Trzydziestu najlepszych uczniów chojnickich szkół podstawowych i gimnazjów gościło dzisiaj (21.06) w ratuszu. Z wizyty byli bardzo ucieszeni, bo wychodzili z rękami obładowanymi prezentami, ufundowanymi przez burmistrza.
21 czerwca 2011 14:13Co znajduje się w tych pakunkach, pozostaje słodką tajemnicą, ale możemy mieć pewność, że zakupy zostały poczynione w porozumieniu z nauczycielami. Wraz z nimi w ratuszu gościli wychowawcy i rodzice.
Nagrody otrzymali: Małgorzata Orłowska, Kasandra Nynca i Przemysław Podemski (SP 1), Agata Schulz, Adam Glaza i Aleksandra Ringwelska (SP 3), Ewelina Kutowska, Agata Kalinowska i Magdalena Dykier (SP 5 ), Aleksandra Laska, Michalina Sznajdrowska i Anna Szulc (Gimn 1), Jan Glaza, Paulina Misztal, Anna Żuchowska (Gimn 2), Teresa Holc, Daniel Orlikowski i Kacper Czapiewski (SP 7), Bartosz Gąsior, Karol Żabiński i Mateusz Topka (Gimn 3), Karolina Klassa, Oskar Plata i Weronika Krause (Gimn. Katolickie), Aleksandra Skórczewska, Mikołaj Araszewski i Aleks Wysocki (Katolicka Szkoła Podstawowa), Małgorzata Landowska, Dorota Skórczewska i Kinga Jażdżewska (Gimn. Akademickie).
(ro)
Zobacz zdjęcie w powiekszeniu.
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Czy tak faktycznie są najlepsi to wielka niewiadoma.Bo w końcu to nauczyciele typują. Żeby to stwierdzić czy zasługują na nagrodę powinni wziąć udział w jakimś telewizyjnym teleturnieju.NA FORUM MEDIÓW. Katolik czy inna szkoła to nie ma znaczenia bo w każdej znajduje się grupa ulubieńców i im daje się szanse na lepsze oceny i lepszy start w życiu. I obojętnie co by kto tu wypisywał to się nigdy nie zmieni. Wiadomo, że bronić swojego stanowiska będą ci co na tym zyskują.I to są najbardziej wtedy pochlebne uwagi by troszkę przyćmić te negatywne.
Znow pretensje do Katolika. No coz, Katolik, jak wskazuja wyniki, jest najlepszy z testow od kilku lat. Wiem sama,bo jestem uczennica tej szkoly od gimnazjum (teraz skonczylam II klase liceum, ze osiagane jest to wspolnym wysilkiem ucznow i nauczycieli, ktorzy potrafia duzo wymagac, ale i naucza. Poza tym zgadzam sie, ze w tym roku III klase ukonczylo wiecej osob niz zazwyczaj, a u burmistrza byli naprawde ci najlepsi
To po co poszłaś do ogólniaka katolika? Bo bałaś się, że nie dostaniesz się gdzie indziej??? Dokładnie o to im chodzi by mieć zapełnione klasy i pełen pakt opłat. A NAUCZĄ WSZĘDZIE TYLKO TO ZALEŻY OD UCZNIA CZY SAM WKŁADA PRACĘ.W dodatku nie obniża im się ocen. A katolik też chodziłam do jednej z ich szkół tylko, że pomimo robienia mi prania z mózgu miałam zdrowy rozsądek i poszłam do szkoły którą sama sobie wybrałam i zapewniam, że po wyjściu z Katolika odzyskałam wiarę w siebie.Tam czułam się jak kompletne zero. Tam mają szansę ale tylko nieliczna grupa, zresztą o tym sądzą świadectwa z paskiem i wiadomo co za tym się kryje.
Powiedzmy sobie szczerze że wyniki egzaminów nie są do końca miarodajne. Jeszcze 3 lata temu (nie wiem jak wygląda sytuacja na ten czas) do Katolika chodzili uczniowie dość przeciętni tzn. niewielu było uczniów wybitnych ale również nigdy nie było w nim pełno ignorantów, uczniowie Katolika stanowili swoistą odrębną, niezbyt liczną grupę, w której ludzie ciężko pracowali (zarówno uczniowie jak i nauczyciele)i to widać w ich wynikach z testów, ale (jeszcze 3 lata temu) na konkursach było słabo ze strony tej szkoły (mówimy o konkursach kuratoryjnych jako tych bardziej prestiżowych na etapie gimnazjum). Z kolei Gimnazjum nr 1 było zbitką wszystkiego tzn. było tam dużo uczniów pośród których znajdowały sie jednostki wybitne i ludzie słabsi, oraz przecietni. Trudno dostosować cały tok nauczania w klasach do jednego poziomu przy takim rozstrzale stąd myślę gorszy wynik Gimnazjum nr 1 na testach niz w Katoliku, jednakże myślę również iż Gim 1 nadrabia sukcesami na innych płaszczyznach :) A co do pomysłu nagradzania proporcjonalnego do liczby uczniów jest chyba mozliwie najbardziej sprawiedliwy jednakże trudny w realizacji..moze to moje zdanie :)
kurde, do Akademickiego Gimnazjum nikt sie nie doczepi, tylko do katolika, choć to gimnazjum na kilkoro dzieci. ZAZDROŚĆ ZA NAJLEPSZE WYNIKI KOLE W OKO! Gdyby katolik był najgorszy, wszyscy by trąbili. A propos, w tym roku w Katolickim Gimnazjum kończyło prawie 50 uczniów - w tym moja córka z wyróżnieniem
możesz ją posłać do klasztoru bez egzaminu!
może i niszowy, ale najlepszy w mieście: zob. wyniki egzaminów w OKE
proporcjonalnie wyliczona w stosunku do ogólnej ilości uczniów, a nie po 3 osoby ze szkoły. Jak można porównać niszowy katolik i gimnazjum nr 1 .