Policjanci wydziału ruchu drogowego chojnickiej komendy policji ustalają przyczyny wypadku do którego doszło wczoraj na drodze wojewódzkiej 235 przed miejscowością Lamk.
28 czerwca 2017 14:47Wczoraj (27 czerwca br.) około godz. 14:00 dyżurny chojnickiej policji odebrał zgłoszenie z wojewódzkiego centrum powiadamiania ratunkowego, że na drodze wojewódzkiej 235 pomiędzy Lubnią, a Lamkiem doszło do wypadku drogowego. Przyjmujący zgłoszenie natychmiast wysłał na miejsce policjantów oraz powiadomił pozostałe służby ratownicze.
Na miejscu wypadku technik kryminalistyki zabezpieczył ślady, zrobił zdjęcia oraz sporządził szkic sytuacyjny. Sprawdzono stan trzeźwości kierujących. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że 28 - letni mieszkaniec gminy Brusy jadący sprinterem w kierunku Chojnic z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwny pas ruchu wprost pod nadjeżdżający samochód ciężarowy.
Kierujący ciężarowym volvem mieszkaniec powiatu kościerskiego, aby uniknąć zderzenia czołowego zjechał do prawej krawędzi jezdni, wjechał na pobocze co spowodowało, że stracił panowanie nad pojazdem, po czym zjechał na prawą stronę jezdni doprowadzając do przewrócenia pojazdu na bok i ostatecznie uderzył w przydrożne drzewo.
45 - letnia mieszkanka Wejherowa kierująca oplem vectrą jadąc od strony Kościerzyny zahamowała zatrzymując się przed przewracającą się naczepą, która przewróciła się na jej pojazd. Do szpitala w Chojnicach trafił z obrażeniami ciała kierowca mercedesa sprintera oraz po kilku godzinach kierujący samochodem ciężarowym. Zatrzymano prawo jazdy kierującego sprinterem oraz dowody rejestracyjne od wszystkich pojazdów biorących udział w tym zdarzeniu drogowym. Kierowcy byli trzeźwi.
KPP
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Często jeżdżę ta trasą i widzę co wyprawiają kierowcy z rejestracją gch im starszy samochód tym szybsza jazda i wyprzedzanie na liniach ciągłych ,zakrętach,pisanie SMS -ow jazda na tzw. ogonie.we wsiach prędkość grubo powyżej dozwolonej. A może by tak więcej policji drogowej coś pomogło z tym niebezpiecznym odcinkiem Korne-Chojnice zrobić.