Na zwycięstwo trzeba jeszcze poczekać …
W sobotę w Chojnicach rozegrano mecz 22 kolejki rozgrywek I ligi. Faworytem spotkania był zespół Chojniczanki, jednak gospodarze zaliczyli wiosenny falstart, zaś Rozwój Katowice musiał mieć na uwadze ligową tabelę.
Kompromitującej porażki na własnym stadionie doznali piłkarze Chojniczanki przegrywając z drużyną zajmującą przed spotkaniem 17 miejsce w tabeli. | fot. (m.n.)
Jeśli Rozwój chce się utrzymać w I lidze, musi zacząć zdobywać punkty, a mecz z Chojniczanką miał być ku temu dobrą okazją. Z kolei gospodarze w dwóch wiosennych kolejkach nie powiększyli dorobku punktowego, a co ważniejsze, nie strzelili ani jednego gola.
Dzisiejsze spotkanie miało to zmienić, a kibice liczyli, że ich drużyna na własnym stadionie przełamie strzelecką niemoc. Tak się jednak nie stało i miejscowym sympatykom klubu przyjdzie jeszcze poczekać na pierwsze zwycięstwo Chojniczanki w sezonie. Tylko jak długo jeszcze?
Chojniczanka - Rozwój Katowice 1:3 (0:1)
Chojniczanka: Damian Podleśny - Wojciech Lisowski, Piotr Kieruzel, Maciej Kostrzewa, Przemysław Pietruszka, Paweł Zawistowski, Przemysław Czerwiński (60 min. Maciej Rogalski), Daniel Feruga, Rafał Grzelak (81 min. Bartłomiej Niedziela), Patryk Mikita, Marcin Krzywicki (71 min. Andrzej Rybski).
Bramki: 0:1 - Adam Czerkas (32 min.), 1:1 - Patryk Mikita (62 min.), 1:2 - Filip Kozłowski (85 min.), 1:3 - Filip Kozłowski (89 min.)
Żółte kartki: Patryk Mikita, Wojciech Lisowski (Chojniczanka) - Raul Gonzalez, Łukasz Winiarczyk, Robert Menzel, Tomasz Szatan, Tomasz Wróbel, Konrad Nowak (Rozwój).
Czerwona: Wojciech Lisowski (Chojniczanka, 83 min. - druga żółta).
Pierwsza połowa spotkania nie była porywającym widowiskiem, mimo, iż zdecydowanie dłużej w posiadaniu piłki utrzymywali się gospodarze, jednak nie potrafili zagrozić bramce Pawłowskiego. Powolna gra i sporo niedokładnych podań przyczyniły się do utraty bramki przez Chojniczankę.
W 32 min. po rzucie rożnym piłkę do bramki Podleśnego skierował Czerkas i katowiczanie niespodziewanie objęli prowadzenie. Kilka późniejszych prób dążących do zmiany wyniku niczego nowego nie wniosło i gospodarze musieli pogodzić się z faktem, że po pierwszej połowie przegrywali 0:1.
Druga połowa w pierwszych minutach przyniosła sporo nieporadności w poczynaniach obu drużyn. Chojniczanka nie miała pomysłu na stworzenie stuprocentowej sytuacji. W 59 min. poprzeczka uratowała miejscowych od utraty drugiego gola. W miarę upływu czasu gra się nieco ożywiła a Chojniczanka zaczęła grać z kontry.
Po jednej z takiej akcji w 62 min. i po rzucie rożnym doszło do ogromnego zamieszania w polu karnym rywala, było kilka dobitek, a ostatecznie do siatki piłkę głową skierował Mikita doprowadzając do remisu. Okazję do podwyższenia wyniku zmarnował dwie minuty później Grzelak uderzając niecelnie obok słupka. W 67 min. miała miejsce kuriozalna sytuacja, bowiem Krzywicki z ok. jednego metra nie trafił do pustej bramki.
Końcowe minuty to ofensywna gra Chojniczanki dążącej do odniesienia zwycięstwa, umiejętna obrona gości zamiar ten im utrudniała. W 83 min. boisko opuścił Lisowski, który otrzymał drugą żółtą kartkę!. Przysłowiową kropkę na "i" postawił w 85 min. pozostawiony bez opieki Kozłowski, który nie miał żadnego problemu, by pokonać Podleśnego. W 89 min. ten sam zawodnik wprowadzony z ławki rezerwowych "dobił" Chojniczankę strzałem z głowy podwyższając na 3:1.
Mimo doliczonych dodatkowych 5 min. goście na szczęście nie zdołali podwyższyć wyniku. Po słabym spotkaniu gospodarze doznali trzeciej porażki, ale 
zdobyli ... pierwszą bramkę w tej edycji rozgrywek, to jednak trochę za mało w perspektywie meczu z Bytovią. Po sobotniej kolejce Chojniczanka zajmuje 12 miejsce w tabeli. W niedzielę zostaną rozegrane kolejne mecze. W czwartek 24 marca Chojniczanka w Bytowie rozegra spotkanie z Bytovią. Początek o godz. 18:00.
