONE - I BYLBY SPOKOJ I TERENY WYZNACZYC DOBRZE -I ZAKAZAC LUDZIOM CHODZIC PO CZERWONYM CHODNIKU I AUTOM ZAKAZ PARKOWAC NA NICH A NIE TERAZ PRETENSJE RADNI MAJA. JAK ROBILI REMONT MIASTA TO PORZADNIE TRZEBA BYLO ZROBIC A NIE NA ODPIERDOL. MIASTO TERAZ O WSZYSTKO MA PRETENSJE BO IM SIE NUDZI NA PRZEDOSTATNIEJ SESJI MIASTA -BO NIE MAJA CZYM SIE ZAJAC WY NAWET NIE POTRAFICIE ZROBIC PRZEJSC DLA PIESZYCH GDZIE DOCHODZI DO WYPADKOW BO AUTA I MOTORY JAK WARIATY JEDZA AUTOSTRADA I STRACH PRZEJSC JAK DZIS NA CZLUCHOWSKIEJ NA PRZEJSCIU I TO WDODATKU NA OSWIETLONYM PRZEJSCIU https://www.weekendfm.pl/?n=73431
A MOZE TAK RADNY PEPLINSKI NA CENZUROWANYM
Nieeeeeeeeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zanim odsądzicie Radnego Peplińskiego od czci i wiary wyobrazcie sobie takie zdarzenie ,którego byłem swiadkiem naocznym.Jedzie sobie chłopak ulicą Kościuszki na rowerze,jedzie bardzo szybko,może cos tam zażył ,może coś tam zapalił,jest bohaterem w swoich własnych oczach i kolesi.Spaceruje sobie mama z wózkiem,a w środku,może 2-3 tygodniowe dziecko.Nasz bohater potrąca mamę,a ta upada na wózek.Ludzie podbiegli,pomogli,nic sie tym razem nie stało.Nasz bohater,rowerzysta pokazał mamie srodkowy palec i odjechał uśmiechnięty.Teraz pytanie: CO BYŚCIE ZROBILI BĘDĄC OJCEM MALUSZKA I MĘŻEM PRZEWRÓCONEJ KOBIETY ?
Synu Svena, swoje moralizatorskie i wydumane komentarze zamieszczaj na szwedzkich portalach. Może tam się ktoś przejmie losem polskiego emigranta. Ubierz więcej biało czerwonych szalików, koszulek i wysmaruj twarz jak kibic i z piwem w łapie smaruj te swoje wypociny. Chojnice zostaw w spokoju. Nie masz tu czego szukać. Tacy jak ty wzdychający za Polską zza granicy, to potrafią tylko gadać i nic nigdy nie zrobili - poza ucieczką bo ta im wyszła doskonale. Ułożyłeś sobie życie tam, to NIE mieszaj tutaj. A Zbigniew to jest chociaż z Chojnic, a nie jak ty hahahaha
Rozbawiacie mnie do łez .Zadzwoń do "Zbigniewa z Chojnic",a teraz o tych rowerach poproszę,bo nudzi mi się .
To ten grabarz ?! ha...ha...ha... !!!
Ten cały svenson to burak i emigrant i gówno ma do gadania w sprawach miasta !
Tyle wiesz o mnie dobry człowieczku co nic.Mogę być emigrantem, bo tak chcę i mogę się interesować miastem,w którym się wychowywałem,bo tak chcę i nie zmienisz tego mały człowieczku.Masz ,widzę poważny ból (_,_) z mojego powodu.Cóż są specjaliści,którzy ci pomocy udzielą.Teraz napisz coś merytorycznego w omawianej sprawie ,bo na mój temat już się wypowiedziałeś-teraz włącz myślenie(to nie jest zabronione) i wypowiedz się,jak byś chciał,żeby było z tymi rowerzystami !
który próbuje organizować życie Chojniczanom. Gada 3 po 3 ze Szwecji i myśli że wszystkie rozumy pozjadał. Leśny dziadek, który próbuje "zaistnieć" w swojej małej ojczyźnie. Najlepiej kochać z daleka z bliska już mu odwagi nie wystarczyło.. Przyjechać na kilka dni i moralizować. Płyń stąd Wojtku M. Jak najdalej.
TAK JAK DZIS NA CZLUCHOWSKIEJ WYPADEK NA PRZEJSCIU DLA PIESZYCH https://www.weekendfm.pl/?n=73431
Rozumiem. Ale to jest takie tłumaczenie, jakby zakazać jazdy samochodem po przejściach dla pieszych, bo tam też dochodzi do wypadków! Od tego są przepisy i służby. Zamknąć centrum dla rowerów, to cofnąć się w rozwoju! Jeżdżę rowerem po całej Polsce i za granicą - wszędzie rowerami miejskimi. Wszędzie rower jest uznawany za najwyższe dobro, w centrach miast, tym bardziej, a my mamy być upośledzeni?! Tyle w temacie!
Gdybyś to ty ,anonim jechał wtedy na tym rowerku ,to to by był twój ostatni przejazd w życiu.Resztę zycia byś na wózku inwalidzkim jezdził !
