MotoMikołaje dali radę!

Jest tylko jeden taki dzień w roku, kiedy Święty Mikołaj wsiada na motocykl. Ci, którzy w niedzielę 10 grudnia będą w centrum miasta zastaną niecodzienny widok. Kilku motomikołajów i ich stalowe renifery zaskoczą nie tylko najmłodszych, ale i pozostałych.

W ostatni dzień jarmarku na rynku zagościły Mikołaje na miarę naszych czasów, bo nie na saniach a na motosprzęcie. Śnieg i zimno im nie straszne.   |  fot. Rmak

Choć aura nie sprzyjała przejażdżkom, to jednak dla Mikołajów na motocyklach nie ma rzeczy niemożliwych! Warto podkreślić, iż ta inicjatywa członków chojnickiego klubu Aurochs ma także charakter charytatywny, ponieważ zbierane będą środki na leczenie nauczycielki Moniki Stefankiewicz. (https://www.siepomaga.pl/monika).

Za symboliczny datek do puszki będzie można skosztować wojskowej grochówki sporządzonej w jednostce w Nieżychowicach.  W samo południe zaplanowano przyjazd św. Mikołaja, jakże inaczej – na motocyklu. Dla dzieci przygotowano drobne upominki i słodycze. Będzie też okazja do wspólnych zdjęć i obejrzenia motorów. Jeżeli zobaczyliście dziś Mikołaja na motocyklu, to już znak - idą święta! Oby obfite w prezenty...

(red.) Fot. Rmak (je)