(red)
Pomeczowy komentarz Mariusza Pawlaka - Nie chcę, by zabrzmiało to źle, ale to był nasz najlepszy mecz wiosną. Nawet jeśli w niektórych momentach nie szło, przy stanie 0:1, to byliśmy konsekwentni. Przegraliśmy różnicą dwóch goli, straciliśmy trzy, sami zdobywając pierwszego w tym roku. O grę do zespołu nie mam pretensji. Pewnie z tych sytuacji w innych meczach te bramki by wpadły.
- W drugiej połowie przez 25 minut dominowaliśmy. Gdy Wojtek się podgrzał, niepotrzebnie zarobił drugą kartkę i było dużo, dużo trudniej. Nie są zadowalające głosy kibiców, ale podchodzę do nich z szacunkiem. Nie były to wulgarne wyzwiska, jakie zdarzały się w ciągu mojej kadencji. Jest frustracja i nie dziwię im się.
- Szanuję to, bo płacą za bilety. Chcą, by Chojniczanka dobrze grała, wiedzą, na co ją stać. Było to dobre spotkanie. Brakło niedużo. Nie poszliśmy do końca za ciosem i nie strzeliliśmy drugiej bramki, która uspokoiła by wszystkich. A tak, jest nerwowo. Od strony piłkarskiej nikt nie powie, że zespół nie jest przygotowany, bo graliśmy do ostatniej minuty.
- Jakby nie było pomysłu, to i sytuacji. A te były i w pierwszej i drugiej połowie. Gramy dalej. Nie poddam się. Rozwój to nie jest ta drużyna z jesieni. Wygraliśmy z nią wtedy 3:1 w prosty sposób. Dziś, porównując te dwa mecze, uważam nawet, że zagraliśmy lepiej …
Pozostałe wyniki:
Wigry Suwałki - Arka Gdynia 0:1
Zagłębie Sosnowiec - MKS Kluczbork 0:2
GKS Katowice - Pogoń Siedlce 1:0
Wisła Płock - Miedź Legnica 2:0
Zawisza Bydgoszcz - GKS Bełchatów 1:0
Chrobry Głogów - Sandecja Nowy Sącz 1:1
Dolcan Ząbki - Olimpia Grudziądz (0:3 walkower)
Stomil Olsztyn - Bytovia Bytów 0:0
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
Oj żeby nie dostali lania tak jak na jesieni z Bytowią 6;1 .Trener wtedy powie że nic się nie stało i to był najlepszy mecz,tylko gratulować poczucia humoru.
Na zwycięstwo trzeba jeszcze poczekać … chyba tylko najwięksi optymiści w to jeszcze wierzą ! W tym sezonie to już nie nastąpi, za to spadek do niższej klasy rozgrywek to już pewniak !
Przestańcie pisać w końcu o tych nieudacznikach to może w końcu zaczną grać - oczywiście pod wodzą innego trenera bo ten jest już "wypalony" i nie znalazłby miejsca nawet w "Szarży" Krojanty !
Krzywicki marnuje takie akcje, lepiej by dali pograć naszym młodym wychowankom. Taki Podgórski zagrał by lepiej niż nasz nowy nabytek.
100/100. niestety żeby to nastąpiło trzeba wy....ć Pawlaka.
Całkiem oczywista jest strategia trenera Pawlaka.To strategia janosikowa.Oddawać punkty drużynom dołującym, zagrożonym spadkiem,aby później z naddatkiem odebrać drużynom silniejszym.Oj drżyj Bytovio! Doznasz niemałego pogromu! /P.s.: Obym się nie mylił/
tak, przeanalizują dotychczasowe mecze Chojniczanki i pusty śmiech ich ogarnie.
Nikt nic z tym nie zrobi bo nie ma takiej siły sprawczej, im wszyscy to prędzej zrozumiecie tym lepiej dla was.
Panie Burmistrzu, panowie sponsorzy, czas spojrzeć prawdzie w oczy. Czy Wy nie widzicie jak Wasze ogromne pieniądze są lekceważąco marnowane.Chyba nadszedł czas na zastanowienie się nad dotacjami klubu. Nie będę jak i również moi koledzy robić wykładu,ale taką grą, Ci panowie miastu splendoru nie przyniosą. A już w ogóle gdy trener po kompromitującej porażce zachwala zespół poprzez dobrą grę.Jeśli przegrywa się z drużynami z ogona po bardzo dobrej grze, to jaki wynik będzie z drużynami z czubka tabeli. Przecież to się kupy nie trzyma.Naprawdę coś z tym trzeba zrobić panowie.
