Taki wniosek nasuwa się po lekturze najnowszego 5 tomu Kwartalnika Chojnickiego, którego promocja odbyła się we wtorkowe popołudnie (22.10.) we Wszechnicy Chojnickiej.
23 października 2013 09:36Tematyka Kwartalnika jest coraz szersza, autorów coraz więcej, tym samym ten kulturalno - społeczny periodyk ma szansę trafić do coraz szerszego kręgu odbiorców. Tym razem tematem przewodnim - ale nie jedynym - są baszty. Pisza o nich Marlena Pawlak i Irmina Łysakowska.
Na łamach "Kwartalnika" pojawił się też pierwszy artykuł dotyczący sportu, autorstwa naszego współpracownika Aleksandra Knittera. Rzecz jasna o historycznym sukcesie "Chojniczanki" - awansu do I ligi. Amatorzy historycznych ciekawostek też się nie zawiodą. Profesor Włodzimierz Jastrzębski pisze o drezynie, która rozpętała II wojnę światową.
Jest też rys historyczny przedwojennego "Sokoła", autorstwa Kazimierza Ostrowskiego. Inni autorzy też nie zawiedli, skwapliwie odnotowując najważniejsze wydarzenia z życia kulturalnego i społecznego.
Zawartość tego tomu Kwartalnika wieńczy rozmowa z poetą Jackiem Studzińskim i prezentacja kilku jego wierszy. Kolegium redakcyjne zachęca też do współpracy innych autorów. Przypomnijmy, wydawnictwo jest bezpłatne, od jutra będzie dostępne miejskiej bibliotece, biurze promocji regionu chojnickiego.
(ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Za moje nie pił...Ja mu kasy na kupowanie alkoholu nie dawałem, to i go nie rozpijałem, w taki sposób mu pomagałem...Andrzej S
Ten ED też wymaga opieki, tylko kto sie nim ma zająć? wiem, kwartalnik chojnicki
Jakich trzeba spotkać ludzi na drodze życia, w życiu, którzy będą umieli przeciwdziałać demoralizacji, wykluczeniu społecznemu w środowisku miasta Chojnic...Pozdrowionka ED
heheh, a co to ma do tematu o promocji kwartalnika, jeszcze trochę a zrobią tego żula ikoną Chojnic
LUDZIE NIE MACIE POJĘCIA O CYCKU, ON NIE DAL SOBIE POMOC, PRACA GO NIE INTERESOWALA POMOC ZADNA TEZ NIE BO MUSIAL BY Z SIEBIE COS WYKRZESAC, ZROZUMCIE- ON NIE BYL TYM ZAINTERESOWANY W NAJMNIEJSZYM STOPNIU, DOCIERA DO CIEBIE AS vel ED
Trza było chcieć i umieć pomóc "Cyckowi", a jak mu pomagano dając kasę na kolejną porcję kupna i wypicia alkoholu, Czyż nie prosił o pomoc w magistracie, Jakie są procedury i programy wychodzenia z alkoholizmu, bezdomności w środowisku miasta Chojnic, Jak je realizują samorządy, instytucje, państwo też posiada instytucję przymusu, może trzeba było gdy stwarzał zagrożenie dla siebie i innych oddać pod opiekę kurateli sądowej, mopsu, ośrodka profilaktyki rodzinnej, Jak te instytucje realizują ustawę o wychowaniu w trzeźwości, spożywaniu alkoholu w miejscach publicznych, wychodzenia z nałogu alkoholizmu, bezdomności, Jak nie działają, to trzeba je zmienić na takie które będą umiały pomóc...Andrzej S
Ty przemądrzały, a co ty zrobiles zeby mu pomoc skoro tak sie przejmujesz degeneratem, on mial to wszystko gdzies, a ty zgrywasz filantropa
Bzdury piszesz i to kompletne, zeby odbić się od dna trzeba chcieć, Cycek chce jedynie pomocy w postaci pięniędzy, bo jak sam mowi lubi wypić tani alkohol, definitywnie a nawet panicznie reagował na jakąkolwiek pomoc.
Może ktoś opisze gościnne występy Dariusza C. tzw. "Cycka" w środowisku Chojnic. Czy i jak pomagano jemu wychodzić z nałogu alkoholizmu, bezdomności, w przywracaniu osobowości człowieka do życia w społeczeństwie...Miłego dnia ED