Muszą wygrać jeden mecz na wyjeździe

Za niespełna dwa tygodnie w weekend 6/7 kwietnia rozpoczną się rozgrywki play - off Ekstraklasy futsalu. Drużyna Red Devils, która pierwszy mecz z Marwitem rozegra u siebie, w razie awansu uniknie konfrontacji z faworytami ligi Pogonią czy też Wisłą.

Teraz sporo będzie zależało od postawy braci Pieczyńskich, którzy mają doświadczenie gry w play - offach. Mecze z Marwitem zapowiadają się bardzo ciekawie. Na zdjęciu fragment meczu z Torunia, gdzie chojniczanie przegrali 3:2.   |  fot. (olo)

Dla drużyny Red Devils szykuje się ogromna szansa zdobycia medalu i to nawet w sytuacji niekorzystnego układu gier (więcej meczów na wyjeździe), bowiem nasz zespół w ewentualnym półfinale nie trafi na faworytów. Najpierw jednak Oleg Zozulya musi zmobilizować drużynę na ćwierćfinał, gdzie rywalem będzie Marwit Toruń.

Drużyna Marwitu zajęła w rundzie zasadniczej wyższe miejsce od Red Devils i dlatego do awansu do półfinału potrzebuje tylko dwóch zwycięstw. Chojnicki zespół musi wygrać aż trzy razy. Jaki jest rozkład gier? Pierwszy mecz odbędzie się w Chojnicach za dwa tygodnie. Następnie dwa mecze odbędą się w Toruniu (dzień po dniu 13 kwietnia i jeśli będzie potrzeba to 14 kwietnia), a ewentualnie czwarty decydujący 17 kwietnia w Chojnicach.  By wyeliminować „marchewkowych” Diabły muszą wygrać choć raz na wyjeździe. Oczywiście mecze nie mogą zakończyć się remisami.

W razie awansu układ gier dla Red Devils będzie bardzo korzystny, bowiem nasz zespół ominie „przyjemność” gry z Pogonią Szczecin (gra o awans z Remedium) czy Wisłą Kraków (walczy o awans z Cleareksem). W półfinale zwycięzca dwumeczu Marwit – Red Devils zagra ze zwycięzcą pracy Gatta Zduńska Wola – Rekord Bielsko-Biała.

(olo)