Nie zmyślaj Svenson bajek :) Może sam coś brałeś jak pisałeś ten komentarz ?!
Rozwaga. Niczego więcej nie potrzeba aby bezpiecznie się poruszać. Tyczy się to pieszych, rowerzystów, jak i kierowców . Pomysł pana radnego jest zupełnie nietrafiony.
Jak już wprowadzać zakazy, to proponuję najpierw zakazać panu Peplińskiemu otwierać usta, bo głupoty z nich płyną na szkodę rowerowej części społeczeństwa.
Panu Peplińskiemu przeszkadzają rowerzyści - o co tu chodzi ?! Chcecie pozbyć sie turystów z miasta ? Idealny temat dla TVN-u ! Ale bedą jaja na całą Polskę ! Czas najwyższy już "pozbyć" się p.Peplińskiego z Rady Miejskiej aby więcej nie miał takich idiotycznych pomysłów. Niech lepiej pomysli jak pozbyć się pijanej młodzieży w weekendowe noce ze stacji paliw BP, którzy urzadzili sobie tam stację "wódopojową" i nie pozwalają spać nocami okoliczym mieszkańcom. Tego to on nie widzi bo w tym czasie goni jeże i wewiórki po parkach. To najbardziej idiotyczny pomysł na jaki wpadł radny tego miasta !
No to jest głupota! Weźcie sie za gowniarzy którzy tam szaleja na rowerach i bedzie ok. Ja jadąc na rowerze przez miasto to jadę powoli z mysla o tym ze w każdej chwili ktoś moze wejść pod koła. Ale skoro Pan Pelpliński chce sie pozbyc rowerów to może ludzi tez bo każdy chodzi jak chce i nie patrzy na drugich. A propo ścieżek rowerowych to lepiej zrobić cos ze ścieżką "rowerową" na Placu Jagiellońskim bo tam nie ma ani oznaczeń ani barierek grodzacych ścieżkę rowerowa. Ludzie wyjeżdżając samochodem na plac jadą ścieżką rowerową bo myślą ze to ulica a ludzie tam chodzą bo mysla ze to chodnik! Strach dziecko puszczać. Dla mnie jest to poroniony pomysł z tym zakazem bo to jest w miare takie miejsce gdzie można puścić małe dziecko na rowerze. Jeszcze chwila to w Chojnicach beda chcieli zabrac place zabaw bo jest za głośno i za duzo dzieci!!
Więcej i większych ogrodów piwnych w centrum miasta Bo nie mają gdzie z ratusza siedzieć na przerwie by odpocząć
No właśnie więcej tych ogródków w centrum tylko że ja tam radnych nie widzę chyba że jest jakaś impreza na rynku to tak.
A może by tak radni wzieliby się za tych gówniarzy zwłaszcza niepełnoletnich co nie mają szacunku do nikogo i ludzi co po nocach ludziom nie dają spać po 24.00 urzędują na podwórkach z kolesiami, w mieście - (nawet w dzień w miejscu publicznym można spotkać jak popijają napoje alkoholowe - w sklepie sprzedają małolatom alkohol nie legitymując ich ) na każdym kroku popijając piwka i winka- jak na placu zabaw dla dzieci , na sukienników przy biedronce na polu, w parku 1000 lecia czy na osiedlach i innych miejscach--zabawiając się na mieście na każdym kroku i ludziom nie dając spać wogle tym co chodzą na rano do pracy . Może za nich miasto się weźmie bo STRAŻY MIEJSKIEJ nie widać nigdzie. A nie patrzeć na rowerzystów. Na rowerze dorosła osoba nie wariuje tylko małolaty się w centrum zabawiają na rowerach popijając piwka nie dając ludziom po nocach spać . Bo starsza osoba która jedzie rowerem to jedzie spokojnie, powoli bez wariowania i nie jak debil żeby się może zabić i skończyć na cmentarzu
Niech też auta nie jeżdżą i nie parkują na tym odcinku od fosy/młyńska wkoło przez centrum do Mickiewicza, a nie zrobić tam jeszcze parking to była głupota . Strach przez centrum chodzić a co dopiero dziecko samo puścić gdziekolwiek - ile wypadków było na tym odcinku . Radnym i tym co pracują w centrum miasta też nie zaszkodzi - zrobić parę kroczków do pracy . Parkingów zresztą jest dosyć w koło centrum na każdym kroku są - by zaparkować auto -a nie jeszcze w centrum na mlynskiej i starym rynku- by parkować pod samym nosem swojej pracy. Bo ciężko parę kroków zrobić chociażby radnemu do auta . Tego nie powinno być. To jest deptak dla ludzi do spacerowania czy ulica i parking dla samochodów z ratusza i piratów drogowych. Niech się radni porządnie zastanowią
