Miasto zawnioskuje o rządowe wsparcie gmin po PGR. Powstanie „mała filia ChCK”

Okazuje się, że na terenie Chojnic były dwa PGR-y. Upoważnia nas to do ubiegania się o kolejne środki w ramach tarczy samorządowej, covidowej, związanej właśnie z występowaniem PGR-ów na terenach gmin - wyjaśnia Adam Kopczyński.

18 grudnia 2020  10:38

Teren, na którym mieszkańcy samorządu nr 6 organizowali festyny ma szansę stać się osiedlem mieszkaniowym.   |  fot. ilustracyjne

W Chojnicach, Państwowe Gospodarstwa Rolne, znajdowały się na Igłach oraz w Pawłówku. To drugie, znajduje się w obrębie osiedla nr 6, Pawłówko - Małe Osady. Właśnie tam miasto chce zainwestować środki, które ma nadzieję pozyskać z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19. Środki, o które będą wnioskowali miejscy urzędnicy, mają zostać ulokowane przy ulicy Ustronnej, w sąsiedztwie boiska.

- Chcielibyśmy tam stworzyć mały kompleks, który pełniłby z jednej strony zaplecze sportowe dla tego boiska, a z drugiej, funkcję kulturalną. Mógłby pełnić rolę np. małej filii Chojnickiego Centrum Kultury, gdzie odbywałyby się różne animacje dla dzieci, np. z tańca, rysunku czy śpiewu - mówi Adam Kopczyński. Nowopowstały obiekt, miałby służyć przede wszystkich dzieciom i młodzieży mieszkającym na obrzeżach miasta, w kierunku Tucholi. Dlaczego akurat ta lokalizacja?

- To inwestycja dedykowana stricte mieszkańcom samorządu nr 6, który bardzo mocno się rozwija. Aktywizujemy tam dużo terenów pod tzw. budowlankę jednorodzinną. Ma predyspozycje by stać się kolejnym bardzo dużym osiedlem, sypialnią Chojnic - uzasadnia wiceburmistrz. Póki co, nie ma jeszcze konkretnego projektu, ani kosztorysu na „małą filię ChCK-u”. Prace nad nimi dopiero ruszają. Wiceburmistrz nie ukrywa, że chciałby, by w tworzenie koncepcji zaangażowali się członkowie samorządu nr 6. Na ten moment, sam pomysł, konsultowany był tylko z radnym, i jednocześnie członkiem rady osiedla, Bartoszem Blumą.

Polski rząd, z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19, wydzielił pulę 250 mln zł na program wsparcia gmin, w któryś niegdyś funkcjonowały PGR-y. Każdy taki samorząd może zgłosić maksymalnie trzy inwestycje i otrzymać do 5 mln zł.

Anna Zajkowska