Karta chojniczanina oraz BEREK – to dwie priorytetowe propozycje wyborcze Projektu Chojnicka Samorządność. Odpowiedzi, co się kryje za tymi hasłami członkowie i sympatycy PCHS omówili podczas spotkania przedwyborczego.
5 października 2018 10:34- Oczywiście ważni są dla nas turyści, inwestorzy i sąsiedzi z pobliskich gmin, ale nade wszystko liczyć muszą się mieszkańcy. Dlatego pragniemy uczynić z Chojnic miasto przyjazne swoim mieszkańcom – powiedział kandydat na burmistrza Chojnic Mariusz Brunka z PCHS. - Tylko mieszkańcy zapewnią naszemu miastu autentyczny rozwój, a więc również efektywny rynek lokalny, miejsca pracy, edukację i kulturę na wysokim poziomie. Dzięki mieszkańcom zahamujemy postępujący w ostatnich latach spadek ludności oraz gospodarczą marginalizację Chojnic.
Dlatego sztandarowym pomysłem PChS jest wprowadzenie „Karty Chojniczanina”, która pozwoli chojniczanom na szereg uprawnień, świadczeń i usług (w ustalonym wcześniej zakresie i ilości) – chociażby darmowy wstęp do kina i na basen oraz na mecze Chojniczanki, darmową komunikację miejską i darmowe parkowanie przez godzinę lub dwie. Według PCHS Karta Chojniczanina ma być kontraktem i uprzywilejowaniem dla osób płacących podatki i żyjących w Chojnicach, aby wreszcie poczuli, że miasto o nich dba.
Oprócz tego głównym założeniem wyborczym PCHS jest BEREK, a więc skrót od priorytetowych założeń – bezpieczeństwa, edukacji, rozwoju, ekologii, komunikacji i dodatkowo jeszcze kultury. Mariusz Brunka przypomniał też, że cztery lata temu dzięki mieszkańcom Chojnic Projekt Chojnicka Samorządność mógł pełnić w ratuszu rolę opozycji i dzięki radnym PCHS chociażby w mieście zamiast dwóch funkcjonuje tylko jeden wiceburmistrz, a także dwóch radnych straciło mandat w wyniku dbania PCHS o standardy antykorupcyjne. - W radzie zawsze mieliśmy swoje poglądy i swoje stanowisko. Nigdy ich też nie naginaliśmy tylko po to, by było nam łatwiej. Teraz po czterech latach postanowiliśmy ponownie zweryfikować się podczas wyborów – powiedział Brunka.
PChS wystawia więc kandydatów nie tylko do rady miejskiej, ale po raz pierwszy również do rady powiatu. Liderką z miasta Chojnice w wyborach do powiatu jest Emilia Kalitta, która swoje doświadczenie w pracy w chojnickim starostwie chce przełożyć na pracę w radzie powiatu. Chce ona także zabiegać o to, by radny powiatowy odzyskał powagę w swojej funkcji, gdyż w ostatniej kadencji różnie z tym było. - W ostatniej radzie powiatu radni zostali wybrani głosami mieszkańców, ale niekoniecznie byli ich głosem już w radzie – mówiła Emilia Kalitta. - Ja chcę to zmienić i zajmować się problemami, z którymi zgłoszą się mieszkańcy.
Zapytany o powód drugiej próby czy też drugiego podejścia w wyborach na stanowisko burmistrza Chojnic Mariusz Brunka przyznał, że po 20 latach pełnienia funkcji przez burmistrza Arseniusza Finstera to dobry moment, aby miastem pokierował ktoś inny. Mariusz Brunka uważa też, że wynik w poprzednich wyborach potraktował jako sukces (osiągnął wtedy ok . 30 proc. poparcia) i dodał tym samym odwagi innym kandydatom. Dzięki temu w najbliższych wyborach z Arseniuszem Finsterem będzie rywalizować aż czterech kontrkandydatów. - To oznacza, że mieszkańcy widzieli sens mojego startu cztery lata temu. Liczę, że w tej kampanii uda nam się poważnie porozmawiać na argumenty – powiedział Mariusz Brunka.
Była krótka prezentacja pozostałych kandydatów do powiatu oraz drużyny do rady miejskiej. O planach wyborczych mówił m.in. Kamil Kaczmarek, a także Marzenna Osowicka. - Pragniemy zmian w naszym mieście, bo każda zmiana niesie postęp i nadzieję na poprawę. Znając naszych kandydatów wierzę głęboko, że zmiany nastpią i rada miejska oraz powiatu wzbogaci się o naszych reprezentantów – powiedziała Osowicka.
- Nasi kandydaci to osoby, które reprezentują różne pokolenia, mają różne doświadczenia zawodowe – powiedział Brunka. - W tym wszystkim PCHS chyba jako jedyny nie zmienił nazwy ani swoich podstawowych założeń. Nasi konkurenci zmieniają szyldy, startują z różnych ugrupowań, których nie było. PCHS zaapelował też, by kampania była na argumenty, a nie na akty niszczenia banerów czy hejt.
