Jutro na cmentarzu chojniczanie pożegnają Kazimierza Pułakowskiego, zasłużonego mieszkańca Chojnic. Nauczyciel i wychowawca kilku pokoleń chojniczan zmarł w minioną niedzielę 25 września w wieku 82 lat.
27 września 2011 16:37Urodził się 17 IX 1929 roku w Chojnicach. W 1952 roku ukończył Liceum Pedagogiczne w Bydgoszczy, po czym rozpoczął pracę nauczycielską w Chojnicach. W latach 1954 - 2002 pracował w Społecznym Ognisku Artystycznym jako nauczyciel gry na akordeonie. Od 1952 roku był związany z Powiatowym Domem Kultury, jako współtwórca i członek zespołu muzycznego Odeon.Od 1955 do 2002 r. był etatowym instruktorem Domu Kultury.
Tworzył i prowadził grupy muzyczne, zespół wokalny, młodzieżowy zespół akordeonowy, big band Rytm, Kaszubską Kapelę Ludową "Tury", chór seniorów Astry. Kształcił muzycznie kilka pokoleń młodych chojniczan, wielu jego wychowanków kontynuowało naukę w średniej szkole muzycznej. W uznaniu zasług dla rozwoju kultury a szczególnie upowszechnienia kultury muzycznej w Chojnicach, Rada Miejska przyznała mu w 2008 roku tytuł zasłużonego obywatela Chojnic.
Msza żałobna odbędzie się jutro (28.09.) o godz. 9 w Kaplicy Domu Pogrzebowego w Chojnicach. Pogrzeb odbędzie się na Cmentarzu Komunalnym.
(ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Teraz przypadkiem natknęłam sie na tą straszliwie smutną widomośc. Pan Kazimierz także i mnie przygotowywał do występów, też pomagał mi w drodze muzycznej. Bardzo Go ceniłam i zawsze będzie w mej pamięci. Był wspaniałym człowiekiem,nauczycielem i muzykiem! Niech spoczywa w pokoju. Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie.....Składam serdeczne kondolencje Rodzinie Pana Kazimierza.
Pan Kazimierz Pułakowski był nauczycielem gry na akordeonie mojego syna Krzysztofa (41 lat) oraz drugiego syna Grzegorza (31 lat) Grzegorz pobierał naukę gry na akordeonie przez 7 lat a 2 lata gry na pianinie. Razem 9 lat. Pan Kazimierz spotykając się ze mną mamą zawsze mówił, że aby dzieci się dobrze rozwijały muszą mieć dobry klimat w domu. Chwalił mnie i męża za to że stwarzaliśmy swym dzieciom takowy. Powtarzam to innym bo zawsze do końca mojego życia będę pamiętała i mówiła innym, że aby ich dzieci się dobrze rozwijały muszą mieć "dobry klimat w domu". Dzisiaj byłam z synem Grzegorzem na pogrzebie pana Kazimierza - cudowne kazanie księdza aż łezka zakręciła się w oku. Dziękuję za wszystko Panie Kazimierzu . Moja Rodzina zawsze będzie wspominała Pana jako nauczyciela nie mającego sobie równych.
Wspaniały nauszyciel, ale też wspaniały wychowawca, który potrafił kształtować młode charaktery. Do dziś pamiętam Jego słowa: Jak wyjdziecie na scenę, dajcie z siebie wszystko, nieważne, czy widownia będzie pełna, czy będzie tam tylko jedna osoba.
DLA MNIE BYŁEŚ I POZOSTANIESZ LEGENDĄ , SPOCZYWAJ A BOGU
-POZOSTAWIŁEŚ PO SOBIE MIŁE WSPOMNIENIA - ŚPIJ W SPOKOJU-CAŁEJ RODZINIE SKŁADAM SERDECZNE WSPÓŁCZUCIA
To był człowiek całkowicie oddany muzyce, będzie ciebie nam brakowało mistrzu.
POZOSTANIESZ W MEJ PAMIECI P KAZIMIERZU TEZ KORZYSTALAM Z TWEJ NAUKI SPIJ W POKOJU
Byłeś i pozostaniesz legendą tego miasta
Spoczywaj w pokoju wiecznym p.Kazimierzu.