W innym klubie trenerowi już by zaśpiewali bay bay a w Chojnicach patrzą w niego jak w Boga i to on wie, że jego drużyna po przegranych gra najlepsze mecze w sezonie, normalnie prowokuje i nic?
Panie trenerze nich pan walnie się w łeb ,opowiada pan bzdury , jak nasi zagrali najlepszy mecz i przegrali 1;3 to co będzie jak zagraj a słabiej? Pana czas dobiegł do końca chłopie jak masz jaja to podziękuj za pracę , my mamy ciebie i twoich głupawych transferów dość .Spadaj gościu bo nasi prezesi nie mają zielonego pojęcia o piłce i im możesz opowiadać farmazony że zespół gra dobrze.
trener nie poda się do dymisji,bo nie wie co to jest honor.Stale mówi,że dobrze gramy i jest dobrze.a co by robił po odejściu?nic,bo kto w tej sytuacji by go zatrudnił...może w 4 lidze.Jego nasz klub nie obchodzi,tylko układy i kasa się liczy.A my kibice stale się łudzimy,że oni dla nas grają .My tu się najmniej liczymy
wstrzymać i nie będzie klubu? nieeeeee
Co tam wynik - ważne, że Chojnice płacą - będzie na dalszą zabawę (Radni Miejscy - obudźcie się, czas wstrzymać dotację dla klubu!)
Od dawien dawna mówiłem,że miejsce tych najemników jest w II lidze ! (albo lepiej jeszcze w niższej klasie rozgrywek). Nikt ich nie chce a Chojniczanka bierze wszystko co popadnie. Wstyd prezesie za takich graczy!
Jeśli jeszcze ktoś z optymisiów ma nadzieję na podniesienie się z kolan drużyny Chojniczanki, to jest w totalnym błędzie. Drużyny z którymi przyjdzie jeszcze grać naszym chłopakom to czołówka I ligi. A zatem niech wszyscy zejdą na ziemię.
Jeszcze powalczą, zobaczycie
Chyba we "Frisku" !!!
Pamietam oburzenie dyr. sportowego na tytuł w przeglądzie " SKAZANI NA LEKCEWAŻENIE ". No i jak Was ( nas?) nie lekceważyć?
Po kolejnym blamażu Krzywicki i Rybski powinni sami oddać swoje koszulki,bo tylko przynoszą wstyd Chojnicom.
Nie rób z nas kibiców idiotów, mówiąc,że drużyna wprawdzie przegrała ale dobrze zagrała.Żeby przegrać z drużyną z końca ogona i to aż 1:3 dowodzi,że trzeba wymienić pół drużyny albo trenera z dyrektorem.
Co On bredzi?!
To z tej radości "radzio" !!! Zobacz jakie były stawki - chłopak zgarnął niemałą kasę ! :-))) Gratuluję !
Dzięki piłkarzyki z Mickiewicza - jesteście WIELCY ! Obstawiłem u bukmachera waszą przegraną (całe 800 stówek !)i ...zrobiliście mi nie lada niespodziankę. Święta będą wielce udane, rodzinka się cieszy ! Teraz zastanawiam się nad meczem z Bytovią, zagram raczej asekuracyjnie ale i tak czuję,że znowu przegracie. Liczę na was!!!
To z tej radości ! miało być 800 złotych lub 8 stówek (jak kto woli).
Wow! Ja nie zaryzykowałbym 80 tysięcy złotych w zakładach bukmacherskich!
Lukasz się cieszy z tego wyniku tak dalej
Trener w kontekście zbliżającego się prima aprillis: Nie chcę, by zabrzmiało to źle, ale to był nasz najlepszy mecz wiosną. Już mamy jaja nawet bez wielkanocy, troche pokory proszę
Niech będzie z Bytovią, bo o utrzymanie to oni już walczą z meczu na mecz coraz lepiej, po czwartkowym meczu bedzie czwarta przegrana z rzędu a pierwsze zwycięstwo zdobędą walkowerem dopiero 16 kwietnia i będzie to jedynie zwycięstwo w sezonie bo ta drużyna nie rokuje dobrze.
To moze tak redaktorze. "Troche za malo w perspektywie.. walki o utrzymanie"
nie masz jaj ,ani honoru
Pseudo kozak Krzywicki powinien pograć teraz w rezerwach,by tam od naszych miejscowych chłopaków nauczyć się strzelać do pustej bramki.Mocny jest tylko w pysku,a to zwykły cienias
Krzywy,oj Krzywy... Niewatpliwie masz talent chlopie, jestes szybki dobry technicznei ale moze przed meczem wachaj jakies sole trzezwiace bo jestes ospaly jak borsuk po drzemce.