Tekst i fot. (olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Dokładnie mogą dyskutować z burmistrzem przedstawiając się, ale nie mają już wtedy odwagi, w necie każdy mordę drze, a jak idzie o konkrety to odważnych nie ma
W związku z faktem pojawiania się komentarzy w Internecie, które z uwagi na swą pozamerytoryczną treść, nierzetelność lub nieprawdę- zmierzają do osłabienia autorytetu burmistrza a także mogą naruszać dobra osobiste - Arseniusz Finster poinformował, iż w celu wyeliminowania fali hejtu, odpowie w ciągu 24 godzin na pytania zadawane przez Internautów (nie dotyczy anonimowych) na swoim profilu na facebooku.
Tylu oszołomów zebrać w jednym komitecie wyborczym to wielka sztuka , ale Harry Potter to zdolny bajer mistrz .
Jak to nie wiesz kto to Harry Potter, tak przedstawił się na sesji rady miejskiej Pan Brunka.
Kogo nazywasz Harry Peterem.
O jaka silna grupa nawiedzonych co zbawią świat , wam już dziękujemy mamy was i waszych pomysłów jak ośmieszyć Chojnice dosyć . WAM DZIĘKUJEMY spadajcie na drzewo
Karp zajął takie poczesne miejsce, pewnie ma wizję lub obietnicę, że zostanie v-ce burmistrzem.
Karpik jest szczęśliwy, do czasu. Jak zobaczy wyniki to skończy się festiwal radości.
Bez Marcina Wałdocha to już nie jest to samo PCHS. Marcin coś robił, robi dla ludzi, stara się porozumieć z wszystkimi nawet z ludźmi, którzy mu źle życzą, a obecny PCHS szkoda słów i czasu by o nich pisać i mówić
Znowu on jeszcze się łudzi że wygra obiecanki cacanki przecież każdy widzi ile jest zrobione dla Chojnic za finia
BEREK? Why? https://www.google.pl/search?q=berek
Obiecanki cacanki i jeszcze CZEPPEK on chciał już dobrze dla metalowca i raz dwa go wyrzucili
Jak takiś mądry to sam pokaż co potrafisz i zaangażuj się do pracy społecznej.
Wyrzucili,nie wyrzucili,rzecz względna.Na pewno niesłusznie "pomówili",co postępowania sądowe wykazały.Ile zarząd ogrodu zapłacił za przegrane sprawy,zapytaj "Prezesa",może odpowie.Jestem i zawsze byłem legalistą i nie mam sobie nic do zarzucenia.Jeśli uważasz inaczej,to odpowiedź sobie,dlaczego nigdy nie zostałem pozwany za przekroczenie uprawnień ,czy też za jakieś inne przestępstwa,natomiast zarząd SOD ma wyroki ,z których wynika,że w rażący sposób łamano prawo wielokrotnie .Dwie sprawy są w prokuraturze przeciwko b.prezesowi W.Kamińskiemu oraz przeciwko St.Mockowi za przekroczenie uprawnień w 2013r oraz składanie pod przysięgą w Sądzie kłamliwych zeznań.Sprawy się toczą przed Sądem i prokuraturą i o ich wynik jestem spokojny. Tymczasem pozdrawiam i obiecuję,że będąc w Radzie Miasta dołożę wszelkich starań,aby obietnice Burmistrza wobec Metalowca były realizowane dla dobra wszystkich działkowców.
To wyborcy was zweryfikują a nie wy sami
Hasło ich powinno brzmieć s r a n i e w banie
powinien mieć takie samo hasło: "NIKT NIE DA WAM TEGO, CO JA WAM OBIECAM - GŁOSUJCIE NA MNIE"
co jeszcze będzie za darmo, TAXI, wóda, fajki ? Nie ma niczego za darmo, zawsze za to "darmo" ktoś inny musi płacić.
Czyli jak, sprowadzając więcej Ukraińców? Chojnickie Janusze biznesu wolą wziąć niewolników ze wschodu niż dać POLAKOWI podwyżkę, czego sam już doświadczyłem w przeszłości "bo na twoje miejsce mam 10ciu" Dlatego przymierzam się do wyjazdu za granice gdzie siedzi już 80% znajomych z osiedla. Oświeć mnie panie Brunka co pan zamierza że zahamuje pan ten postępujący spadek ludności?
HASŁO OKLEPANE MIASTO JEST JUŻ PRZYJAZNE MIESZKAŃCOM JUŻ BARDZIEJ NIE MOŻE BYĆ :-)
Wszystko do Chojniczanina za darmo... Panie Brunka, miałem Pana za rozsądnego faceta, a zaczyna się licytacja w stylu "nikt wam tyle nie da, co ja naobiecuje", jeśli już mowa o takich projektach to jaki ma Pan plan aby to wszystko sfinansować?
To jest elita i p. dr Kalitta, wierzę, że dokonają takich zmian, że będziemy o nich pamiętać do póżnej starości.
Jak co robię? chce zostać radnym i liczę też na twój głos.
Byłbyś w innym towarzystwie to i owszem ale nie w tym !!! Z PChS-em mi nie po drodze !!!
Fot. nr 1 - Janusz...co ty tam robisz ?!
Ani się nie obejrzysz,a też stuknie Ci 70-ka ,prędzej niż myślisz,więc się nie naśmiewaj z wieku,pozdrawiam...
Ten pan po 70 roku życia to powinien zapisać się do kółka różańcowego a nie do RADY MIASTA