Koronawirus dotarł do chojnickich szkół podstawowych

Od piątkowego popołudnia pozostaje zamknięta Szkoła Podstawowa nr 7 w Chojnicach. Powodem jest nauczycielka, która ma objawy zakażenia SARS-CoV-2 i ciągle czeka na wynik badania. Pozytywny wynik testu mieli także pracownik SP 5 oraz nauczycielka z SP 8.

O sytuacji w oświacie z związku z koronawirusem poinformował Grzegorz Czarnowski, dyrektor Wydziału Edukacji w chojnickim ratuszu.   |  fot. ilustracyjne

„Siódemka”

Nauczycielka ze Szkoły Podstawowej nr 7, ostatni raz była w pracy w poniedziałek 28 września. Ze względu na złe samopoczucie, gorączkę i inne objawy chorobowe, od wtorku przebywała w domu. W czwartek (1.10) do symptomów dołączyła nagła utrata smaku i węchu. Została więc skierowana na badanie w chojnickim centrum drive-thru. Jak dowiadujemy się od Grzegorza Czarnowskiego, wynik testu kobiety ciągle nie jest znany (stan na godz. 9.45).

- Myślę, że lada chwila powinniśmy mieć odpowiedź. Profilaktycznie, w piątek o godz. 13 wyłączyliśmy szkołę z użytkowania. Wprowadziliśmy tzw. dni dyrektorskie. Będą one obowiązywały do momentu, kiedy będziemy mieli potwierdzenie, czy nauczycielka ma koronawirusa czy też nie - wyjaśnia dyrektor wydziału edukacji.

Jeśli wynik testu na koronawirusa, będzie pozytywny, wówczas szkoła będzie mogła wnioskować do sanepidu o przejście na nauczanie zdalne lub hybrydowe. - Jeśli PSSE wyrazi zgodę to nie będziemy zamykać szkoły, tylko przejdziemy na tryb nauczania hybrydowego - mówi Czarnowski. Placówka została zdezynfekowana jeszcze w piątek.

Koronawirus w „piątce”

W weekendowej statystyce nowych zakażeń znalazł się natomiast pracownik obsługi Szkoły Podstawowej nr 5. - Od półtora tygodnia nie było go w pracy. Przygotowywał się do zabiegu, dlatego miał wykonywany test. W ten sposób dowiedzieliśmy się, że był nosicielem wirusa. Na szczęście nie było go w pracy już kilkanaście dni, ale była jego żona, która jest pracownikiem kuchni - mówi dyrektor edukacji. Zapadła więc decyzja by wyłączyć kuchnię i stołówkę z użytku. Właśnie kończy się ich dezynfekcja. - Wyłączenie kuchni i stołówki uzasadnione będzie wynikami badań pracowników tego działu, którzy mieli kontakt z żoną zakażonego. O ile wiem, sanepid już wyraził zgodę na te badania - informuje Grzegorz Czarnowski.

Nauczycielka z „ósemki”

- Chwilę temu dowiedzieliśmy się o zakażeniu nauczycielki, z SP 8. Dobra wiadomość dla szkoły jest taka, że ta pani jest na chorobowym już od 11 dni. Tu sytuacja jest, że tak powiem czysta. Nie ma niebezpieczeństwa dla dzieci. Szkoła funkcjonuje normalnie - raportuje dyrektor.

Anna Zajkowska