W Gdańsku odbył się kolejny w tym roku Turniej Gran Prix o Puchar Prezesa Polskiego Związku Bokserskiego. W zawodach udział wzięło 141 zawodników. Chojnice w wadze do 64 kg. reprezentował pięściarz UKS „Ósemka” Kazimierz Łęgowski.
18 lutego 2013 08:39W wadze lekkopółśredniej zgłoszonych zostało 16 pięściarzy. 14 lutego w walce eliminacyjnej Kazimierz Łęgowski pokonał Tomasza Króla - Olimp Szczecin 3:0. Dzień później w ćwierćfinale, podobnie jak podczas poprzedniego Grand Prix - uporał się z reprezentantem “Wisły” Kraków - Szymonem Domoniem, stosunkiem pkt. 3:0
W sobotę (16.02.) podczas walk półfinałowych reprezentant Ósemki wygrał stosunkiem głosów 2:1 z Mateuszem Kosteckim PKB Lechma Poznań. W niedzielę podczas Finału imprezy Łęgowski oddał pkt. walkowerem Damianowi Faleckiemu Kszo Ostrowiec Świętokrzyski.
- Drugi w tym roku Turniej Grand Prix K. Łęgowski ukończył z srebrnym medalem na drugim miejscu. Niestety oprócz przeciwników chojniczanin walczył także z przeziębieniem. Mimo choroby Kazik sprostał przyjętym założeniom, pokazując na gdańskim ringu sporą dawkę dobrego boksu. Po sobotnim pojedynku trener Marcin Łęgowski postanowił o wycofaniu swojego podopiecznego z serii walk finałowych – mówi kierownik, trener sekcji bokserskiej, Andrzej Plata.
- Przed nami ostatnie przygotowania do Mistrzostw Polski Seniorów (Kazimierz Łęgowski) i eliminacji do Mistrzostw Polski Juniorów (Michał Łęgowski). Następny start naszych zawodników przewidujemy na Galę Boksu w Chełmży, gdzie nasi pięściarze zostali zaproszeni jako goście specjalni – dodaje.
W turnieju startował również Patryk Godlewski (Boxing Team Chojnice), który przegrał w ćwierćfinale 0:3 z Piotrem Sielawą - Hetman Białystok.
A.P.
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Oddał walkę walkowerem bo finały byłu dopiero o 17 i nie było sensu żeby zostawał a ma (z tego co się orientuje) wystarczająco punktów aby wziąć udział w MP seniorów :) A nawet jakby został na tej walce to poradził by sobie bez większych problemów :) Brawo Kazik !
Kazik przy niedyspozycji w tym dniu wolał nie ryzykować natomiast ten Sielawa to nie jakiś tam zawodnik lecz mistrz Polski zresztą zwycięzca tego turnieju w tej wadze,więc Godleś przegrał z mistrzem co nie znaczy, że dobrze boksował!
Szkoda że Kazik nie walczył w finale oglądałam jego wszystkie walki i byłam pod wrażeniem ale z niecierpliwością czekałam na walkę finałową :(
Kazik się poddaje, a Godleś przegrywa z jakimś tam Sielawą! Kiepsko chojniczanie!!!!!