po to są ścież ki rowerowe by po nich jeździć. A jak już to przez rynek niech sobie rower prowadzi- jak zrobi parę kroków to sobie no z ***** nie powyrywa. Ludzie, czy wy już całkiem powariowaliście- najlepiej byście samochodem podjechali pod same schody na pocztę- leniuch
To niech też auta nie jeżdżą i nie parkują na tym odcinku od fosy/młyńska wkoło przez centrum do Mickiewicza. BO Stach chodzić tam trendy ile wypadków było. Radnym i tym co pracują w urzędzie miasta i w centrum też nie zaszkodzi - parę kroków zrobić. Parkingów w koło centrum jest dosyć. A nie jeszcze na ulicy od fosy/młynska która idzie wkoło centrum miasta. Tego nie powinno być. To jest deptak czy ulica dla samochodów
Teraz gdzie zblizaja sie wybory to RADNY LESZEK PEPLiNSKi chce zablysnac -- zreszta jak reszta radnych miedzy innymi ; RADNY BRUNKA wymysla glupstwa na sesjach
A może też tak warto zwrócić uwagę i przyjrzeć się pieszym którzy na nic nie mają czasu i zamiast chodzić siwym chodnikiem dla pieszych chodzą wyłącznie chodnikiem czerwonym dla rowerzystów - i mają pretensje do rowerzystów że muszą ustąpić - tak robi wielu ludzi w wielu miejscach w Chojnicach. Bo im się niby spieszy i nie mają czasu spojrzeć czy jedzie rowerzysta tylko się pcha po czerwonym chodniku. A jak już do rowerzystów Pan się przyczepił to może trzeba też zrobić porządek z autami które parkują na czerwonym chodniku dla rowerów wszędzie jak np. Na ul. Sukienników ale i nie tylko w tym miejscu w całych Chojnicach i nie ma jak przejechać. Może Do tego też warto by było zrobić ścieżki rowerowe tam gdzie ich nie ma. Jeśli już z rowerzystami chce Pan zrobić porządek w centrum miasta to dodałbym że nie powinno być w centrum od ul. młyńska - stary rynek-nowe miasto - parkingu dla radnych i pracowników ratusza.przez centrum miasta od :FOSY MiEJSKiEJ/MŁYŃSKA - STARY RYNEK - NOWE MiASTO DO MICKIEWICZA nie powinny jeździć ta trasą samochody bo strach małe dziecko pościć w całym centrum miasta i jeszcze bać się by pod samochód nie wpadło i coś poważniejszego się stało - gdzie nic nie widać przez te samochody
W drugą stronę też to działa, choć może nie w centrum Chojnic, Wystarczy spojrzeć na Lichnowską.
Po(d)nie radny, padną wszyscy
A może by tak zamknąć ulice : MŁYŃSKĄ OD FOSY - PRZEZ STARY RYNEK - NOWE MIASTO - DO MICKIEWICZA BO SAMOCHODY TAM JEŻDŻĄ JAK DEBILE I JAK DZIECKO PUŚCIĆ NA RYNKU BY POD AUTO NIE WPADŁO. NIEPOTRZEBNIE SA TEŻ PARKINGI NA TYM ODCINKU : MŁYŃSKA-STARY RYNEK - NOWE MIASTO - - MICKIEWICZA BO PARKUJĄ SAMI RADNI I Z URZĘDU MIASTA. BO KAWAŁEK CIĘŻKO IŚĆ IM NA PARKING
a gdybym jechał rowerem na rynek np. pożyczyć pieniądze? (bo tam dużo takich instytucji finansowych), to gdzie najbliższe parkingi pan wyznaczy. Może lepiej (niech pan pożyczy rower i pojeździ trochę) można by pomyśleć jak połączyć drogi rowerowe z przejazdami dla rowerów, żeby co 100m nie zchodzić i wsiadać na rower.
To jest bardzo zły pomysł
To jest bardzo zły pomysł
Bzdury wymyśla jak reszta polskich polityków, typowy beton
Nie chcę być uszczypliwy i nie miły, ale Panu wlaśnie by się przydał rowerek... chcą nam zakazać gry w piłke na osiedlach, teraz jazdy na rowerze... to co my, młodzi, mamy robić w tym mieście?
Jak to co? To Ty jeszcze jesteś gowniarzu w kraju? Wypad za granicę, tu nie ma miejsca dla młodych Polaków. Rząd kfaczynskiego ma piętnastu Ukraińców na Twoje miejsce.
gandzie brać
A niech sobie Pan Pepliński "wymyśla".Ważne jest ,że ma sporo racji.Można wytyczyć szlaki dla rowerzystów w obrębie starego miasta i zainstalować odpowiednie "spowalniacze",aby wszyscy byli zadowoleni i bezpieczni.Założę się,że Chojnice nie są jedynym miastem,gdzie występuje podobny problem-wystarczy podzwonić i zapytać !.Ale żeby zaraz komisja ......?????
Radny wymyśla, aby tylko zaistnieć w mediach, wpierw wiewiórki, jeżyki a teraz rowery? co jest do cholery?
chetnie bym zobaczyl tego pana z brzuchem, jak jedzie na rowerze ( chyba z trzema kolami ). Najlepiej to on potrafi chyba tylko zrec.