Po wysluchaniu wypowiedzi trenera na konferencji mam tylko jedno zyczenie - zarzadzie nie zmieniaj trenera!!! Nie czas na to! Niech zrobi porzadek w tej druzynie i pokaze, ze ma pomysl i warsztat aby odnosic zwyciestwa. To przeciez jego autorski zespol!
ciąge slysze nie czas , a kiedy on nast nastąpi skoro druzyna nie ma wynikow?
Mecz u siebie z 3 druzyna od konca. Przegrana 1:3. Trener mowi, ze byl to najlepszy mecz Chojniczanki w tej rundzie. II liga wita. Tylko nam jest wstyd, ze jestesmy z Chojnic.
Drogi Zarzadzie,trenerzy,dyrektorze klubu oraz zapracowane gwiazdy 1 ligowej druzyny. Proponuje od dzisiaj przerwe swiateczna by nabrac sil by nie spasc do 2 ligi.Darowac sobie wyjazd do Bytowa a swieta my kibice bedziemy mieli bez stresu.
Spoko, przeczytają, bo wiem, że śledzą co o nich piszą po meczu
Pewnie tego nie przeczyta nikt z Chojniczanki ale ogladajac ta druzyne zeby bola. Pilkarscy emeryci ( Grzelak), parodysci ("niech ktos powie, ze jestem drewniany\' Krzywicki), siedmiu bez krzty talentu i tylko Podlesny i Pietruszka, ktorzy cos probuja robic. Dramat na Mickiewicza...
Przebrani w stroje Chojniczanki, udający profesjonalnych sportowców, wynajęci komedianci zakpili sobie z kibiców naszego klubu w żałosnym stylu przegrywając ze złożoną głównie z amatorów drużyna Rozwoju Katowice. Już wystarczy.
Bytovia ich skroi jak krawiec garnitur
Burmistrz jako ze miasto jest największym sponsorem a klub to miejski powinien postawić zarządowi i trenerowi warunek, następna przegrana nie ma trenera, do trzech razy sztuka, ale jak widać lepiej udawać, że sie nic nie dzieje
to ma sens
Lepiej tą kasę przeznaczyć na rozwój lekkoatletyki w Chojnicach jest dużo młodych chcących się rozwijać atletów, niż marnować te pieniądze na tych zawodników którzy nie pokazują żadnego poziomu jak na 1 ligę
jakiej k...a lekkiej atletyki? kto ją będzie oglądał?
Ten nowy strzela ale fotki na Twiterze
MKS - wstyd, wstyd, wstyd ... !!!
powiem wam jedno to nie wina trenera tylko zawodnikuw bawią się w klubie a powinni zacząc grac k.... za to kase dostają tyle kasy na stadion poszedł i po co. są tez inni piłkarze z chojnic i by lepiej pokazali jak się gra a nie wybierać z innego klubu kiedyś grali zawodnicy z chojnic a teraz nie ma ich a wiem ze by lepiej pokazali gre i bym tylko powiedział trenerowi jeśli chce dalej prowadzić chojniczankę wybierz zawodników z chojnic a na pewno będzie lepiej nic teraz pozdrawiam
to nie była Chojniczanka. to byli przebierańcy.
Ciągle dostają po jajach, niedługo im się w spodenkach nie pomieszczą, hihi:)
Nie rozumiem jednego, drużyna się kompromituje, prezesi zamiast wezwać trenera na dywanik i postawić ultimatum jemu, jeszcze się obrażają jak sie coś napisze nie po ich myśli, szkoda kasy na ten cyrk Chojniczanką nazwany.
Spoko trener wie co robi, to pewnie jedna z jego nowatorskich taktyk, aby uśpić przeciwnika
Żenada i wszystko to bardzo żałosne. Chyba dyr sportowy czerpie za duże korzyści z tych zawodników?
Tragedia !
Lepszy Podgórski w składzie niż gwiazda nazwiskiem Dragan Jelić od którego moja babcia by nie zagrała gorzej a który wystąpił jesienią w 11 meczach. puknij się w łeb idioto.
Niedawno jedliscie kielbaski z grilla w okregowce. Macie pierwsza lige. Chcecie by tu byla ekstraklasa? Przeciez to sport... zespolowi nie idzie, trzeba go wspomoc. Sukcesem dyrektora i trenera jest to, ze juz trzeci rok macie to zaplecze ekstraklasy. A ilu was na mecze przychodzi?wstyd to nie za zespol, ale za kibicow. 40tysieczne miasto, a na trybunach 700 osob? Dla kogo grac? Kazdy zespol lapie dolek. Nie chcecie dotacji z miasta? Chcecie podgorskiego w pierwszym skladzie? Pusty smiech mnie ogarnia... ok, to miejcie trzecia lige, super. Brawo kibice