- Panie Mollin! Panie Szczęsny! Przyjmijcie zakład honorowy! Jeśli przegracie proces o odwołanie pani Kuczkowskiej - odejdźcie. Gorąca atmosfera panowała wczoraj podczas kolejnego zebrania w SM.
23 czerwca 2010 15:49- Taka propozycja, wyrażona przez byłego prezesa SM, Damiana Pilackiego była kulminacją emocji nagromadzonych podczas wtorkowego walnego zgromadzenia spółdzielców. A emocji nie brakowało, bowiem minął już rok od przełomowych zmian we władzach w spółdzielni. Chociaż można mówić już o wielu zmianach i kryzysach. I szczególnie ów obecny kryzys dawał o sobie znać. Uwypuklił się już na początku spotkania - pierwsze 30 minut pięciogodzinnego spotkania wypełnił wybór statutowych władz zebrania, szczególnie komisji. A im dalej w las, tym było gęściej od nerwowych wymian zdań. Szczególnie za sprawą wspomnianego już Pilackiego i Kuczkowskiej powtórzył się scenariusz poprzedniego cząstkowego zebrania. Tak, jak przed rokiem głośno wyrażano dezaprobatę wobec dawnych władz - Odyi i Sząszora, tak i teraz obecny zarząd spotkał się z chłodnym przyjęciem. Spółdzielcy dali tego wyraz w głosowaniu nad absolutorium. Zyskali je m.in. Pilacki i Agata Zachwieja, obeszli się smakiem Wiesław Szczęsny i władze sprzed roku. Przepadła także uchwala o kwocie maksymalnego zobowiązania kredytowego, w kwocie 2 milionów złotych. Pieniądze te miałyby być wykorzystane w całości na docieplenie szczególnie mniejszych bloków, co ciekawe bez konieczności dodatkowego obciążania finansowego spółdzielców.
- W tych małych blokach otrzymujemy mniejszą sumę funduszu remontowego a koszty docieplenia są dużo większe - tłumaczyła rzeczowo Zachwieja. - Kredyt to jedyny sposób, by rozwiązać ten problem w ciągu 2 - 3 lat. Te argumenty tym razem nie padły jednak na podatny grunt. - Po co nam kredyt, skoro od 40 lat płacimy czynsz? - dowodzili sędziwi spółdzielcy. I ta grupa nie zgodziła się na zaciągnięcie kredytu. Wiele słów w dyskusji dotyczyło najstarszych domów spółdzielczych, zlokalizowanych przy ul. Warszawskiej. Zarząd spółdzielni obiecał kapitalny remont klatek schodowych, wraz z wymiana okien. O innych planach remontów mówił też reprezentant władz spółdzielni, Mirosław Frymark. Jego optymizm studziła Kuczkowska dowodząc, że ten plan nie jest jeszcze zaakceptowany w pełni przez całą radę nadzorczą. I takich wymian zdań było więcej. Czy ten scenariusz powtórzy się także dzisiaj?
A wracając do propozycji zacytowanej we wstępie? Prezes Wiesław Szczęsny odparł: - honorowo, to my możemy spotkać się po zebraniu na piwie. Pilacki skwitował tę wypowiedź: Ja nie piję, nie znajdzie pan we mnie kompana.
(ro)
Aktualizacja z 28.06.
Drobna nieścisłość wkradła się do naszej relacji z kolejnej części Walnego Zgromadzenia członków Spółdzielni Mieszkaniowej, która odbyła się 22.06. Propozycja zakładu honorowego wysunięta wówczas przez Damiana Pilackiego skierowana była jedynie w stronę tych członków Zarządu Spółdzielni, którzy byli autorami wniosku o odwołanie Elżbiety Kuczkowskiej – Stormann z członkowstwa w SM. Jak wyjaśnił nam pomysłodawca, rzecz dotyczy Mirosława Frymarka i Wiesława Szczęsnego (a nie jak napisaliśmy – Henryka Mollina i Wiesława Szczęsnego). Za powstałe zamieszanie przepraszamy.
(je)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Nie jestem członkiem spółdzielni ...ale awantura jest tam spora...czytając ten tekst mam wątpliwości czy wszyscy zainteresowani rozumieją sie nawzajem...pieniądze czyli kredyt max.na 2mln złotych miałby zostać zaciągnięty na docieplenie małych bloków ale...z uwagi na mały fundusz remontowy w tych blokach trzeba by ten kredyt zaciągnąć by ukończyć roboty...cel jest szczytny bo obniża to eksploatację przez obniżenie kosztów ogrzewania więc skoro pani Agata Zachwieja twierdzi ze kredyt nie obciąży czynszów spółdzielców tych bloków to dlaczego...nie ? Gdzie tkwi gwóźdź przysłowiowy który pominal autor tekstu?
Ty członek, pomijając błędy jakie popełniasz w tekście, to co spowodowało, że odniosłeś się do artykułu sprzed 2 lat? Nic tylko pogratulować ci spostrzegawczości, dlatego tobie już też dziękujemy.
pomijajac to ze popelniam bledy w tekscie to az trudno uwierzyc w to ze az dwa lata trwa w (demokratycznym()kraju walka o przywrocenie spoldzielcom ich elementarnych praw.
ci kturzy usuneli moj komentarz o nie reformowalnosci zarzadow spoldzielni pokazali jedynie komu tak naprawde sluza.jak nie bedzie wolnosci slowa to wrucimy do powielaczy.armia czerwona juz napomoc wam nie przyjdzie 1968 juz nie wruci.spolecznstwo juz sie najadlo posesbeckiej demokracji.
ty jesteś członek, tyle, że gaciowy
Moje zdanie jest takie,że jak ktoś nie otrzyma absolutorum, to powinien "honorowo" opuścić zarząd, czy tam tą radę nadzorczą, a nie honorowo z kimś sie umawiać na piwo.
Do tych władz to już dawno straciłem zaufanie.Ponoc Szczęsny nie otrzymuje nawet absolutorium na walnych zgromadzeniach. To chyba coś znaczy.
właśnie zobaczyłem, że zmienili lekko szatę graficzną na stronie spółdzielni, ale nic poza tym, ciągle nic konkretnego nie można na niej znaleźć i większość odnośników jest nieaktywna - żenada
Chojnickie żule się pytają, czy załapią się na zaproszenie Prezesa i pójdą z nim na piwo.
Knuta intryga przeciwko p.Kuczkowskiej nie odniosła skutku.Oczernianie jej w oczach spółdzielców nie przyniosło oczekiwanego rezultatu.Jeśli jesteś tak pewny zasadności jej odwołania i powtórzenia plotek jakie o niej rozgłaszano,to się podpsz i bądż świadkiem w sądzie "tchórzu".
Jak czytam co się wyprawia w tej spółdzielni to się cieszę,że mieszkam w TBSie. Takich jaj to jeszcze nie widziałem...
Niestety trzeba mieć jaja, a niektórzy ich nie mają. Prosty zakład, przynajmniej skończyłyby się spory, chyba że nie mają pewności, że wniosek o wykluczenie Kuczkowskiej był zasadny a nie stanowił elementu zemsty.
Problemem spółdzieli jest mieszanie się ludzi z Czerska. Wiadomo o kim mowa...
Dzisiejsze walne nie doszło do skutku z powodu awantury, zarazem ponoć było ostatnim, niezle jajca w tym cyrku odchodzą.
Skąd ty się urwałeś -prezesura ci się marzy-do kamieniołomów z tobą
komentarz usunięty przez moderatora