Gdyby w ostatniej minucie doliczonego czasu gry Maciej Orłowski troszkę lepiej podał do Macieja Ropiejki Chojniczanka – mimo przewagi w drugiej połowie Górnika - byłaby bogatsza o dwa punkty. A tak po raz kolejny zremisowała i zdobyła jeden.
27 października 2013 16:35CHOJNICZANKA – GÓRNIK ŁĘCZNA 0:0 (0:0)
Chojniczanka: Misztal - Chyła, Jędrzejczyk, Bednarek, Wojdyga (ż.k), Feciuch, Mrozik (ż.k, 89. Wypij), Pląskowski (ż.k, 56. Ziąbski ż.k), Orłowski, Ropiejko, Mikołajczak (67. Ostalczyk).
W Chojniczance przeciwko Górnikowi nie mogli zagrać kontuzjowani Paweł Iwanicki, Kosuke Ikegami i Błażej Jankowski oraz pauzujący za kartki Błażej Radler. W pierwszej połowie Chojniczanka jednak nie dała się faworyzowanym gościom i grała z Górnikiem jak równy z równym. Gospodarze zagrożenie stwarzali głównie po wrzutkach ze skrzydeł, Górnik postraszył Rafała Misztala głównie po strzałach zza pola karnego.
W drugiej połowie ciężar gry przeniósł się na połowę Chojniczanki, która na szczęście bardzo dobrze broniła dostępu do pola karnego. Goście mieli w tej połowie znaczną przewagę, ale stuprocentowych sytuacji już nie tak dużo. I remis z przebiegu meczu byłby dla Chojniczanki dobrym wynikiem, gdyby nie ostatnia minuta doliczonego czasu gry.
Prawą stroną boiska urwał się Maciej Orłowski i wrzucił piłkę w pole karne do niepilnowanego Macieja Ropiejki. Gdyby podanie „Orła” było troszkę dokładniejsze, Ropiejko wpakowałby piłkę do pustej bramki, a tak mimo że zrobił wszystko, co mógł, nie trafił czysto w piłkę i ta poleciała za bramkę. Biorąc pod uwagę skład Górnika, sytuację kadrową Chojniczanki i przebieg meczu to z remisu należy i tak się cieszyć. Górnik, co trzeba sobie uczciwie powiedzieć, był dziś – szczególnie w drugiej połowie – zdecydowanie lepszy.
Przed Chojniczanką za tydzień kolejny ważny mecz z Arką Gdynia i kolejna walka … o przetrwanie. Co prawda do składu wróci już Błażej Radler, ale za kartki wylecą Jakub Mrozik i Artur Pląskowski. Nie wiadomo też, co z kontuzją Tomasza Mikołajczaka. Oby serce trenera Mariusza Pawlaka wytrzymało ten trwający od kilku tygodni horror ...
Komplet wyników: GKS Bełchatów – Dolcan Ząbki 1:0, Kolejarz Stróże – Energetyk Rybnik 1:1, Puszcza Niepołomice – Arka Gdynia 2:5, Olimpia Grudziądz – Miedź Legnica 0:2, Termalica Nieciecza – GKS Katowice 1:3, Stomil Olsztyn – Okocimski Brzesko 2:0, Wisła Płock – Flota Świnoujście 1:0.
tekst i fot. (olo)
Dziś zagrały też rezerwy Chojniczanki. Na Modraku podopieczni Pawła Skiby niespodziewanie przegrali z Szarżą Krojanty 0:2.
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
strasznie wyrównana grupa, praktycznie każdy mecz ma ogromne znaczenie, tu nie ma słabeuszy, zatem mocno trzeba trzymac kciuki za naszymi.
Szarża Pany, brawo, już lejecie Chojniczankę?
oj zagotowalo sie w glowie:) Ale ochloncie do nastepnej kolejki:)bo kazdy mecz jest wart tyle samo. 3pkt. powodzenia Ułani od MKSu.
Miedź Legnica powoli, ale pnie sie do gory