Istotnym czynnikiem wpływającym na muzykę jest również życie codzienne, które w Karpatach zawsze wiązało się z wędrówką – tak jak pasterze wędrowali z owcami pomiędzy różnymi pasmami gór.
16 kwietnia 2015 18:03Tak też i melodie wędrowały z nimi, towarzyszyły im w drodze” - to opinia znawcy przedmiotu Piotra Kohuta. Owe karpackie nuty zawędrowały dziś pod dach „Siódemki” wraz z muzykami z Karpackiego Trio w składzie Joanna Gruszka, Józef Gruszka, Jacek Woźnica, wirtuozi skrzypiec, altówki i kontrabasu.
Na smyczkach przewędrowaliśmy z nimi zarówno polską część Karpat jak i część słowacką, rosyjską, węgierską, ukraińską i bałkańską. Pooddychaliśmy tym odległym nam góralskim klimatem.
Liznęliśmy trochę charakterystycznej góralskiej kultury, na którą składa się: muzyka ze skrzypcami i dzwonkami, i niesamowitą barwą głosu solistów „z wysoka”, taniec, strój z kierpcami i prawdziwymi koralami, gwara dla nas ceprów nie do końca zrozumiała. Zabrakło tylko smaku kwaśnicy i żentycy.
Zabawa była przednia. Zwyrtanie i zbójowanie nie szło może najlepiej, ale „HEJ” spod samiuśkich Tater poniosło się echem po szkole. W czasach PRL-u nachalne audycje folklorystyczne regularnie nadawane w Polskim Radiu sprawiły, że funkcjonowało wśród młodzieży powiedzenie: "nie lubię chamstwa i góralskiej muzyki". Po dzisiejszym spektaklu nikt już tak nie powie. O góralskiej muzyce oczywiście!!!
ZS nr 7
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe