Nasze małe muzeum

Pomorze muzeami stoi. Dosłownie. Oprócz wielkich państwowych i samorządowych instytucji niemal w każdym mieście czy dużej wsi jest czyjeś prywatne, małe muzeum. Nie zawsze ma ono siedzibę i nie zawsze prowadzi stałą ekspozycję.

21 października 2019  13:21

Kadr z filmu "Nasze małe muzeum".

Zawsze jednak jest efektem czyjejś pasji i poświęcenia. „Nasze małe muzeum” to kolejny film, powstały według pomysłu, którego współautorem jest chojniczanin – Tomasz Pepliński. Film odkrywa kilka tajemnic z historii naszego regionu, rozwiązanych przez zbieraczy i badaczy-pasjonatów.

Dominik Markiewicz jest członkiem i jedną z najważniejszych postaci fundacji LATEBRA, zrzeszającej poszukiwaczy skarbów w całej Polsce. Od dzieciństwa zajmował się wydobywaniem z ziemi pamiątek po II wojnie światowej. Prowadzi badania w wielu miejscach na Pomorzu, między innymi w Borach Tucholskich. Do największych sukcesów LATEBRY  należy wydobycie z morza niemieckiego działa szturmowego Hetzer, wykopanie eksperymentalnej torpedy lotniczej i odnalezienie wraku niemieckiego bombowca. Te i inne eksponaty można oglądać w Wilczym Szańcu w Gierłoży na Mazurach.

Pasją Piotra Pliszki jest ustalanie tożsamości i życiowych dokonań ofiar niemieckiej zbrodni w Szpęgawsku koło Starogardu Gdańskiego. Jest on współautorem (wraz z naukowcem z IPN) listy szpęgawskiej, na podstawie której powstały napisy na niedawno odsłoniętym pomniku. Dysponuje największą bazą danych z fotografiami, personaliami i opisem losów rodzin ofiar niemieckiego terroru na Kociewiu. Piotr Pliszka interesuje się głównie losami nauczycieli – w Szpęgawsku zginął bowiem jego dziadek, Marian Trocha, nauczyciel z Karolewa. Ekspozycja zbiorów Piotra Pliszki prezentowana jest tylko wirtualnie – na jego stronie internetowej.

Krystyna Ejsmont to mieszkanka niezwykłego miejsca w Gdańsku – Biskupiej Górki. W tej mikrodzielnicy czas jakby się zatrzymał. To jedyne miejsce w Śródmieściu, gdzie podziwiać można stare kamienice w stanie, w jakim przetrwały wojnę. Wraz z rewitalizacją Biskupiej Górki niszczy się jednak i wyrzuca wiele unikatowych pamiątek – takich choćby jak piece węglowe, elementy architektoniczne czy zastawę stołową. Krystyna Ejsmont i prowadzone przez nią Stowarzyszenie Biskupia Górka stara się ocalić jak najwięcej z tych pamiątek.

Członkowie stowarzyszenia odwiedzają remontowane domy i miejsca rozbiórek. Sprawdzają nawet śmietniki. Wraz z poszukiwaczami z fundacji LATEBRA przeprowadzili wykopaliska w miejscu, w którym przed wojną stała restauracja skupiająca życie Polaków w Wolnym Mieście Gdańsku. Badania pozwoliły ustalić wiele ciekawych faktów na temat tego miejsca. Efektem wszystkich tych poszukiwań jest kolekcja, która na razie nie ma adresu – jeśli nie liczyć adresu internetowego. Członkowie Stowarzyszenia biskupia Górka są jednak pewni – stała wystawa znajdzie kiedyś swe miejsce i będzie powszechnie dostępna.

Reżyseria: Grzegorz Karbowski

Produkcja: Video Studio Gdańsk

Film powstał przy wsparciu Samorządu Województwa Pomorskiego.

Grzegorz Karbowski