Nowa spalarnia odpadów medycznych później

W 2021 roku pojawiła się koncepcja budowy nowej szpitalnej spalarni odpadów medycznych. Obecna działa od jesieni 2002 roku. Okazuje się, że ostatnie wzrosty cen podniosły koszt jej budowy i należy na nowo zbudować tzw. montaż finansowy.

Pierwotna wartość budowy nowej spalarni szacowana była na 44 mln zł. W chwili obecnej, po przeliczeniu, jest to już 57 mln zł. Póki co szpital korzysta ze starego obiektu.   |  fot. arch.

Plan był taki, że budowa spalarni o mocy przerobowej 3 tys. ton, czyli 3 razy większej, niż aktualna, byłaby sfinansowana z dotacji z NFOŚiGW w wysokości ok. 50% kosztów oraz z niskooprocentowanej (2-3%) preferencyjnej i adresowanej do szpitali pożyczki. Obsługa rat byłaby pokrywana z oszczędności na rachunkach za energię elektryczną i z niższych kosztów produkcji ciepła oraz z wpływów za spalanie zewnętrznych odpadów medycznych. Plan ten zaburzył wzrost cen po 24.02.2022.

Na niedawnym, inauguracyjnym, posiedzeniu Rady Społecznej chojnickiego szpitala, o postęp przygotowań do tej inwestycji zapytała Mirosława Dalecka, przedstawicielka Wojewody Pomorskiego w RS. Taką odpowiedź uzyskała od dyrektora szpitala Macieja Polasika. - Byliśmy bardzo przychylnie nastawieni do realizacji tej inwestycji do pewnego momentu, a ten moment to zmiana kosztorysu tej inwestycji związana z sytuacją ekonomiczną, inflacją. Pierwotna wartość tej inwestycji szacowana była na 44 mln zł. W chwili obecnej, po przeliczeniu, jest to już 57 mln zł.

- Co prawda udało nam się uzyskać promesę, obietnicę dofinansowania i skredytowania części tej inwestycji przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, ale powstała pewna dziura w związku z zwiększeniem kosztów inwestycji. W chwili obecnej jest to kwota ponad 8 mln zł. Zbieramy oferty podmiotów, które byłyby skłonne Szpitalowi udzielić pożyczki i analizujemy te oferty.

- Po ich wstępnej analizie, w tym również obsługi zadłużenia, które wynika ze spłaty pożyczki z NFOŚ i obsługi ewentualnego zadłużenia komercyjnego, nie pałamy tak wielkim optymizmem, jeśli chodzi o to, czy szpital jest w stanie udźwignąć tak dużą inwestycję. Szacujemy, że na obsługę odsetek i spłatę kapitału należałoby zaciągnąć kredyt obrotowy, co wiązałoby się z dodatkowymi kosztami rocznymi ok. 2- 3 mln zł. Dlatego też wspólnie z Zarządem Powiatu staramy się, aby ta inwestycja powstała jednak w innej konfiguracji.

- Na chwilę obecną nie chciałbym mówić o szczegółach, rozmowy się toczą. Chcielibyśmy pozyskać inwestora zewnętrznego, który by tę inwestycję zrealizował, ale który by też zagwarantował, że te pożytki, które Szpital by ewentualnie miał otrzymać przy realizacji tej inwestycji, własnymi siłami utrzymał (ciepło, spalanie własnych odpadów i pożytków wynikających z dzierżawy tego obiektu).

(je) na podstawie protokołu z obrad Rady Społecznej szpitala.