Wczoraj (30.12.) krótko przed północą na ul. Kościuszki w Czersku kierujący oplem astrą kombi uderzył w znak drogowy oraz uliczną lampę. Samochód jechał w kierunku Chojnic.
31 grudnia 2017 11:03Za skrzyżowaniem z ul. Dworcową jego kierowca (mieszkaniec gm. Tuchola) stracił panowanie nad autem. Pojazd wpadł w poślizg, sunąc po śliskiej nawierzchni uderzył bokiem w znak drogowy i uliczną lampę, na której ostatecznie się zatrzymał.
20 - letni mieszkaniec gm. Tuchola sam podróżował oplem. Wyszedł z kolizji bez szwanku. Okazało się, że był pijany – badanie wykazało u niego 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna został zatrzymany przez policję, teraz odpowie za swoje czyny.
(red)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
A mogła się jego matka wyskrobać zawczasu !!! i nie rodzić debila ! Powinni mu dopieprzyć maxa i prawko zabrać na zawsze !
Zezwala na to K.K jako użycie narzędzia do przestępstwa i gdyby sądy kasowały auta każdemu co ma powyżej o,5 promila mielibyśmy znacznie mniej złomów na drogach a więcej byłych kierowców zapieprzających z buta.
a nie zabił ludzi tak jak ten sk...... pod Kwidzynem, który mając 2,6 promila zasiadł za kierownicą BMW, doprowadził do zderzenia z innym pojazdem, zabijając 4 osoby. Jak widać żadne kary nie odstraszają pijaków i ćpunów!
To nie kierowca tylko wodka jest powodem takich zdarzeń
Nie to człowiek jest istotą rozumną i wybiera dobro lub zło. W tym wypadku to człowiek powinien stracić prawo jazdo do końca swych dni.
SZKODA ZE SOBIE NIE SKRECIL TEJ GLUPIEJ GLOWY.
Hahahaha