Pucu! Pucu! Chlastu! Chlastu! Nie mam rączek jedenastu, Tylko dwie mam rączki małe, Lecz do prania doskonałe. Początek wiersza autorstwa Marii Konopnickiej doskonale ilustruje zajęcia, jakie odbyły się 11października w Wiejskim Domu Kultury w Silnie.
11 października 2012 15:13Pranie dawnymi sposobami, było kolejnymi z cyklu warsztatami tradycyjnych czynności wiejskich, jakie odbywają się w ramach realizowanego przez Gminny Ośrodek Kultury w Chojnicach projektu „Centrum Edukacji Regionalnej przy WDK w Silnie”.
Najwięcej radości i zabawy zajęcia sprawiły dzieciom, które z zainteresowaniem i niedowierzaniem wysłuchały prelekcji Marianny Welland, o tym, jak kiedyś wodę trzeba było nosić z rzeki, a po praniu w baliach kąpała się jeszcze cała rodzina. Po prelekcji był czas na samodzielne pranie na kamieniu przy pomocy kijanki, szarego mydła oraz w drewnianej bali z użyciem tary.
Wyprane gacie, pieluchy i kalesony trzeba było jeszcze wymaglować i rozwiesić używając drewnianych klamerek. Na koniec prowadząca pokazała jeszcze uczestnikom prawdziwą duszę – tą z żelazka oczywiście i wytłumaczyła, jak kiedyś takim sprzętem prasowano odświętne koszule do kościoła i na wiejskie zabawy.
Lucyna Bucław
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
chlastu chlastu i nie piore
Fajnie też bym tak spróbowala