Rada nadzorcza wstrzymała się z decyzją o ewentualnym odwołaniu prezesa spółki Centrum Park, Mariusza Palucha. Również burmistrz Chojnic pozostawił go na stanowisku.
25 listopada 2016 16:12Dzisiaj (25.11.) na konferencji prasowej prezes Paluch szczegółowo wyjaśniał, jak doszło do kryzysowej sytuacji i jak ją rozwiązywał. Wskazał też ograniczenia formalne. Ale pokrótce.
Pierwsze badania, które wskazały obecność bakterii ropy błękitnej, ale w tzw. podbaseniu noszą datę 25 lipca. Bakterie zostały zneutralizowane, Kolejne badania w lipcu sierpniu iw wrześniu były neutralne, jedynie 5 sierpnia wskazano obecność 3 jednostek w 100 ml wody przy wejściu do niecki basenowej. Gorsze parametry zostały wykazane w październiku, wówczas basen zamknięto, zdezynfekowano.
Wiele osób miało zastrzeżenia, że prezes rzekomo przetrzymywał i nie ujawniał badań. Jaka jest rzeczywistość? - Same badania trwają krotko, ale ich analiza już nie - wyjaśnia prezes Paluch. - Poza tym musza być one wykonywane przez certyfikowane laboratorium. Takie znaleziono w Tucholi. Ustaliłem z tymże laboratorium, że będę otrzymywał drogą telefoniczną lub mailową nawet szczątkowe informacje, jeśli badania wykażą jakiekolwiek występowanie dużych odchyleń zawartości bakterii. Zwiększy się też, zgodnie z wytycznymi sanepidu, częstotliwość badań wody: w samej niecce basenu dwa razy w miesiącu, poza nią – raz w miesiącu. Prezes ma też wdrożyć skuteczny i klarowny system informowania klientów o jakości wody.
O formalnych obostrzeniach i specyfice bakterii ropy błękitnej mówiła na konferencji Grażyna Dziedzic, koordynator laboratorium mikrobiologicznego Szpitala Specjalistycznego w Chojnicach. - Nie ma szczegółowych wytycznych, są jedynie wytyczne Głównego Inspektoratu Sanitarnego, nasza spółka je egzekwuje. Sama ustawa obowiązuje od połowy 2016 r. wcześniej były wytyczne i rekomendacje – to są pewne wskazania, dopiero teraz są przepisy, procedury postępowania.
A jaki jest kłopot z bakteriami ropy błękitnej? To drobnoustrój nie wymagający niemal niczego oprócz wilgotnego środowiska, rośnie też w wodzie destylowanej. Jest wszechobecna np. w środowisku szpitalnym, szybko nabiera cech odporności. Żyjemy z nią na co dzień, jest w naszych jelitach u 10% populacji, jest na skórze, roślinach, ściółce, płytko pod powierzchnią gruntu, namnaża się bez trudu. Dlatego trzeba zmienić technologię dezynfekcji Potrzebna jest procedura restrykcyjna, by to było opanowane. Grażyna Dziedzic zadeklarowała pomoc we wdrożeniu procedur sprzyjających poprawie bezpieczeństwa epidemiologicznego na chojnickim basenie.
Czy zatem na basenie istnieje zagrożenie epidemiologiczne? - Gdyby w poszczególnych badaniach obecność bakterii pojawiała się wielokrotnie i z dużo większą progresją, to można się zastanawiać. Te ilości są nieduże . również klienci basenu mogą je wnieść, a że łatwo się namnaża, więc zostają w wodzie. Obserwowałam – nie było ciągłości.
W dyskusję o bezpieczeństwie na basenie włączył się też burmistrz Chojnic. – Uważam, że w najbliższym czasie winniśmy podjąć działania, wprowadzić procedury, działania higieniczne. Temu ma służyć m.in. dodatkowe 15 minut na wykąpanie się pod prysznicem przed wejściem na basen a także stały monitoring grup. Moje stanowisko? Będę konsultował się z sanepidem.
(ro), fot. (m.n.)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Znowu program naprawczy?Widocznie kaganiec za słaby był. Fajna ta rada nadzorcza zwana "doktorami" za co oni biorą kasę? Mieszkają w Szczecinie i w d.... to mają. Jednoosobowe zgromadzenie wspólników w postaci naszego włodarza mówi wcześniej Mariuszku nie nagłaśniaj. Panie włodarzu właścicielami jesteśmy my wszyscy mieszkańcy tego miasta a tolerowanie tego typu spraw jest kary godne. No cóż kolesie sobie krzywdy nie zrobią.
Prezes ma tym stanowisku siedzi juz 15 lat.Mysle ze juz sie "wypalił" i nie ma chłopak weny ani ochoty aby cos zmieniac,po prostu dalej siłą inercji pcha ten wózek do przodu.I bedzie go pchał tak długo jak długo p.Finster będzie burmistrzem.Tak to działa w naszym miescie.Basen to kontrowersyjna sprawa, gdyz non stop od poczatku jest dotowany grubą kasą.I to jest problem główny a bakterie takie czy inne tylko zaogniają problem.Inna sprawa czy p.Paluch dobrze wykonuje swoją pracę? Bo ja wiem?W zeszłym roku dostał podwyzke , niby za dobrą robotę, czy raczej za to iz nie miał podnoszonej wypłaty od kilku lat jak sugerował burmistrz.Bo podniesienie wynagrodzenia niekoniecznie musi isc z parze z dobra pracą. To by było na tyle.
Dzialania prezesa to totalna fikcja. On co najwyzej moze basen podawac a nie prowadzic !!!!
Odnioslem wrazenie ze p. Burmistrz bronil niepelnosprawnego umyslowo.
Przeraża taki wpis jak palanta poniżej, jest relacja są filmy a jakiś pajac pisze, ze to na zlecenie, tak kmiocie masz okazję wysłuchać tego o czym było mówione, żebyś później nie robił baranich oczu, że o niczym nie wiedziałeś, ale ty chyba jesteś członkiem pewnego stowarzyszenia, że w taki sposób rozumujesz?
Brawo, Radku Osiński, dobrego realizowania misji bycia rzecznikiem prasowym Ratusza i Parku Wodnego. No ale w końcu Duraj dostaje kasę z Miasta, to Finio wymaga.
Zamiast szczekać na forum i popisywać się pseudo elokwencją, powiedz te samie słowa Radkowi prosto w twarz. Skoro tak cię razi to co Radek pisze to podpisz się przynajmniej imieniem i nazwiskiem. Ty pożal się boże, mocny w klawiaturze miszczu.
Tego który siedzi przy stole z plakatem na którym jest przekreślone Pańskie zdjęcie powinien Pan złapać za wrak i wypie...... za drzwi, z takim się nie rozmawia, to nie opozycja tylko zwykłe warcholstwo. Pozdrawiam i życzę miłego dnia!