Odmienna druga połowa
Nie brakowało w tym meczu dramaturgii i bramek. Już od 12 min. Chojniczanka przegrywała w Polkowicach 1:0 po strzale najlepszego strzelca II ligi zachodniej – Skrzypczaka. Jednak druga połowa spotkania miała zgoła inne oblicze.
Marcin Garuch wpisał się dziś na listę strzelców i dzięki temu Chojniczanka zremisowała z KS Polkowice. | fot. (olo)
KS POLKOWICE - CHOJNICZANKA 2:2 (1:0)
Chojniczanka: K. Jałocha - D. Abramowicz (70. P. Iwanicki), R. Bednarek, M. Markowski, N. Piszczek, M. Garuch, K. Feciuch, B. Jankowski, D. Feruga, M. Mąka (46. D. Radomski), M. Orłowski (76.K. Ikegami).
Bramki: 1:0 - S. Skrzypczak (12.), 1:1 - D. Feruga (48. - rzut karny), 1:2 - M. Garuch (56.), 2:2 - M. Bartczak (65.)
W pierwszej połowie spotkania chojniczanie zaprezentowali się przeciętnie. Zabrakło pomysłu na grę. Być może szybkie prowadzenie gospodarzy zdeprymowało gości, którzy grali chaotycznie w obronie i nie wiele lepiej w ataku - nie stwarzając zagrożenia na polu karnym przeciwnika.
II połowa rozpoczęła się praktycznie od rzutu karnego dla Chojniczanki. W 48 min. po faulu na Orłowskim sędzia podyktował rzut karny. Feruga nie dał szans Primelowi doprowadzając do remisu. W 56 min. o sobie przypomniał Garuch, który wykorzystał błąd obrony Polkowic i posłał piłkę do siatki podwyższając na 2:1. W tym okresie gry nie brakowało sytuacji podbramkowych z jednej jak i drugiej strony. Jedną z nich w 65 min. wykorzystał Bartczak doprowadzając do remisu 2:2. Ożywiona gra mogła podobać się kibicom. W 83 min. dogodnej sytuacji do podwyższenia wyniku nie wykorzystał Ikegami strzelając obok słupka. Do końca wynik nie uległ zmianie i sobotnie spotkanie zakończyło się wynikiem 2:2.
W kontekście dzisiejszego wyniku bytowian, którzy zremisowali 1:1 z Chrobry Głogów, niezwykle atrakcyjnie zapowiada się sobotnie (1.06.) spotkanie, w którym Chojniczanka zmierzy się z liderem tabeli. Początek meczu o godz. 18:00.
(red)
Pozostałe rezultaty:
Elana Toruń - Jarota Jarocin 0:0
Tur Turek - Zagłębie Sosnowiec 1:1
Ruch Zdzieszowice - Gryf Wejherowo 1:0
Raków Częstochowa - Rozwój Katowice 0:1
Górnik Wałbrzych - Lech Rypin (wo)
Energetyk ROW Rybnik - MKS Oława 3:1
MKS Kluczbork - Calisia Kalisz 2:1
Bytovia Bytów - Chrobry Głogów 1:1
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
Chojniczanka to kaszanka i w dodatku niestrawna.
nie miejcie żadnych złudzeń ! Chojniczanka remisuje z Bytovią (ale to raczej nic pewnego - stawiam na Bytovię !) ...ROW wygrywa zaległy mecz i po Chojniczance ! ... reszta meczy się nie liczy ! ...zapamiętajcie jedno - w klubie nie ma tematu I ligi - to tylko mżonki dzieciarni, która nie ma pojecia o ekonomii ! miasta nie stać na I ligę - i jeszcze dłuuugo nie będzie stać !!!
taa...i Chojnice są na pewno biedniejsze od Stróży i Niecieczy
Polska to piękny kraj. Każdy u nas jest Prezesem, Selekcjonerem, Trenerem, Piłkarzem w reprezentacji, Wyrocznią, Ekspertem, Biznesmenem itp itd
na pewno masz rację...bo przecież jesteś prezesem klubu i burmistrzem jednocześnie...
Piłkarz po japońsku to JAKOTAKOKIWA
Chcialem ,zaowazyc, ze wejscie Japonczyka bardzo ozywilo gre Chojniczanki, chyba juz czas zeby Ikegami dostal wiecej szans gry od 1 min. Takie moje zdanie na ten temat, sieje poploch chlopak w szeregach rywali, jak nie bedzie gral,nie bedzie mial okazji sie wykazac to sie nigdy nie odblokuje i nie zgra z zespolem.
najpierw to Kosuke musi mieć siły na całe spotkanie po kontuzji. Miejmy nadzieję że na Bytovię tak będzie.
tez tak sądzę
Jesli nie pokonamy Bytovi to możemy zapomniec o 1 lidze. Wtedy kiedy kazdy sie jarał juz meczem z Bytowem przypominałem o Polkowicach i co ? Remis. Energetyk wygra nastpny mecz i zabraknie nam na koniec tego jednego punktu do awansu. Dobrze by tez bylo jakby Energetyk zremisował z Bytovia to nam da jeszcze jakies nadzieje w razie czego.
cieszy mnie poprostu ze inna chojnicka druzyna wygrala swoj mecz!!!Jak RD wygrywal to tez gratulowalem:)
Kolejarz to pracuje na kolei, o czym ty gosciu piszesz w temacie Chojniczanki? normalnie prowokujesz
14 ludzi nieobecnych w tym 11 kontuzjowanych. Gdyby nie szeroka kadra to ciezko by bylo. Wygrana 1-0 cieszy:)
Brawo dla ludzi prowadzących piłkarzy, skoro jest 11-tu kontuzjowanych to chyba coś jest nie tak.
Za trzy lata Chojniczanka bedzie w finale zwyciezcą i pomści Borussię Dortmund
Kurcze, ta Bytovia to jak sól w oku, nie można od niej odskoczyć, ale oni zremisowali i my tez, za tydzień wygrywamy potem znowu i będzie spoko.