O remisie zdecydowały dwie minuty

Dziś na stadionie Chojniczanki gospodarze podejmowali Wisłę Puławy. Faworytem spotkania był miejscowy zespół, którzy w tym sezonie jeszcze nie przegrał, a w ostatniej serii gier pokonał Podbeskidzie Bielsko - Biała.

Po ciekawym meczu Chojniczanka zremisowała z Wisłą Puławy 3:3!   |  fot. (m.n.)

CHOJNICZANKA - WISŁA 3:3 (1:1)

Chojniczanka: Kamil Miazek - Wojciech Lisowski, Piotr Kieruzel, Marcin Biernat, Łukasz Kosakiewicz, Jakub Biskup, Paweł Zawistowski, Andrzej Rybski (63 min. Mariusz Kryszak), Rafał Grzelak (43 min. Jakub Mrozik), Michał Jakóbowski, Filip Kozłowski (84 min. Patryk Mikita).

Żółte kartki: Łukasz Kosakiewicz, Piotr Kieruzel (Chojniczanka), Patryk Słotwiński, Arkadiusz Maksymiuk (Wisła).

Bramki: 1:0 - Łukasz Kosakiewicz (17.), 1:1 - Sylwester Patejuk (39 min.), 2:1 - Jakub Biskup (49 min.), 3:1 - Paweł Zawistowski (65 min.), 3:2 - Konrad Nowak (71 min.), 3:3 - Sylwester Patejuk (73 min.)

Beniaminek do Chojnic udał się w bojowym nastroju chcąc przełamać passę dwóch spotkań bez wygranej. Potwierdził to już w 3 minucie gry, kiedy Grzelak nie zrozumiał się z Miazkiem i to gracz gości znalazł się w dogodnej sytuacji, na szczęście jego strzał poszybował nad poprzeczką. Kolejne minuty należały do Chojniczanki, która większość akcji rozgrywała na połowie Wisły. Goście ratowali się dalekimi wykopami licząc na kontrataki.

W 17 minucie Chojniczanka wyszła na prowadzenie po golu zdobytym przez Kosakiewicza.  Wiślacy doprowadzili do wyrównania w 39 minucie, po bramce zdobytej przez Patejuka, który mocnym strzałem nie dał szans Miazkowi. Reasumując -  początek spotkania zdecydowanie należał do gospodarzy, którzy licznymi akcjami sprawdzali czujność defensywy zespołu z Puław. Jednak wraz z upływem czasu mecz stał się bardziej wyrównany. Obrona Chojniczanki nie ustrzegła się jednak kilku błędów w efekcie czego Wisła doprowadziła do remisu.

Po rozpoczęciu drugiej połowy kibice nie musieli długo czekać na kolejnego gola dla Chojniczanki. W 49 minucie ze stałego fragmentu gry piłkę uderzył Biskup, ta odbiła się od słupka i wpadła do bramki. W 65 minucie odnotowano trzecie trafienie na koncie gospodarzy po golu zdobytym przez Zawistowskiego. Goście w kontratakach szukali okazji do zmiany rezultatu.

Udało im się to w 71 minucie, kiedy Nowak strzałem głową pokonał bramkarza Chojniczanki dając swojej drużynie szansę na doprowadzenie do remisu. Tak też się stało. Wiślacy w dwie minuty strzelili dwie bramki. Ze stałego fragmentu gry przymierzył Patejuk, który mocnym strzałem na dalszy słupek zaskoczył Miazka.

W 79 minucie bramkarz gospodarzy wzorował się chyba na grze Manuela Neuera, skoro przyjął piłkę i wybiegł z nią na 40 metr! Pressigiem zaatakował go Nowak i prawie miał okazję na zdobycie gola. Wielkie zamieszanie skończyło się wykopem jednego z piłkarzy Chojniczanki. W 87 minucie zrobiło się groźnie pod bramką gospodarzy. Wisła wyszła z kontrą po stracie piłki przez Zawistowskiego, Kieruzel w ostatniej chwili zablokował zawodnika gości na linii pola karnego! W 90 minucie nadarzyła się okazja do podwyższenia wyniku, jednak dobitkę Lisowskiego obronił bramkarz gości.   

Niedzielne spotkanie z pewnością nie zawiodło oczekiwań kibiców. Przyznać też trzeba, iż defensywa gospodarzy popełniła kilka błędów, w efekcie czego drużyny podzieliły się punktami. Chojniczanka nadal utrzymuje się w czołówce tabeli, (zobacz) ale jednocześnie jest jednym z najczęściej remisującym klubem w 1 lidze. Goście z pewnością są zadowoleni z tego wyniku. Ich wola walki również została nagrodzona.

W piątek 2 września o godz. 18:00 Chojniczanka zmierzy się z Miedzią Legnica.

(red), fot. (m.n.)

Pozostałe wyniki:

Zagłębie Sosnowiec - Górnik Zabrze 2:1     

MKS Kluczbork - Sandecja Nowy Sącz 1:2

Olimpia Grudziądz - Pogoń Siedlce 1:0

Bytovia Bytów - GKS Tychy 1:1

Wigry Suwałki - Stal Mielec 6:0

Chrobry Głogów - Miedź Legnica 1:1

Stomil Olsztyn - Podbeskidzie Bielsko - Biała 1:0

GKS Katowice - Znicz Pruszków 2:0

  1. 29 sierpnia 2016  20:01   Panie trenerze gdzie pan ...   anonim

    Panie trenerze gdzie pan miał oczy jak wszechwiedzący dyrektor ściągał Panu bramkarzy .

    0
    0
  2. 29 sierpnia 2016  00:31   Znowu głupio traca bramki  

    Znowu głupio traca bramki

    0
    0
  3. 28 sierpnia 2016  23:23   Wisła Płock czy Puławy ... (1)   anonim

    Wisła Płock czy Puławy ???? =konferencja i galeria....

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 28 sierpnia 2016  23:25   Puławy   anonim

      Wisła Puławy

      0
      0
  4. 28 sierpnia 2016  19:37   Gdyby niepewny bramkarz to ... (1)   anonim

    Gdyby niepewny bramkarz to wyniki były by lepsze, to słaby punkt drużyny niestety

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 28 sierpnia 2016  20:31   bramkarz sam wszystkiego nie ...   xxx

      bramkarz sam wszystkiego nie wybroni. to co grał Kieruzel i spółka w obronie to bida z nędzą. nie pamiętam kiedy Chojniczanka ostatni raz była w tyłach tak bezradna.

      0
      0