Kazimierz Łęgowski poszedł w ślady swojego brata, a obecnie trenera Marcina i wywalczył tytuł mistrza Polski seniorów w boksie. Był to zarazem ostatni występ bokserów chojnickich pod szyldem Ósemki.
23 marca 2013 12:49Łęgowski reprezentujący po raz ostatni Ósemkę Chojnice kilkanaście minut temu zakończył w Zawierciu swoją walkę finałową w seniorach w wadze 64 kilogramy. Mimo ambitnej postawy rywala Marcina Latochy z Róży Karlino sędziowie nie mieli żadnych wątpliwości. Chojniczanin wygrał jednogłośnie na punkty i potwierdził swoją dominację w tej kategorii wagowej w kraju.
Jak się dowiedzieliśmy, wkrótce bokserzy opuszczą UKS Ósemkę i założą własny klub Bokser Chojnice. Powodów jest kilka, ale teraz nie jest to miejsce i czas na ten temat. Jest jednak jedno zasadnicze pytanie, czy w nowym klubie Bokser Chojnice będzie Kazimierz Łęgowski? - Kazik osiągnął wielki sukces, wygrał najpierw Grand Prix seniorów oraz wywalczył złoty medal mistrzostw Polski w swoim pierwszym starcie – cieszy się kierownik sekcji bokserskiej Andrzej Plata. - Miłe były też opinie o naszym zawodników komentatorów z telewizji. To na pewno nas cieszy.
Plata mówi jednak, że po Łęgowskiego ustawia się już kolejka chętnych klubów, które proponują mu niezłe warunki. W Chojnicach nie otrzymuje on żadnego stypendium z miasta i do Grand Prix i do mistrzostw Polski przygotowywał się tylko i wyłącznie za pieniądze własne i klubu. - Jeśli chcemy Kazika zatrzymać w Chojnicach musi on otrzymać stypendium i jakąś pomoc – mówi Plata.
Zdaniem jury Kazimierz Łęgowski został wybrany najlepszym pięściarzem mistrzostw Polski.
Finałowy pojedynek mogli oglądać kibice z całej Polski, bowiem na żywo transmitowany był w TVP Sport.
(olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
brawo Kazik. Jesteśmy górą. A reszto tylko zazdrość.
Następny jełop widać że dzieciak.Gratulacje Kazik
Miało być: szacunek za dobrą pracę!
Kochani, szacunek za b.dobrą w obu klubach, jednakże apel do naszych w przeszłości dobrych pięściarzy a obecnie dobrych działaczy: Andrzeja Platy i Marcina Gruchały - zjednoczcie się i współpracujcie dla dobra chojnickiego boksu! W obu klubach jest potencjał, a pośrednikiem w łączeniu powinni być pp. Dończyk Jurek i Poteracki Kazimierz. A pierwsze skrzypce powinni grać w tym temacie bracia Łęgowscy! Gratulacje dla Kazika!
Masz dużo racji,ale pierwsze skrzypce powinni grać jak już to wszyscy(łącznie z Mistrzynią Europy)!W Boxing Team nie muszą niczego zmieniać i na nic narzekać.
Utytułowane dziewczęta hah dobre sobie zostawie to bez komentarza ,doradziłbym rozwiązać ten smieszny klub boxing gruchaly !!
zmień dilera
Bardzo trafne spostrzeżenie ,połączcie siły i stwórzcie potęgę.
Andrzej z całym szacunkiem dla pięściarzy.Czy w naszym mieście potrzebne są dwa kluby?, tak naprawdę w Uks są tylko Łęgowscy a w Boxing i chłopcy i utytułowane dziewczęta .Doradziłbym przejść do Teamu i rozwiązać sekcję.