Producenci butów narciarskich wiedzą, czego oczekujemy – komfortu, bezpieczeństwa i niezawodności. A że konkurują między sobą, wymyślając nowe technologie, co roku przygotowują dla nas kolejne niespodzianki. Mówimy: sprawdzam!
9 stycznia 2019 11:35Każdy narciarz, któremu zdarzyło się spędzić na stoku dzień w źle dopasowanych, niewygodnych i niedostosowanych do jego umiejętności butach wie, jak są ważne. Dlatego przed kolejnym sezonem spokojnie poświęci odpowiednią ilość czasu, by zapoznać się z ofertą w sklepach sportowych, przymierzyć, sprawdzić, w jakie technologie wyposażyli je producenci. Przedtem warto odpowiedzieć sobie na kilka pytań.
Jaki rozmiar buta narciarskiego jest mi potrzebny?
Taki, by było ci w nim wygodnie. I to przez długie godziny, przy intensywnym wysiłku. Załóż, że nic się nie „rozchodzi”. Zmierz długość swoich stóp – pewnie dawno już tego nie robiłeś – od czubka dużego palca po koniuszek pięty, na stojąco, na bosaka i w swojej narciarskiej skarpecie. Zmierz obie stopy, bo potrafią różnić się długością. Jeżeli jesteś kobietą, przymierzaj w sklepie buty damskie, producenci wzięli pod uwagę różnice w budowie anatomicznej, np. to, że kobieca łydka zwykle ma większy obwód, a stopa inną tęgość niż męska czy dziecięca. Podczas mierzenia nic nie powinno cię uciskać – ani palce, ani kostka, ani podbicie. Uzyskane wyniki pomiaru podaj wykwalifikowanemu sprzedawcy, pomoże ci dobrać odpowiedni rozmiar.
Czy w bucie powinno być raczej ciasno, czy wręcz przeciwnie?
Buty narciarskie powinny być idealnie dopasowany, nie za ciasny, nie za luźny. Wtedy pomoże narciarzowi utrzymać optymalną kontrolę nad prowadzeniem nart. Żeby ten stan osiągnąć, mamy do dyspozycji klamry zintegrowane ze skorupą, które możemy zapinać i dociągać lub rzepy, jak Double Power Booster w butach firmy Head, działający na zasadzie dźwigni i pozwalający na ciaśniejsze dopięcie buta, co przekłada się na zwiększenie precyzji przenoszenia energii i przyspiesza reakcję narty.
Mamy też do dyspozycji nowoczesne technologie, np. Memory Fit w butach narciarskich firmy Atomic, która pozwala indywidualnie dopasować but do nogi właściciela, wygrzewając wcześniej wewnętrzną wkładkę w specjalnej maszynie. Technologia Custom Shell HD w butach Salomona ma zapewnić podobny efekt poprzez użycie innowacyjnego materiału do produkcji wewnętrznego buta, dopasowującego się do stopy narciarza. Wkładki w butach narciarskich zapewniają komfort termiczny na różnym poziomie, zadbaj również o to, by dopasować je do swoich potrzeb. Salomon wyszedł naprzeciw potrzebom kobiet (którym często stopy marną) i wypuścił model damskiego buta X PRO 80 W CUSTOM HEAD CONNECT, który za pomocą bluetootha łączy się z telefonem właścicielki, która za pomocą specjalnej aplikacji może zaprogramować odpowiednią temperaturę wkładki.
Dopiero zaczynam – czy potrzebuję jakiś specjalnych butów?
Tak, trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, jaki styl jady na nartach jest mi bliski i jakie są moje umiejętności techniczne. Bo od tego zależy, czy wybiorę buty twarde, czy miękkie, czyli o flexie wyższym lub niższym. Narciarz początkujący, uprawiający narciarstwo rekreacyjne, niezaawansowany technicznie, potrzebuje butów miękkich, bo w nich będzie mu łatwiej i one wybaczą mu niedostatki techniki. Narciarz doświadczony, zaawansowany, jeżdżący dynamicznie, sportowo, w trudnych warunkach, potrzebuje butów twardych. Producenci zakładają, że amator podciągnie swoje umiejętności, a „stary wyjadacz” także czasem odpuszcza. Stąd w ofercie wielu z nich butów znajdziemy różne patenty na regulowany flex, czyli prosty mechanizm pozwalający zmieniać twardość buta w zależności od warunków na trasie i potrzeb użytkownika, np. Flex Frames czy Power Shift w butach firmy Atomic.
(nad.)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe