Dzisiejszą sesję rady miejskiej przewodniczący Antoni Szlanga rozpoczął od przesłanego potwierdzenia Instytutu Pamięci Narodowej, że nie jest on kłamcą lustracyjnym. I dołożył krótki komentarz, co nie spodobało się Mariuszowi Brunce.
26 czerwca 2017 15:22W przesłanym piśmie IPN potwierdził, że Antoni Szlanga, obecnie przewodniczący rady, nie jest kłamcą lustracyjnym. To jakby kolejna weryfikacja, bo takie zarzuty stawia Szlandze Marcin Wałdoch. – Nie jestem kłamcą lustracyjnym, a moje oświadczenie lustracyjne nie budzi zastrzeżeń - powiedział Antoni Szlanga, który dodał, iż po tym, jak kłamstwo zarzucił mu Marcin Wałdoch, spotkał się z falą hejtu i triumfalizmu wśród osób, które już cieszyły się, że on, czyli kolejna osoba z klubu burmistrza, starci mandat radnego.
- Dziwnym trafem Marcin Wałdoch rozpoczął kampanię przeciwko mnie w 2012 roku, kiedy to wygrałem z nim głosowanie na przewodniczącego rady strategii. Zarzucił mi wtedy brak kompetencji, a później była w stosunku do mnie eskalacja i różne inne zarzuty, w tym co do mojego wykształcenia. W pewnym momencie Marcin Wałdoch powziął informację, że byłem w ORMO i że musiałem być funkcjonariuszem – tłumaczył Antoni Szlanga.
– Gdy zostałem przewodniczącym rady, Marcin Wałdoch wystąpił do IPN i zarzucił mi kłamstwo lustracyjne. Otrzymał odpowiedź, że przynależność do ORMO nie wchodzi w zakres ujawniania w oświadczeniu lustracyjnym, gdyż ORMO po 1954 roku nie było organem bezpieczeństwa, tylko było organem milicji obywatelskiej i nie podlega oświadczeniu lustracyjnemu. Marcin Wałdoch uważa, że wygrał sprawę, ale mi to trochę przypomina głosowanie z Brukseli 27:1. Nie mam zamiaru procesować się z Marcinem Wałdochem, chyba, że będzie dalsza eskalacja z jego strony.
Wyjaśnienia na sesji nie spodobały się Mariuszowi Brunce, który co prawda powiedział, że z Marcinem Wałdochem nic go nie łączy i że cieszy się, że przewodniczący nie jest kłamcą lustracyjnym, ale nie powinien on tego jako przewodniczący ogłaszać na sesji, bo jest jakby sędzią we własnej sprawie. – To jest jednostronne przedstawienie sprawy i to nie jest w porządku. Korzysta pan z władzy przewodniczącego rady i o tym mówi, a wcale nie musiał pan składać tego rodzaju wyjaśnień na sesji i i nie musiał pan się nam z tego tłumaczyć. Wystarczyło przeczytać tylko pismo – powiedział Brunka.
Stanowisko Marcina Wałdocha jest jednak powszechnie znane i można je przeczytać na jego blogu.
Tekst i fot. (olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Niżej durna pała swoim komentarzem popis dała, tobie warto mózg do pustego sagana przyspawać, to by ci między jajami nie dyndał
UWAGA! Trolle na żołdzie chojnice.com piszą lewackie komentarze, które przedstawiają urzędników przyspawanych do koryta w korzystnym świetle i obrażają każdego kto się z nimi nie zgadza.
POWYŻSZY KOMENTARZ ŚWIADCZY, ŻE ROZMIAR GLUPOTY CO NIEKTORYCH SIEGNAL ZENITY
I tak nikt ci nie wierzy komuchu. Trockistów, stalinowców trzeba odsunąć od pełnienia wszelkich funkcji publicznych i wpływu na sprawy publiczne, bo inaczej nigdy nie będzie ten kraj nasz, obywateli. najlepiej zamknąć ich w jakichś "miejscach odosobnienia". niech tam dożywają w pokoju.
wyskocz na solo krycha ty suko to ci łeb urwę. takie suki to powinno się na pal wbijać.
Załóż jeszcze faszystowską opaskę i daj popis swojej nienawiści na ulicach razem z łysymi łbami. Takich idiotów powinno sie izolować od normalnego społeczeństwa aby nie przekazywali swoich genów nowemu pokoleniu.
Żal mi Pana ORMO to wstyd i hańba ale jeżeli to Ok, ludzie i tak Pana ocenią !!!
że jesteś takim idiotą, popukaj się w swoją pustą główkę i zapytaj "kto tam".
A jakim hejcie ten jegomość mówi. Czym jest hejt do plucia w twarz uczniom i straszeniu relegowaniem ze szkoły w SP 1 w 1985r. kiedy chcieliśmy pójść do kościoła / Chojnickiej Fary /na pogrzeb tragicznie zmarłego klasowego kolegi Roberta Kiedrowskiego .A mieliśmy zaledwie 12-13 lat.Może p. Paczkowska ówczesna dyrektor SP 1 przypomni sobie o tym pełnym terroru i nienawiści szkolnym apelu w przeddzień pogrzebu Roberta. Trauma tamtego dnia pozostała we mnie do dzisiaj.
Proszę szerzej opisać okoliczności śmierci Roberta i dlaczego komuna zabraniała iść na pogrzeb?
czas odejść na emeryturę, na której już od dawna jesteś.
Przeszłość komunistyczna mocna- TPPR, PZPR, ORMO ...
ORMO czuwa
nie przejmuj się Pan takimi ....... jak MW i podobnymi do niego charakterem osobnikami, takich nieudaczników olej Pan i pokaż im środkowy palec. Pozdrawiam, życzę dużo zdrowia i spokoju.