Czy niektóre jednostki Ochotnicze Straży Pożarnej zostały pominięte przez starostę podczas niedawnego uroczystego wręczania nagród i podziękowań za pracę po sierpniowej nawałnicy?
25 stycznia 2018 13:44Z takim pytaniem do starosty zwróciła się radna Mirosława Dalecka. – W grudniu byliśmy świadkami bardzo miłej uroczystości wręczenia przez pana starostę darów rzeczowych strażakom ochotnikom, strażakom zawodowym i policji w podziękowaniu za ogromny wkład pracy włożonej w usuwanie skutków nawałnicy.
- Panie starosto, przyzna pan jednak, że powinni być zaproszeni przedstawiciele wszystkich OSP z powiatu, którzy bardzo ciężko pracowali. Po grudniowej sesji naczelnik OSP z Rytla wyraził ogromny żal, że jego jednostka nie znalazła się na liście obdarowanych przez starostę. Okazuje się, że to nie jedyna pominięta jednostka, gdyż dotyczyło to też OSP z Chojnic, która jest jedną z najstarszych w Polsce. Dlaczego tak się stało, kto typował i wskazywał jednostki i czy można naprawić ten błąd i im podziękować? - pyta Mirosława Dalecka.
Starosta Stanisław Skaja tłumaczy, że odbyło się to w porozumieniu z prezesem powiatowym OSP i gminami, a jednostkom, które „walczyły” na pierwszym froncie z żywiołem i jego skutkami już dziękował wcześniej za poświęcenie i jest im nadal bardzo wdzięczny. – Niektóre jednostki już wcześniej otrzymały np. piły, bo były one na bieżąco wtedy potrzebne. Niestety, środki nie pozwoliły na nagrodzenie wszystkich jednostek – dodaje Skaja.
Skaja przyznaje, że nie będzie „wyrównywania strat”, bo takich nie ma, ale w miarę możliwości powiat nadal będzie wspierać strażaków. – Przypominam tylko, że OSP podlegają pod gminy, a nie pod powiat – dodał Skaja. – Jednak jako powiat włączamy się w pomoc, bo nam też zależy na bezpieczeństwie mieszkańców. Starosta dodał, że przy każdej okazji dziękuje wszystkim, którzy pomogli po sierpniowej nawałnicy – albo robi to pisemnie, albo osobiście przy okazji różnych uroczystości i spotkań.
Prezes powiatowy OSP Marek Buza przypomina, że na samym początku usuwania skutków nawałnicy właśnie do OSP Chojnice i gminy Czersk, a więc i do Rytla, trafiły piły lub środki na zakup sprzętu. – Ze środków od marszałka zarząd powiatowy zdecydował, że do miasta i gminy Czersk trafi 20 tys. zł na sprzęt – mówi Buza. – OSP w Rytlu, jak i kilka innych jednostek, otrzymały też środki z innych źródeł, np. od pani premier po 10 tys. zł. OSP w Chojnicach otrzymała sześć czy siedem pił. To więc tylko tak wygląda, że teraz nic niektóre jednostki nie otrzymały, ale staramy się pilnować, aby wszyscy otrzymali podziękowanie.
(olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
A czego wy ludzie oczekiwaliście od tego gościa ?!On nie jest w stanie przeskoczyć swojego chorego ego! Mściwość , za jakieś tam wasze wirtualne przewiny.../jesteście z Gminy Czersk -i to wystarczy.../Pan tzw. starosta nie jest w stanie wzbić się " ponadto"...To niskie i podłe !Sam kiedyś dostałem takie samo " podziękowanie " za lata pracy na konto powiatu...!Macie wdzięczność tych ludzi którym pomagaliście i pomagacie.....a dyplomy ,listy dziękczynne...?!Ja swoje wyrzuciłem bo nie nadawały się do wc!!!!!
władze powiatu do wymiany, zamiast kombinować kto ma zostać kolejny członkiem zarządu, totalna kompromitacja
Facebook © 2018 Sławomir Wozinski 29 grudnia 2017 o 17:23 · Jestem zbulwersowany i rozgoryczony zaistniałą sytuacją która miała miejsce w dniu 28.12.2017 roku podczas posiedzenia Rady Powiatu w Chojnicach. W imieniu swoim i wszystkich członków OSP RYTEL śmiem stwierdzić że czujemy się poniżeni w śród jednostek OSP które brały bezpośredni udział w usuwaniu skutków NAWAŁNICY. W/w dniu na uroczyste przekazanie sprzętu zaproszonych zostało 7 jednostek OSP W KSRG z pominięciem 8 jednostki czyli OSP KSRG RYTEL na terenie powiatu Chojnickiego. Dodatkowo doposażono również 4 jednostki OSP z po za struktur KSRG. Pragnę nadmienić że od dnia NAWAŁNICY jednostka OSP KSRG RYTEL do dnia dzisiejszego jeździ i usuwa drzewa które bezpośrednio zagrażają bezpieczeństwu życia i zdrowia . Pewne zagrożenia są wykonywane przez naszych Druhów charytatywnie lub w formie wolontariatu bo jesteśmy po to żeby pomagać ale widzę że nie zostaliśmy zauważeni. Nawiązując do wydarzeń z 11/12.08.2017 NAWAŁNICY braliśmy bezpośredni udział w usuwaniu skutków codziennie przez kilkanaście dni. Oprócz tego dwaj Druhowie byli jako pierwsi na terenie obozu harcerskiego aby udzielać pierwszej pomocy poszkodowanym harcerzom. Ale widać że to co zrobiliśmy i robimy to za mało żeby nas docenić jest to przykre ale prawdziwe. W imieniu Druhów OSP KSRG RYTEL NACZELNIK OSP RYTEL SŁAWOMIR WOZINSKI
to słuszna uwaga radnej, że nie wolno pomijać tych strażaków co również ogrom pracy wkładali dla innych, trzeba było zaprosić wszystkich przedstawicieli jednostek.
Pan Starosta się przysłużył wszystkim poprzez wydział zarządzania kryzysowego czy to nie starczy?
To funkcjonuje tak,że każdy sobie rzepkę skrobie.Zamiast starosta z wójtem i burmistrzami Czerska,Brus i Chojnic sobie usiąść przy stole, wypić co nieco,pogadać ,dogadać się ,to każdy chce kręcić swoje wałki i chce coś tam ugrać politycznie na wielkiej tragedii,która dotknęła nasze okolice.Tam pracowało tysiące ludzi,nie tylko strażacy,Pomoc ochotników bedzie jeszcze bardzo potrzebna.Nie wolno więc ludzi dzielić,dla swoich partykularnych interesów,a jednoczyć wokół słusznej sprawy.Niestety do tego trzeba więcej rozumu ,a mniej pychy i zadufania w sobie.Ot co !
Tak samo było z wybiórczym przyznawaniem stypendiów dla uczniów.
pominięto służby medyczne????