„Nie będziemy przekształcać żadnego ogrodu działkowego w osiedle mieszkaniowe”

Tak brzmi deklaracja burmistrza Arseniusza Finstera, którą podał do opinii publicznej na prośbę zarządów ROD. Zarządzający działkami informują o „naciskach osób zamieszkujących na działkach całorocznie”.

8 lipca 2021  12:26

Jerzy Megger i Józef Kałduński zwrócili się z prośbą do burmistrza Chojnic o zabranie oficjalnego stanowiska odnośnie przekształcenia ogrodów działkowych w osiedla mieszkalne.   |  fot. A. Zajkowska

W Chojnicach Rodzinne Ogrody Działkowe to 60 ha przestrzeni do wypoczynku od miejskiego zgiełku. Z założenia jest to miejsce rekreacji, jednak dla sporej ilości osób to miejsce całorocznego zamieszkania (co jest zabronione ustawowo). - W tej chwili dostrzega się mocno naciski osób, które, nie ukrywamy mieszkają na działkach całorocznie, a ustawa zabrania zamieszkiwania całorocznego na ogródkach działkowych. Mimo tego jednak zamieszkują - mówi Józef Kałduński prezes ROD Przyszłość.

Przyczyn tego stanu rzeczy jest kilka. Poczynając od tego, że do chojnickich ROD jest pociągnięta sieć energetyczna i woda, kończąc na warunkach zabudowy, tj. możliwości budowy altan do 35 m2. - To już jest właściwie mieszkanie. Mówią o tym warunki budowlane. Może być dobudowane to 35 m2, do tego ganek jeszcze i inne warunki, które zapewniają warunki do całorocznego zamieszkania. I tak się dzieje na naszym ogrodzie Przyszłość. Ludzie nie rozumieją, że ogrody działkowe służą do rekreacji, uprawy warzyw, spędzania czasu wolnego […]. Józef Kałduński, daje jasno do zrozumienia, że działkowicze traktują ogrody jak osiedle mieszkalne.

Dlatego panowie zwrócili się do burmistrza o wydanie oficjalnego oświadczenia, jasnej informacji, że ogrody rodzinne nie będą przekształcane na osiedla mieszkalne, co za tym idzie nigdy nie będą ich dotyczyły te same udogodnienia, np. osiedlowe sklepiki, parkingi na ich terenie, gazociąg. - W mieście funkcjonuje studium uwarunkowań kierunków zagospodarowania przestrzennego. W tym dokumencie są wpisane ogrody działkowe.

- Chciałbym powiedzieć bardzo mocno, że miasto Chojnice, dopóki ja jestem burmistrzem i jest ta rada miejska, nigdy nie będzie ingerowało w struktury ogrodów działkowych. To zawsze będą ogrody działkowe, poza Metalowcem, którego przekształciliśmy, nie będziemy przekształcać żadnego ogrodu działkowego w osiedle mieszkaniowe. Nie będziemy wywłaszczać działkowców, nie będziemy tam budować marketów, nie będziemy tych terenów przekwalifikowywać na tereny przemysłowe. To zawsze mają być ogrody działkowe - brzmi oficjalne stanowisko Arseniusza Finstera.

Anna Zajkowska